reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
A u mnie już czuć ruchy, dzidzia czasem wypycha mi pępek hihi
brzuszek jest raczej mały, piłeczkowaty chyba. No i mam ochotę na: jajka, chrupki serowe i chipsy paprykowe. Za to unikamy rzeczy ostrych.
ps.moja znajoma miała dwa złote strzały (raczej w owu). Ma synka a teraz ma być córeczka. Z fotki twarzyczki wydawalo jej się, że drugie dziecko ma delikatniejsze te rysy, czaszkę i widać miała rację.
 
A i znajoma karmila jeszcze cycem, gdy zaszła z córką, a to kolejny przypadek, który słyszalam, że zwiększa szanse na córkę. Druga znajoma też przy karmieniu wyszła córka.
 
A i znajoma karmila jeszcze cycem, gdy zaszła z córką, a to kolejny przypadek, który słyszalam, że zwiększa szanse na córkę. Druga znajoma też przy karmieniu wyszła córka.

Podnosisz mnie na duchu bo dzisiaj mam mega zły dzień. Brak mi sił i energii i dół mułem przykryty. Brak mi wiary, ze sie uda. I popłakuje znowu sobie. Dla mnie te starania są mega wyczerpujące, emocjonalnie. Strasznie czekam na testy najpierw owu a potem ciążowe i niepowodzenie bardzo przeżywam. Jak Wy sobie radzicie z emocjami?
Z drugiej strony jak mam takie „babskie” zjazdy a wczesniej nie miałam to chyba dobrze, nie ?[emoji846]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Leeleeth, każdy ma czasami doła. Ze 2 tyg temu pisałam, że koniec, nie staram się, mam dość. I co, i znowu robię te testy i planuję przyszłość :p;)
A przedwczoraj 2h w wannie przepłakałam, bo mi wieczorem synek powiedział, że bardzo by chciał żeby mama miała dzidziusia i że bardzo chce żeby to była dziewczynka. Zobaczył dzidziusia w telewizji i przyszedł do mnie jak coś w kuchni robiłam. Pierwszy raz taka sytuacja miała miejsce. Rozmawiamy czasem z mężem o staraniach przy chłopcach, ale nigdy nie padło stwierdzenie, że marzymy o córce. Synkowi też od razu wtedy powiedziałam, że jakby dzidziuś byl chłopcem, to by było tak samo super i że to bez różnicy, bo tak samo fajnie się będą razem w trójkę bawić ;) ale wiecie... Dobrze, że to było późnym wieczorem, bo ledwo utrzymałam emocje, za to ulało mi się w wannie ;) i wtedy do człowieka dociera, że głupi jest czasami tak planując.
 
Kitqa ja to sie zupełnie nie znam na teorii czaszki dziecka.Jutro idę do innego lekarza na usg to zobaczymy co powie :p oczywiście dam znać po ;)
Czekamy na relację z wizyty:tak:
Dziękuję dziewczyny za kciuki, ja już jestem po wizycie i jestem przeszczesliwa bo moja kruszynka jest i serduszko też jest, nawet słyszałam bicie-coś pięknego
emoji7.png

A oto moja Kruszynka
emoji173.png

1521822544-32079a802dd6cccf-aaaaaa.jpeg



Jeśli możesz o tym marzyć, znaczy, ze możesz też to zrobić...
emoji166.png
emoji175.png
emoji64.png
Cudności:) Można patrzeć i patrzeć:)
 
Leeleelusia nie ma co tracić głowy. Z ciążą, to wcale nie tak latwo. Ludzie często robią wszystkoby nie zajść, a szansa zajścia przy zdrowym organizmie i sprzyjających warunkach, to chyba nie przekracza 25%.
Ważne, że chcesz dziecka bez względu na płeć i o tym trzeba nam (mamom dzieci jednej płci marzącym o tej drugiej) pamiętać. Jeśli by Ci się nie udawało kilka razy z rzędu a nadal będziesz pragnąć dziecka, to ja bym po kilku razach rzucila te planowania misterne w cholerę i zawierzyla całkowicie Górze. Tak na serio, to i tak od nas nie zależy. Ludzie lubią się tak wiecie łudzić, że mają sprawczość, ale ta płeć jest tajemnicą i można zrobić 200% i nic a inny zrobi 1% i hop bez problemu. Także kochana moja mamo nietuzinkowa (jakbyś była żoną sułtana czy króla w przeszłych wiekach, to by Cię na rękach nosili a babki zawistnie zazdrościły żeś tylu synów dała władcy ;) nie łam się. Nic jeszcze nie jest przesądzone, ale też starania nie mogą Cię niszczyć. Ufaj i działaj a będzie co ma być! Sumsum corda !
 
Leeleelusia nie ma co tracić głowy. Z ciążą, to wcale nie tak latwo. Ludzie często robią wszystkoby nie zajść, a szansa zajścia przy zdrowym organizmie i sprzyjających warunkach, to chyba nie przekracza 25%.
Ważne, że chcesz dziecka bez względu na płeć i o tym trzeba nam (mamom dzieci jednej płci marzącym o tej drugiej) pamiętać. Jeśli by Ci się nie udawało kilka razy z rzędu a nadal będziesz pragnąć dziecka, to ja bym po kilku razach rzucila te planowania misterne w cholerę i zawierzyla całkowicie Górze. Tak na serio, to i tak od nas nie zależy. Ludzie lubią się tak wiecie łudzić, że mają sprawczość, ale ta płeć jest tajemnicą i można zrobić 200% i nic a inny zrobi 1% i hop bez problemu. Także kochana moja mamo nietuzinkowa (jakbyś była żoną sułtana czy króla w przeszłych wiekach, to by Cię na rękach nosili a babki zawistnie zazdrościły żeś tylu synów dała władcy ;) nie łam się. Nic jeszcze nie jest przesądzone, ale też starania nie mogą Cię niszczyć. Ufaj i działaj a będzie co ma być! Sumsum corda !
@gorligorligor - w górę serca ;)
 
reklama
Do góry