Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Arya]

Millo - kciuki za piątek mocnee !

Arya - podziwiam Cię jak możesz z takim okruszkiem 3 tyg mieć czas na neta , ja byłam taka rozwalona ze nie pamiętałam jak się nazywam i ogólnie nie ograniałam hahah [emoji23] szacun [emoji16]

Maziajka - ja cie lecisz jak burza po prostu - słodkie imię wybraliście !

Powodzonka w staraniach dziewczyny ! Ja właśnie rozmyslam jak się zabrać do tematu skoro jednego syna mam z owu drugiego z 2 dni przed, może teraz po owulacji starania hahahhaha [emoji23][emoji23],

A jak tam Airfix bo dawno nie widziałam? Miała wypisać czym męża 'faszerowała' - było coś ? Bo ja chciałam zacząć mojemu coś dawać ,

No i witam 'nowe ' staraczki oby wam się udało !

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom

Mam dwoje maluchów w domu 2 lata syn i 3 tyg mała. Ale mam do pomocy teściową co prawda już tylko do jutra - wraca do Polski [emoji6].
Pewnie teraz to ja też na nic nie będę miała czasu[emoji13]

 

[Arya]

Imama, bardzo mi przykro, przytulam [emoji8]

 

[Imama]

Monia o jejciu! Właśnie ja się tym "pocieszam" ze nie było to wyżej. Ja jestem słaba na takie rzeczy i nie wiem jakbym to przeżyła.
Millo ja kurczę jak pomyśle to na początku cyklu miałam gorączkę a w owu była ta Komunia i tez nawet pisałam tutaj ze się złe czuje itd. Może faktycznie tez jakaś infekcja


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Monia0281]

To było dawno dziewczyny, to była moja druga ciąża (między synami). Poszłam na profilaktyczne usg a tu mi lekarz mówi że dzidziuś nie żyje. To była masakra, szok ogromny, w ogóle się tego nie spodziewałam, tym bardziej że z pierwszą ciążą było wszystko ok, żadnych problemów. Po tym wszystkim lekarz kazał mi zrobić badanie na toxoplazmozę i bingo, okazało się że jestem akurat w trakcie choroby. Później kilka miesięcy brałam antybiotyki żeby to przeleczyć przed kolejnymi staraniami no i udało się urodzić drugiego zdrowego synka Lekarka u której się leczyłam w Klinice Chorób Zakaźnych powiedziała mi, że dziecko na pewno by się zdrowe nie urodziło z toxoplazmozą. Ale generalnie nigdy tego nie zapomnę widoku na usg takiego małego człowieczka, który był taki bezwładny
Dobrze będzie Imama, rzeczywiście może lepiej że wcześniej to się stało, może infekcja również miała na to wpływ.

 

[Antonia2016]

To było dawno dziewczyny, to była moja druga ciąża (między synami). Poszłam na profilaktyczne usg a tu mi lekarz mówi że dzidziuś nie żyje. To była masakra, szok ogromny, w ogóle się tego nie spodziewałam, tym bardziej że z pierwszą ciążą było wszystko ok, żadnych problemów. Po tym wszystkim lekarz kazał mi zrobić badanie na toxoplazmozę i bingo, okazało się że jestem akurat w trakcie choroby. Później kilka miesięcy brałam antybiotyki żeby to przeleczyć przed kolejnymi staraniami no i udało się urodzić drugiego zdrowego synka Lekarka u której się leczyłam w Klinice Chorób Zakaźnych powiedziała mi, że dziecko na pewno by się zdrowe nie urodziło z toxoplazmozą. Ale generalnie nigdy tego nie zapomnę widoku na usg takiego małego człowieczka, który był taki bezwładny
Dobrze będzie Imama, rzeczywiście może lepiej że wcześniej to się stało, może infekcja również miała na to wpływ.

