reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Ja nie opisałam moich starań o córkę ale stosowalam zasadę inaczej niż na syna i nie w dni kiedy był śluz typowo płodny.
W oby przypadkach było około 8-10 staranek w cyklu. Z synem najbliżej owu było 2 i 1 dzien przed. Z córka planowałam 3 i 2 dni przed i ewentualnie 12 h po. Ale że owu mi się przesunela więc wyszło prawie 5 dni przed i ratowalismy się sekem ok 10-12 h po owu bo nie sądziłam że te przed jeszcze przetrwały i się udało :-) może komuś się przyda
 
Ja nie opisałam moich starań o córkę ale stosowalam zasadę inaczej niż na syna i nie w dni kiedy był śluz typowo płodny.
W oby przypadkach było około 8-10 staranek w cyklu. Z synem najbliżej owu było 2 i 1 dzien przed. Z córka planowałam 3 i 2 dni przed i ewentualnie 12 h po. Ale że owu mi się przesunela więc wyszło prawie 5 dni przed i ratowalismy się sekem ok 10-12 h po owu bo nie sądziłam że te przed jeszcze przetrwały i się udało :-) może komuś się przyda
@Elenaa jeśli mogę wejść w szczegóły to z których przytulanek masz córcię 5 dni przed owu czy 12H po. To duża rozbieżność.
Wiesz kiedy się poczęła?
 
A czy w tych 5 dniach też były sexy?
Przepraszam że tak dociekam ale to bardzo pomocne co piszesz. Może i mnie się uda ;)
Pozdrawiam Cię cieplutko.
 
@Elenaa jeśli mogę wejść w szczegóły to z których przytulanek masz córcię 5 dni przed owu czy 12H po. To duża rozbieżność.
Wiesz kiedy się poczęła?

Niestety myślę że nikt o tym nie wie i się nie dowiemy :D
W sobotę rano test owualcyjny był pozytywny i spodziewałam się owulacji w poniedziałek. W sobotę baaardzo rano były szybkie starania bo tego dnia jechaliśmy 200 km na wesele gdzie byłam swiadkowa. Owulacja była dopiero w środę jakoś nad ranem wg mnie, bo w dzien szyjka robiła się twarda i zamknięta więc wiedziałam że jest po a w nocy jak badalam to byla typowo plodna. Zla byłam ze zrobiła sie taka przerwa ponad 4 dni i kilka godzin dokładnie. Jakos nie wierzę że plemniki tyle potrafią przeżyć w niekorzystnych warunkch bo w sobotę byl sluz kremowy. Także jeszcze postanowiliśmy zadziałać na mniej wiecej O+12 bo ta metoda mnie przekonywała a szkoda było mi marnować cyklu. Pomiędzy tym nie było seksow bo chciałam inaczej niz z synem takze chcialam pominąć przede wszystkim starania 1 dzien przed owulacja. To był pierwszy cykl ale już miałam dość bo męczące jest to takie planowanie zamiast cieszyć się sobą to człowiek myśl czy w dobrym momencie wspolzyje.
 
leeleeth ale zapierdzielaja! aż w oczach się troi[emoji43] to nie taka prosta sprawa...
Leeleeth dobrze pisze, między 2a 6dniem powstrzymania sie od współżycia w spermie jest najwięcej xy a 7dnia ich liczba drastycznie spada. najlepsza aspstybecja to jakieś 10dni ale nie więcej niż 14.

Kiedyś gin mojej koleżanki powiedzial że dziewczynki robi się po owu[emoji848]
 
reklama
@kitqa No mowie, tu podstawa jest bardzo dobry sprzęt, musisz mieć profesjonalny mikroskop biologiczny do badan, z możliwością nagrywania filmów i zwalniania obrazu (slow motion) bo inaczej to loteria [emoji23]
Ja to widzę jak pstrykają a trasy już nie specjalnie jestem w stanie uchwycić

U mnie do pierwszego bd (jedynego) abstynencja, potem można mężowi dogodzić ale bez penetracji, seksy dopiero po 7dpo.
Mnie książka babydust przekonuje, brzmi mega sensownie i lecę na żywioł. Teraz ostatni cykl, potem przerwa przez okres remontów i po wakacjach znowu.
 
Do góry