Witam kochane!!!!!!dopiero co wróciłam po całym dniu wrażeń .Zrobiłam rano betkę ,ale wynik miałam dopiero na godzinę 16,ale w między czasie poszłam zapisać się do poleconej Pani ginekolog i udało mi się zapisać na dzisiaj.Myślałam ,że do tej 16 zwariuję ,ale dobiła 16 wzięłam wynik i poleciałam z nim do gin i powiedziała ,że jest ciąża zbadała mnie powiedziała,że jest wszystko oki ,zrobiła mi też usg ale myślała że za wcześnie i nic nie będzie widać a tu niespodzianka kropeczka była widoczna!!!!!Kurde ,ale super uczucie to moja pierwsza ciąża ,więc nigdy nie wiedziałam jak to jest super!!!!!!A jeszcze dzieciątko może się urodzić w ten sam dzień co ja!!!!!Teraz tylko żeby było wszystko do końca okey.Nie mogę uwierzyć ,że w pierwszym cyklu mi się udało!!!!No a teraz czytam co u Was kochaniutkie !!!!!!!!!!!
reklama
anufifi
tęsknię...
ja też zmykam ....ide sie za was wszystkie poprzytulac ...poszalec nie poszaleje bo @ mam ale jakos sie poprzytulam
anufifi
tęsknię...
KARI jeszcze raz gratuluje :-)
arabella
Mamy październikowe 2007
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2005
- Postów
- 3 258
kari, witaj i przyjmuj gratulacje! Ale Ci się dobrze udało za pierwszym razem. Ja też bym chciała, bo lubię mieć wszystko dokładnie wyliczone i tak jak mam różnicę 2 lata i 2 miesiące przy dziewczynkach to chciałabym też 2 lata i 2 miesiące teraz;-) Poza tym latka lecą. Ale niestety nie zawsze jest tak prosto.
Kari super uczucie, prawda ? ech...
ja dzisiaj idę do ginka podglądnąć maluszka o 20.45 !! no ale i tak zostałam wepchnięta wręcz na dzisiejszy dzień
odebrałam wyniki badań moczu, morfologi etc, w miarę wszystko ok ale leukocyty positive- nie wiem co to oznacza i w moczu b.liczne bakterie :-(
Kiedyś miałam krew w moczu, jeszcze przed ciążą parę dni więc to może to
Beti ściskam mocno i przytulam, podobno dwa razy do roku każda ma bezowulacyjny cykl i Tobie akurat na złość wyszedł w tym ale głowka do góry i do dzieła znowu
Sylwuś dzięki za troskę :-) dołek minął, Kochana
Anufifi bo dostaniesz klapsa w dupencję
Arabella witaj !
Witam wszystkie z ranka
ps śniło mi się, ze piłam kawę brrrrrrrrrrrr
ja dzisiaj idę do ginka podglądnąć maluszka o 20.45 !! no ale i tak zostałam wepchnięta wręcz na dzisiejszy dzień
odebrałam wyniki badań moczu, morfologi etc, w miarę wszystko ok ale leukocyty positive- nie wiem co to oznacza i w moczu b.liczne bakterie :-(
Kiedyś miałam krew w moczu, jeszcze przed ciążą parę dni więc to może to
Beti ściskam mocno i przytulam, podobno dwa razy do roku każda ma bezowulacyjny cykl i Tobie akurat na złość wyszedł w tym ale głowka do góry i do dzieła znowu
Sylwuś dzięki za troskę :-) dołek minął, Kochana
Anufifi bo dostaniesz klapsa w dupencję
Arabella witaj !
Witam wszystkie z ranka
ps śniło mi się, ze piłam kawę brrrrrrrrrrrr
Ostatnia edycja:
Witam,
@ jeszcze się nie pojawiła, mam za to zapalenie pęcherza i to przez to cholerstwo zrobiłam test tak na prędce, bo musiałam Furagin łyknąć, żeby pozbyć się żyletek w cewce moczowej Temka dziś wysoka przez tę chorobę... 37,2
A zrobiłąm test w kiblu w pracy i wyszła mi Hiszpania... czyli 1 kreska...