 

[Patrycja2810]

To było dawno dziewczyny, to była moja druga ciąża (między synami). Poszłam na profilaktyczne usg a tu mi lekarz mówi że dzidziuś nie żyje. To była masakra, szok ogromny, w ogóle się tego nie spodziewałam, tym bardziej że z pierwszą ciążą było wszystko ok, żadnych problemów. Po tym wszystkim lekarz kazał mi zrobić badanie na toxoplazmozę i bingo, okazało się że jestem akurat w trakcie choroby. Później kilka miesięcy brałam antybiotyki żeby to przeleczyć przed kolejnymi staraniami no i udało się urodzić drugiego zdrowego synka Lekarka u której się leczyłam w Klinice Chorób Zakaźnych powiedziała mi, że dziecko na pewno by się zdrowe nie urodziło z toxoplazmozą. Ale generalnie nigdy tego nie zapomnę widoku na usg takiego małego człowieczka, który był taki bezwładny
Dobrze będzie Imama, rzeczywiście może lepiej że wcześniej to się stało, może infekcja również miała na to wpływ.

[emoji20]

Napisane na LG-H440n w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Millo]

Monia o matko to mnie teraz nastarszylas.. bo nigdy na toxo nie chorowalam i nie ma odpornosci

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ania_g21]

Monia bardzo mi przykro.
Millo ja tez nie chorowalam i co moesiac mam przykaz robic toxo igg i igm


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[ana.]

Dziękuje dziewczyny za wsparcie[emoji8]! Przepłacze pare nocy i mi pewnie minie. Napije się wkoncu w weekend bo odstawiłam małego od piersi tydzień temu wiec wkoncu po prawie 2 latach coś wypije hehe.
Oby teraz się posypały ciąże bo naprawdę ubogo u Nas.
Mam nadzieje ze dostanę szybko @ i będą staranka na całego! Wierze ze się da. Ale wiem tez ze po takim doświadczeniu strasznie będę uważać i pewnie wszystkim się przejmować także ciąża całkiem inna niż poprzednie. Poprostu nawet nie pomyślałam ze mogę porobić skoro dwie ciąże wzorowe, porody expresowe, No ale może faktycznie hormony po poprzedniej ciąży dopiero się regulują do tego ta dieta. Ale dieta to napewno nie ma wpływu bo ja się dobrze odżywiam itd nie robię tej mineralnej. Jedynie to może ta lukrecja co obniża testosteron coś namieszała ah chyba lepiej nie analizować tego wszystkiego.
Któraś jakoś owulacje ma na dniach? Albo testowanie?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Imama czas uleczy rany, przestaniesz krwawic i bedzie znacznie lepiej zobaczysz, najwazniejsze to twoje nastawienie, nie zalamywac sie, dlaczego mialoby sie nie udac? w wkoncu sie udalo, tylko cos poszlo nie tak i nie ma co sie juz ogladac za siebie, uwazam tez ze predzej to hormony jeszcze nie wrocily do normy i cialo jeszcze nie gotowe do kolejnej ciazy, albo z dzidziusiem cos nie tak, lepiej teraz ze to sie stalo takie myslenie tez mi pomagalo przetrwac, bo pozniej tak jak pisze monia to koszmar byl by, nie wyobrazam sobie tego i rozumiem twoje obawy odnosnie przebiegu kolejnej ciazy, tez tak mam jeszcze nie jestem ,a juz sie martwilam co bedzie jak zajde, ze bede sie martwic i uwazac, Chwile sie zadreczalam co poszlo nie tak, skoro tez ciaze w sumie wzorowe, staranka szybko poszly i w jednej i w drugiej ciazy i porody tez nie byly takie zle, ale pocieszala mnie mysl, ze skoro sie jednak udalo to bezplodni nie jestesmy i jest nadal szansa mimo ,ze sie nie udaje. Trzymaj sie kochana z dnia na dzien bedzie lepiej.
@Monia0281 wspolczuje tego co przeszlas, nawet nie chce sobie wyobrazac co moglas czuc na sama mysl mam rewolucje w zoladku i ogarnia mnie strach.

 

[Millo]

Monia ja tez Ci bardzo wspolczuje..nawet nie chce sobie tego zacząc wyobrazacJestes silna Kobietka!Urodzisz jeszcze zdrowego,bezpiecznego Dzidziusia zobaczysz!!:*


Aleeee mamm stressss dziewczyny!Ciagle latam do kibla na 2. Masakra! A ten czas tak wolno leci!!
Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom