belle81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2017
- Postów
- 5 310
O masz A myślałam że Ci się uda. Clo i króliczki...Buuu dostałam @
Nie smutaj,może następnym razem
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O masz A myślałam że Ci się uda. Clo i króliczki...Buuu dostałam @
Ja nie mam wielkiego doświadczenia z testami owu,ale dziewczyny piszą że napewno nie z pierwszego siku. Poza tym przed testem nie pić dwie godziny żeby nie rozcieńczać. I dobrze żebyś ustaliła sobie jakieś godziny to wtedy łatwiej wszystko interpretowaćOjjj przykro mi, ale to nowa szansa. Zaczynaj kolejny cykl z nadzieja. Trzymam kciuki.
U mnie dziś 8dc. Powolutku zaczynam myślec o testach owu.
Czy je sie robi o tych samych godzinach? Wiem, że ponoc z pierwszego moczu nie można...
Martoosia- rephresh mozesz zamowic w aptece online, ja wlasnie sobie przywiozlam ,
Ja robie testy 10 rano i 18 popoludniu a jak 3 x dziennie , to 10, 15 i 20,
Szczypiorkowa ale numer! [emoji85]
Pamiętam jak opowiadałaa jak wychodziliscie z. domu z nimi i jakaś stara baba gadała że 'jakie nieszczęście 5 dziewczynek... " hehe a tu takie szczęście! kolejna ciąża: )
Powiedz szwagierce zeby się nie martwila bo' się wychowa' [emoji177]
A może będzie chłopczyk [emoji1307]
Luisa [emoji53]
wpisz w Ceneo i wyskoczy gdzie jestW jakiej aptece? Co nie spojrzę to wszędzie niedostępne
Faktycznie może być jej ciężko pogodzić się z zaistniałym faktem. Zwłaszcza ze życie ułożone a tu niespodzianka. Nie ona pierwsza i nie ostatnia. Moja znajoma urodziła właśnie kilka dni temu. W maju 40, dwie dorastające córki(18 i 17) i syn(10). Ułożeni,stabilny finansowo i emocjonalnie i trach...maleństwo Też z początku nie potrafiła tego ogarnąć. Płacz,bezsilność nawet myśli o usunięciu. Nikt jej nie potrafił pretlumaczyc ze będzie dobrze. Cała rodzinka była przy niej,a najbardziej dziewczyny. Ale dopiero jak sama ogarnęła myśli,zaczęła się cieszyć. Urodziła silnego,zdrowego chłopca. I wiadomo że lekko nie będzie ale ze wsparciem męża i dzieci da radę. A za kilkanaście lat doceni przywilej późnego macierzyństwa jak wszyscy wyfruna a najmłodsze zostanie. I poczuje się młodsza i ciągle komuś potrzebna.Dokaldnie tak jak piszesz.
Powiem Ci że oni załamani, życie ułożone z większymi dziećmi .wszytsko sprzedane z dzieci, o ile bd dziewczynka to wiadomo będziemy ratować ciszkami ale jednak. On ma 45 a ona 39 lat i naprawdę nie planowali a tu masz. Od wczoraj nie idzie się z nią zgadać. Wszyscy się cieszymy, ciąży oczywiście nie usunie bo i taka mieli myśl ale boi się strasznie to raz a dwa ona sama mówi że już nie ma siły. Ojej już sama nie wiem jak jej tłumaczyć , bo wiem , że ja sama w tym wieku ostatnia rzwczaostatnią rzeczą o jakiej bym pomyślała to właśnie ciąża