Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[leeleeth]

jak ma byc udane jak grupa jest nowa i od sierpnia ruszylo sie a zaszla w ciaze tylko jedna osoba, na statystyki trzeba czasu. i chyba sie zagalopowalas troche. na anglo grupach jakos tez sway robia ale nikt tak nie pluje jadem. a wierzyc niech kazdy wierzy w co chce i robi co chce. lepiej robic sway niz nie robic nic mysle. zawsze to masz wieksza szanse s na glupie pytania i sa glupie odpowiedzi

Nie my tu plujemy jadem! Tylko mówię, że nie ma skutecznej metody! Ani aci jel ani protokoły ani cuda wianki nie dadzą nam wymarzonej płci. Możemy zrobić wszystko albo nic i mieć dokładnie ten sam wynik!
Nie zagalopowałam się! Widziałam jak działa Wasza grupa i jakie macie podejście!
Tu na forum jest pełen szacunek w to co chce wierzyć i jak wyglądają starania! Nikt nikogo nie wyśmiewa albo nie wytyka co źle zrobiła bo tego stwierdzić się nie da! To co zadziała (albo i nie) na jedna nie koniecznie da efekt u drugiej!
Ja nawet zaczynam wątpić w zwiększanie szans poprzez suple, egsy, i inne tam.
A już napewno żadne plastry! I żeby płacić kupę kasy za coś co nie przyniosło ZADYCH rezultatów!

 

[myszka102]

Nie my tu plujemy jadem! Tylko mówię, że nie ma skutecznej metody! Ani aci jel ani protokoły ani cuda wianki nie dadzą nam wymarzonej płci. Możemy zrobić wszystko albo nic i mieć dokładnie ten sam wynik!
Nie zagalopowałam się! Widziałam jak działa Wasza grupa i jakie macie podejście!
Tu na forum jest pełen szacunek w to co chce wierzyć i jak wyglądają starania! Nikt nikogo nie wyśmiewa albo nie wytyka co źle zrobiła bo tego stwierdzić się nie da! To co zadziała (albo i nie) na jedna nie koniecznie da efekt u drugiej!
Ja nawet zaczynam wątpić w zwiększanie szans poprzez suple, egsy, i inne tam.
A już napewno żadne plastry! I żeby płacić kupę kasy za coś co nie przyniosło ZADYCH rezultatów!

a kto mowi o wysmiewaniu? jak komus sway nie wyjdzie sam mysli czlowiek potem co mogl zmienic ulepszyc a noz widelec tez nie mowie ze to pewniak ale napewno sa wieksze szanse i lepiej dopracowac wszystko. ja testuje juz 2 lata na sobie rozne rzeczy zwiazane z ph i jest na grupie amerykanskiej osoba ktora kleila plastry i jest ciaza po nich. czytalam ze zanim plastry do uzytku dopuszczono byly 6 lat testowane. z tad ich statystyki

 

[mis0890]

Tak czytam tę podniesioną konwersacje, usypiam właśnie córeczkę pod misiową karuzelą, ona we mnie a ja w nią patrzę jak w obrazek...i tak się zastanawiam, jakim trzeba być wariacko wypaczonym, aby w imię (chorego i dotykającego obłędu) pragnienia danej płci dopuszczać się do usunięcia niechcianego chłopca, niechcianej dziewczynki. Same wiecie, że należę do grona osób, dla których spełnienie tego marzenia to stokroć większe szczęście niż 6 w lotto. To mnie przeszywa na wylot. Też pragnę, bardzo pragnę mieć syna, też codziennie rozmyślam nad tym co będzie za x czasu, wywaliłem niemałe pieniądze na lcb choć mam tyle samo wątpliwości co i nadziei jeśli chodzi jego prognozy płci (zresztą jak do każdej metody). Ehhh... Jestem jednak gotowy, z pełną powagą, odpowiedzialnością i miłością rodzica przywitać na świecie kolejną córkę choć zdaję sobie sprawę ile pokładów energii psychicznej będę musiał znów skądś czerpać. Planowanie płci daje człowiekowi nadzieję, ale przekonanie, że "Bóg tak chciał" - bardziej do mnie przemawia i nierzadko pokrzepia mi serce. Jutro Wasz Dzień Kobitki, zatem powiem tak jak swoim Kobietom - wczoraj przeminęło, jutro jest nieznane, tylko dziś się liczy... i przesyłam Wam osobiście zerwane tulipany kiedy dziś wybierałem dla nich drobiazgi to zastanawiałem się, czy ktoś prócz mnie będzie jeszcze kiedyś świętował Dzień Mężczyzny... Amen

 

[martoosia04]

Cieszę się, że ja już swoje starania mam za sobą [emoji178]
Btw - mam 1 RepHresh nieużywany w ogole jakby któraś chciała z Was to oddam z chęcią. U mnie marnuje sie w szufladzie i tyle. U nas starania zakończone juz forever wiec nie przyda sie.

 

[BB_Anna]

Nie chce mi się dyskutować na temat tej tajnej grupy. Chciałam tylko napisać do Pana Misia. Z przyjemnością czytam Twoje posty. Ciesze się ze są jeszcze faceci którzy tak ladnie piszą. Staranna polszczyzna brak błędów. Ładne zdania a przede wszystkim tresc. Sensowna i pełna szacunku. Fajny z Ciebie facet.

 

[Anga79]

Czytałam forum prawie od początku dwa lata temu, niedawno wróciłam z sentymentu, ale ostatnio nasunęło mi się pytanie kto to ta myszka i co to za grupa fb, kilkukrotne zaproszenie odczuwam jako nachalne, nie pytałam bo każdy może tu być, ale widzę że intuicja mnie nie myliła, bo mam podobne odczucia co dziewczyny tu piszą. Tak przedmiotowe potraktowanie dziecka, jest dla mnie sporym zaskoczeniem, to do czego to zmierza jest przerażające. Wiem czym jest pragnienie córki, czytałam, lykalam suple itd, czekałam, modlilam się a otrzymałam w momencie w którym już nie wierzyłam że to możliwe. Prawda jest taka że nie mamy wpływu na nic, a robimy to wszystko żeby mieć poczucie że zrobiliśmy wszystko aby spełnić marzenie. Róbmy wszystko ale z poszanowaniem ludzkiej istoty jaką jest dziecko od momentu poczęcia.
Miś napisał " Bóg tak chciał" tu nic więcej dodawać nie trzeba, chyba tylko dla niewierzących los zdecydował.
Tu zawsze była fajna atmosfera kibicuje każdej z dziewczyn i Tobie chłopaku też, niech się spełniają marzenia, niech tu będzie jak było bez niezdrowego podejścia do tematu.

 

[Anga79]

Nie chce mi się dyskutować na temat tej tajnej grupy. Chciałam tylko napisać do Pana Misia. Z przyjemnością czytam Twoje posty. Ciesze się ze są jeszcze faceci którzy tak ladnie piszą. Staranna polszczyzna brak błędów. Ładne zdania a przede wszystkim tresc. Sensowna i pełna szacunku. Fajny z Ciebie facet.

To samo właśnie powiedziałam przed chwilą mojemu M że mamy tu fajnego, mądrego faceta.

 

[myszka102]

Czytałam forum prawie od początku dwa lata temu, niedawno wróciłam z sentymentu, ale ostatnio nasunęło mi się pytanie kto to ta myszka i co to za grupa fb, kilkukrotne zaproszenie odczuwam jako nachalne, nie pytałam bo każdy może tu być, ale widzę że intuicja mnie nie myliła, bo mam podobne odczucia co dziewczyny tu piszą. Tak przedmiotowe potraktowanie dziecka, jest dla mnie sporym zaskoczeniem, to do czego to zmierza jest przerażające. Wiem czym jest pragnienie córki, czytałam, lykalam suple itd, czekałam, modlilam się a otrzymałam w momencie w którym już nie wierzyłam że to możliwe. Prawda jest taka że nie mamy wpływu na nic, a robimy to wszystko żeby mieć poczucie że zrobiliśmy wszystko aby spełnić marzenie. Róbmy wszystko ale z poszanowaniem ludzkiej istoty jaką jest dziecko od momentu poczęcia.
Miś napisał " Bóg tak chciał" tu nic więcej dodawać nie trzeba, chyba tylko dla niewierzących los zdecydował.
Tu zawsze była fajna atmosfera kibicuje każdej z dziewczyn i Tobie chłopaku też, niech się spełniają marzenia, niech tu będzie jak było bez niezdrowego podejścia do tematu.

proponiwalam z grzecznisci i w dobrej wierze bo nie kazdy jest na forum a niektorym wygodniej przez fb byc na grupie niz tutaj, slyszalam od paru dziewczyn ze forum jest niewygodne zwyczajnie plus nie znaja jezyka niektore zeby wydobyc cos z angielskich grup. i tyle. nie nachalnie ale watek ginie ma tysiace wpisow to co jakis czas dam koment tez tu nie siedze na biezaco wlasnie ze to malo wygodne. napewno nie mam zlych intencji. a sprawa wiary to chyba kazdego osobista. nie jestem wierzaca, moj tez nie, nie posylamy dzieci do kosciola, chrztu czy komunii. nie mam zamiaru narzucac nikomu. dorosna zdecyduja.

 

[Anga79]

proponiwalam z grzecznisci i w dobrej wierze bo nie kazdy jest na forum a niektorym wygodniej przez fb byc na grupie niz tutaj, slyszalam od paru dziewczyn ze forum jest niewygodne zwyczajnie plus nie znaja jezyka niektore zeby wydobyc cos z angielskich grup. i tyle. nie nachalnie ale watek ginie ma tysiace wpisow to co jakis czas dam koment tez tu nie siedze na biezaco wlasnie ze to malo wygodne. napewno nie mam zlych intencji. a sprawa wiary to chyba kazdego osobista. nie jestem wierzaca, moj tez nie, nie posylamy dzieci do kosciola, chrztu czy komunii. nie mam zamiaru narzucac nikomu. dorosna zdecyduja.

Nie poruszam tematu wiary tylko poszanowania istoty ludzkiej. My tu wszystkie zachwycamy się kropką na usg, nie ważne czy wierzący czy nie, w momencie kiedy widzimy serduszko na usg to nosimy pod sercem dziecko, od tego momentu jesteśmy matkami. Nie wdaje się w dyskusję o planowaniu bo mam upragniona córkę bez planowania.

 

[myszka102]

Nie poruszam tematu wiary tylko poszanowania istoty ludzkiej. My tu wszystkie zachwycamy się kropką na usg, nie ważne czy wierzący czy nie, w momencie kiedy widzimy serduszko na usg to nosimy pod sercem dziecko, od tego momentu jesteśmy matkami. Nie wdaje się w dyskusję o planowaniu bo mam upragniona córkę bez planowania.

nie wiec wlasnie sytu glodnego nie zrozumie,