reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

U nas chinski kalendarz pokazuje dziewczynkę, księżyc na 11.10 w babskim znaku zodiaku i chwile po nowiu, milion supli przez te 5 mscu starań. No kurde jak z tego nie będzie dziewczynki to szukajcie mnie w psychiatryku [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
 
reklama
Ja dzisiaj mam zły dzień. Liczyłam owulacje na jutro, jest dzisiaj (chyba) seks w sobotę czyli dwa dni przed ale jak na złość mąż zmęczony, nie mógł skończyć, a jak już się udało to "wyskoczyl" bałam się próbować następnego dnia aby nie wzmocnić nasienia. Tak więc cykl na straty. Najpierw marzyłam o "prezencie" na urodziny, później na urodziny mojego męża, teraz zostają święta. W sumie to nie mam parcia strasznego ale mam już dość, pobierania lh, robienia testów owu, suplementów, misternych obliczeń. Jeszce w sobotę na urodzinach syna była kobieta od nas z rodziny w ciąży z córką. Ah głupia głową
 
Ja dzisiaj mam zły dzień. Liczyłam owulacje na jutro, jest dzisiaj (chyba) seks w sobotę czyli dwa dni przed ale jak na złość mąż zmęczony, nie mógł skończyć, a jak już się udało to "wyskoczyl" bałam się próbować następnego dnia aby nie wzmocnić nasienia. Tak więc cykl na straty. Najpierw marzyłam o "prezencie" na urodziny, później na urodziny mojego męża, teraz zostają święta. W sumie to nie mam parcia strasznego ale mam już dość, pobierania lh, robienia testów owu, suplementów, misternych obliczeń. Jeszce w sobotę na urodzinach syna była kobieta od nas z rodziny w ciąży z córką. Ah głupia głową

Kochana, nie cierpię wszystkich matek córek [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] poza przyjaciółka i tu forumowiczkami choc im zazdroszczę cholernie. Tez chce ciąży z córka ;)
 
Ja dzisiaj mam zły dzień. Liczyłam owulacje na jutro, jest dzisiaj (chyba) seks w sobotę czyli dwa dni przed ale jak na złość mąż zmęczony, nie mógł skończyć, a jak już się udało to "wyskoczyl" bałam się próbować następnego dnia aby nie wzmocnić nasienia. Tak więc cykl na straty. Najpierw marzyłam o "prezencie" na urodziny, później na urodziny mojego męża, teraz zostają święta. W sumie to nie mam parcia strasznego ale mam już dość, pobierania lh, robienia testów owu, suplementów, misternych obliczeń. Jeszce w sobotę na urodzinach syna była kobieta od nas z rodziny w ciąży z córką. Ah głupia głową

@kotuu sex dzień po dniu nie wzmacnia tylko osłabia nasienie ( co drugi dzień jest na wzmocnienie ) ale nie wiadomo czy np.w takim osłabionym nasieniu ( czyli ,ze go mniej)nie ma tyle samo x i y co we wzmocnionym( czyli dużej ilości )
 
reklama
Do góry