Nie jestem specjlnie zdołowana, bo to1 cykl starań i jednak teraz robimy przerwę na pół roku, bo szykują się ekstra wakacje we wrześniu. Wynajmujemy dom w Hiszpanii na 5 par, każda z małym dzieckiem. Ale między sobą ustaliliśmy regóły i warunek jest taki, że nie mozna się wycofać i nawet jak coś komuś wypadnie, to i tak zobowiązuje się zapłać 100%. Także ustalilisy z mężem, że ciąża musi troszkę poczekać... bo ja jestem pełna obaw i w ciąży się niegdzie dalej niż 200km, to się nie ruszam...:-)
@ jeszcze się nie pojawiła, mam za to zapalenie pęcherza i to przez to cholerstwo zrobiłam test tak na prędce, bo musiałam Furagin łyknąć, żeby pozbyć się żyletek w cewce moczowej Temka dziś wysoka przez tę chorobę... 37,2
A zrobiłąm test w kiblu w pracy i wyszła mi Hiszpania... czyli 1 kreska...
Nie jestem specjlnie zdołowana, bo to1 cykl starań i jednak teraz robimy przerwę na pół roku, bo szykują się ekstra wakacje we wrześniu. Wynajmujemy dom w Hiszpanii na 5 par, każda z małym dzieckiem. Ale między sobą ustaliliśmy regóły i warunek jest taki, że nie mozna się wycofać i nawet jak coś komuś wypadnie, to i tak zobowiązuje się zapłać 100%. Także ustalilisy z mężem, że ciąża musi troszkę poczekać... bo ja jestem pełna obaw i w ciąży się niegdzie dalej niż 200km, to się nie ruszam...:-)
R
rouż
Gość
Dzien dobry!
Ja dzis mam wolne ale wpadlam teraz na chwilke!
KARI-GRATULACJE!!! SZCZĘŚCIARA Z CIEBIE!!! podeślij nam trochę fluidkow!
Ptasiorku, wynik moze byc falszywy ze wzgledu na zapalenie! Nie poddawaj sie, dopóki @ nie ma to jest szansa! Ale Hiszpania to tez super plany!!! Tak czy siak bedzie dobrze!
Arabella-witaj u nas! Masz sliczne coreczki, terz pewnie bedzie synus, co?
Ja czekam na @. Planowo ma byc jutro, ale przez chorobska w tym cyklu, przez stres itd wszystko moze sie poprzestawiac. Wydaje mi sie, ze jutro do mnie zawita, bo mam wszystie objawy jak przed @, ale test jeden mam jeszcze w zapasie! Zawsze jest nadzieja!
Ja dzis mam wolne ale wpadlam teraz na chwilke!
KARI-GRATULACJE!!! SZCZĘŚCIARA Z CIEBIE!!! podeślij nam trochę fluidkow!
Ptasiorku, wynik moze byc falszywy ze wzgledu na zapalenie! Nie poddawaj sie, dopóki @ nie ma to jest szansa! Ale Hiszpania to tez super plany!!! Tak czy siak bedzie dobrze!
Arabella-witaj u nas! Masz sliczne coreczki, terz pewnie bedzie synus, co?
Ja czekam na @. Planowo ma byc jutro, ale przez chorobska w tym cyklu, przez stres itd wszystko moze sie poprzestawiac. Wydaje mi sie, ze jutro do mnie zawita, bo mam wszystie objawy jak przed @, ale test jeden mam jeszcze w zapasie! Zawsze jest nadzieja!
reklama
anufifi
tęsknię...
Hej dziewczynki ,
Ja znalazłam sposób na doła....
Mamy w mieszkaniu antresole która do tej pory robiła za składowisko rzeczy po chłopakach...postanowiliśmy zrobic sobie tam gniazdko ...wiec jest co robic ...męzuś schody a ja segreguje betki...no i własnie miałam te najmniejsze takie maciupkie...i tak mie sie znowu zrobiło.....że nie wiem czy doczekam tego czerwca...niby to juz krótko , ale mąz sie tez wkurza ze juz by chciał....
ach....teraz zrobiłam sobie przerwe na kawke i na podgladniecie co u was ....
Ja znalazłam sposób na doła....
Mamy w mieszkaniu antresole która do tej pory robiła za składowisko rzeczy po chłopakach...postanowiliśmy zrobic sobie tam gniazdko ...wiec jest co robic ...męzuś schody a ja segreguje betki...no i własnie miałam te najmniejsze takie maciupkie...i tak mie sie znowu zrobiło.....że nie wiem czy doczekam tego czerwca...niby to juz krótko , ale mąz sie tez wkurza ze juz by chciał....
ach....teraz zrobiłam sobie przerwe na kawke i na podgladniecie co u was ....
Podziel się: