Hej
Ja tez się wypowiem co do metody baby dust ,bo jakoś od roku jestem już na tamtym forum i codziennie przez ten czas śledziłam to wszystko i czytałam prawie każde komentarze pod postami.
W tej metodzie tez liczy się prawie co do godziny ,bo gdy paski zaczynają ciemniec ( każdy ma praktycznie ten sam rodzaj pasków bo się okazuje,ze jedne maja większa ,drugie mniejsza czułość )wtedy mierzą co 3 godziny ,i gdy jest ’peak’ wtedy odliczają 24 i 48 godz.na chłopaka nie mniej i nie więcej .
Kiedy przy chłopcach ta metoda się częściej sprawdza to już przy dziewczynkach tak średnio .Cieżko jest przewidzieć owulacje z tak dużym odstępem 2,5-3 dni ,bo zawsze pod wpływem różnych czynników może się przesunąć ( moja zawsze była po 2 dniach od piku a w tym cyklu zonk 1 dzień i już plany się posypały ,ale trudno)
Co do stosunków z prezerwatywa to czytałam komentarze założycielki grupy czyli tej katren taylor ,ze ona odradza ,bo prezerwatywa zmienia środowisko w pochwie oraz sam stosunek ( no nie oszukujmy się ,ale nikt jak kłoda bez emocji nie leży
) najlepiej jakby facet sam wymieniał sobie nasienie ale nie powinien 2 dni przed docelowym stosunkiem .
Ja próbowałam pół roku tą metodę ,ciężko w niej zajść w ciąże z dziewczynka ,ze względu na odstęp i ilosc stosunków ,także
@martoosia04 dziwie ci się,ze chcesz to stosować ,gdy ty starasz się już kilka miesięcy w okolicach owu i nic z tego.