reklama
Imama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 810
Kinga u mnie twardnienia są ale dużo teraz odpoczywałam i w domu byłam bo mały chory wiec chyba pomogl taki relaks na ten mój brzuszek. Mam nadzieje ze łożysko się podniesie i już będę szczęśliwa
Kwas trzeba brać. Duże ilości są właśnie na chłopca ale zwiększają troszkę szanse na bliźniaki wiec to różnie ale wiem ze dziewczyny biorą właśnie większe dawki na chłopca.
Leeleeth u mnie widzisz raczej chłopak chyba nie mam co się łudzić. I niestety modlitwy nic tu nie pomogły. Od 6 lat odkąd urodził się mój pierwszy syn nawet nie starając się o dzidziusia modliłam się o córkę- naprawdę! Gdzie nie byłam i było jakieś miejsce żeby sobie życzenie wypowiedzieć zawsze ze proszę o córkę. Także troszkę się podłamałam ze jednak marzenia się nie spełniają tak naprawdę i jak syn się mnie pyta czy się spełnia itd to aż mam łzy w oczach bo wiem ze niestety nie.....
Jak nie miałaś problemów z zajściem w ciąże i z utrzymaniem to myśle ze nie musisz brać pod uwagę tego q10 bo to i tak dość drogie jest.
Tutaj dziewczyny na wywołanie dają ten olej ryzycnowy i robią tzw koktajl położnych z parasolka hehe serio! A nie żadna oksytocyna. Albo lewatywa tez często pomaga
Miciurka ja rozniez życzę żeby to co ma być przyszło szybko bo takie czekanie najgorsze!
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Kwas trzeba brać. Duże ilości są właśnie na chłopca ale zwiększają troszkę szanse na bliźniaki wiec to różnie ale wiem ze dziewczyny biorą właśnie większe dawki na chłopca.
Leeleeth u mnie widzisz raczej chłopak chyba nie mam co się łudzić. I niestety modlitwy nic tu nie pomogły. Od 6 lat odkąd urodził się mój pierwszy syn nawet nie starając się o dzidziusia modliłam się o córkę- naprawdę! Gdzie nie byłam i było jakieś miejsce żeby sobie życzenie wypowiedzieć zawsze ze proszę o córkę. Także troszkę się podłamałam ze jednak marzenia się nie spełniają tak naprawdę i jak syn się mnie pyta czy się spełnia itd to aż mam łzy w oczach bo wiem ze niestety nie.....
Jak nie miałaś problemów z zajściem w ciąże i z utrzymaniem to myśle ze nie musisz brać pod uwagę tego q10 bo to i tak dość drogie jest.
Tutaj dziewczyny na wywołanie dają ten olej ryzycnowy i robią tzw koktajl położnych z parasolka hehe serio! A nie żadna oksytocyna. Albo lewatywa tez często pomaga
Miciurka ja rozniez życzę żeby to co ma być przyszło szybko bo takie czekanie najgorsze!
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
@Miciur-ka przykro mi , kurcze jakbyś nie robiła testów to byś może nawet nie wiedziała. Sama nie wiem co lepsze. Wiesz że ja specjalnie właśnie teraz przejrzałam moje wszystkie wpisy na forum żeby znaleźć jedno zdjęcie testu. Test ten zrobiłam jakies 9-10 dpo w marcu 2013 roku. Bardzo chciałam wtedy zajść w ciążę i był to pepino o czulości 10. Sama widzisz na zdjęciu jak to wyglądało, Boże jak ja sie wtedy nakręciłam, pamiętam że wieczorem byliśmy na imprezce u znajomych to pojechalam samochodem i już żadnego alkoholu nie tykałam i cały wieczór ogarniało mnie szczęscie że jestem w ciąży. Niestety następnego dnia rano moje szczęscie sie skończylo, kolejny test - totalna biel. Później czytałam że to może być tzw "evap line" czyli reakcja odczynnika po odparowaniu. Straszny zawód, ale od tamtego momentu
koleny cykl klapa, drugi klapa a w trzecim zaciążyłam z synkiem
Załączniki
kinga_z1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2014
- Postów
- 275
Imama, wzruszyłas mnie ostatnim wpisem. Tak bardzo bym chciała aby Tobie kiedyś jeszcze się spełniło marzenie o córce.... wierzę że tak może być.
Miciurka, głowa do góry. Przed Tobą jeszcze tyle szans!!! [emoji9]
Zonami w czwartek trzymam kciuki za piękny zarodek[emoji4] mam nadzieję że już będzie coś widać[emoji4]
Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
Miciurka, głowa do góry. Przed Tobą jeszcze tyle szans!!! [emoji9]
Zonami w czwartek trzymam kciuki za piękny zarodek[emoji4] mam nadzieję że już będzie coś widać[emoji4]
Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
Imama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 810
Kinga ah nie ma co się użalać. Bo tak naprawdę powinnam się modlić o zdrowie a nie o córkę. Ale dziękuje [emoji8]
Niektórzy tyle przechodzą a my nie doceniamy tego co mamy i zawsze człowiek chce więcej- przykre to bardzo ale pewne rzeczy jest ciężko kontrolować nawet jak człowiek bardzo chce.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Niektórzy tyle przechodzą a my nie doceniamy tego co mamy i zawsze człowiek chce więcej- przykre to bardzo ale pewne rzeczy jest ciężko kontrolować nawet jak człowiek bardzo chce.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Imama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 810
A czy istnieje jakiś płyn do higieny intymnej działający bardziej chłopczykowo?
Kinga chyba niestety nie. Bo im większe pH to łatwiej o infekcje dlatego te płyny maja zazwyczaj pH 3,5-4. Ale jakieś zele przed starankami co podnoszą pH i myśle ze nie ma problemu żeby takiego płynu o niskim pH używać. Jednak ważny jest moment owulacji a przed myśle nie ma znaczenia i zreszta myje się powierzchownie a nie w środku aplikuje. Znajoma używała żeli aplikatorow przy starankach co podnosiły pH ale tu w de wiec nie wiem jaki jest odpowiednik w Polsce.
reklama
Cześć dziewczyny
Napiszę o sobie bo może przyda się do statystyk Czytam Was od dawna, mam dwóch kochanych małych synków rok po roku i marzyłam teraz skrycie o córce. Analizowałam Wasze historie, sprawdzałam możliwe metody i postanowiłam spróbować. Dowiedziałam się teraz, ze będzie to dziewczynka, nie mam pojęcia czy u mnie to było po prostu szczęście, ale stosowałam przede wszystkim testy owulacyjne. Diety nie zmieniałam, od zawsze bardzo zdrowo się odżywiam, z chłopcami podobnie, więc nie widzę tutaj żadnych czynników, które mogły mieć jakiś wpływ. Zmieniłam jedynie czas starań. Seks był około 4,5 dnia (nie było jeszcze sluzu) i 2,5 dnia (pierwszy dzień sluzu) przed owulacja. Do owulacji gorące kąpiele. Z chłopakami za każdym razem jeden strzał w owulacje, wcześniej nic. W ogole za każdym razem po seksie kilka minut świeca, tak mi kiedyś lekarz w żartach doradził jak zobaczył moje tylozgiecie macicy, może to się wydawać komiczne ale chyba coś w tym jest.
Napiszę o sobie bo może przyda się do statystyk Czytam Was od dawna, mam dwóch kochanych małych synków rok po roku i marzyłam teraz skrycie o córce. Analizowałam Wasze historie, sprawdzałam możliwe metody i postanowiłam spróbować. Dowiedziałam się teraz, ze będzie to dziewczynka, nie mam pojęcia czy u mnie to było po prostu szczęście, ale stosowałam przede wszystkim testy owulacyjne. Diety nie zmieniałam, od zawsze bardzo zdrowo się odżywiam, z chłopcami podobnie, więc nie widzę tutaj żadnych czynników, które mogły mieć jakiś wpływ. Zmieniłam jedynie czas starań. Seks był około 4,5 dnia (nie było jeszcze sluzu) i 2,5 dnia (pierwszy dzień sluzu) przed owulacja. Do owulacji gorące kąpiele. Z chłopakami za każdym razem jeden strzał w owulacje, wcześniej nic. W ogole za każdym razem po seksie kilka minut świeca, tak mi kiedyś lekarz w żartach doradził jak zobaczył moje tylozgiecie macicy, może to się wydawać komiczne ale chyba coś w tym jest.
Podziel się: