reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy możliwe, żeby to była ciąża?

Wiem, ale nie chcę dokładać strachu, który autorkę mocno zjada ;)
Oj zjada, zjada. ;) Na razie staram się odpoczywać, nie przemeczac i tyle. Nie mam jakiś nieznosnych boli - czasem coś zaboli, ale to w różnych miejscach, nie w jednym. No przy pierwszej becie pr9gestrron miałam 15, potem brałam luteine I kolejny 14.5, teraz tez biorę i 33.7. Żadnej logiki.

Chyba jeszcze w piątek powtórzę bete, żeby wiedzieć przed świętami. Ale powinna już być powyżej 1000 i chyba może wolniej rosnąć?
 
reklama
Oj zjada, zjada. ;) Na razie staram się odpoczywać, nie przemeczac i tyle. Nie mam jakiś nieznosnych boli - czasem coś zaboli, ale to w różnych miejscach, nie w jednym. No przy pierwszej becie pr9gestrron miałam 15, potem brałam luteine I kolejny 14.5, teraz tez biorę i 33.7. Żadnej logiki.

Chyba jeszcze w piątek powtórzę bete, żeby wiedzieć przed świętami. Ale powinna już być powyżej 1000 i chyba może wolniej rosnąć?
Powyżej 1000 już zobaczy lekarz napewno pęcherzyk wiec jak będzie w macicy to już jedno zmartwienie odpada. W piątek masz USG?
 
Oj zjada, zjada. ;) Na razie staram się odpoczywać, nie przemeczac i tyle. Nie mam jakiś nieznosnych boli - czasem coś zaboli, ale to w różnych miejscach, nie w jednym. No przy pierwszej becie pr9gestrron miałam 15, potem brałam luteine I kolejny 14.5, teraz tez biorę i 33.7. Żadnej logiki.

Chyba jeszcze w piątek powtórzę bete, żeby wiedzieć przed świętami. Ale powinna już być powyżej 1000 i chyba może wolniej rosnąć?

Generalnie czym wyższa beta tym przyrost zwalnia, choć nadal powinno być to min. 66%
Ogólnie w piątek powinnaś mieć już betę powyżej tysiąca więc możesz spróbować iść na USG i powinien być pęcherzyk - co Cię może ciut uspokoi :)
 
Powyżej 1000 już zobaczy lekarz napewno pęcherzyk wiec jak będzie w macicy to już jedno zmartwienie odpada. W piątek masz USG?
Już w poniedziałek mi napisał na opisie usg że prawdopodobnie widoczny pecherzyk ciazowy. No czekam na kontakt od niego, bo jednak terminów normalnych już nie ma i liczę że mnie przyjmie.
 
Mam powtórzyć bete w piątek i potem się kontaktować i jakoś mnie wcisnie. Chyba że lepiej poczekać jeszcze i iść już później? Bo on na ten moment nie widzi potrzeby, ale oczywiście mnie przyjmie.
 
Mam powtórzyć bete w piątek i potem się kontaktować i jakoś mnie wcisnie. Chyba że lepiej poczekać jeszcze i iść już później? Bo on na ten moment nie widzi potrzeby, ale oczywiście mnie przyjmie.

Moim zdaniem to zależy od Ciebie jak się będziesz lepiej czuła. Czy uspokoi Cię sama dobrze rosnąca beta, czy jednak USG. Wiadomo że teraz jesteś pewnie w okolicy 5tc to więcej niż pęcherzyka nie będzie więc pewnie za 1-2 tygodnie było by lepiej iść bo będzie już pewnie zarodek z bijącym serduszkiem. Ale wiele mam już uspokaja się widząc sam pęcherzyk ciążowy :)
 
reklama
Do góry