reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy moge byc w ciaży?

Uwierz mi że sama byłam w szoku. Kompletnie nie brałam pod uwagę ciąży w sierpniu. Bo oststni stosunek był 6 a owulacja była 2 dni przed. Nawet ginekolog potwierdził, że w rzadkich przypadkach można zajść 3 dni po owulacji. Nie jestem w 100% pewna czy to byla dwa czy trzy po. Ale owulacji raczej nie miałam w 25dc
Mysle jednak, że skoro potwierdziłaś owu testami (co jest żadnym potwierdzeniem) to po prostu owulacja Ci sie przesunela. Fizjologoa to fizjologia, cudow nie ma.
 
reklama
Sam ginekolog potwierdził ze do zapłodnienia doszło po owulacji a nie przed. Po owulacji można zajść w ciążę do 3 dni. Rzadko się zdarza ale jest to możliwe.
Radzę się dowiedzieć jak i ci wygląda przy zachodzeniu w ciążę.
3 dni po owulacji w ciążę nie zajdziesz. Komórka jajowa tyle nie żyje. O ciąży sprzed owulacji to już wgl nie wspomnę. W ciążę się zachodzi w czasie owulacji, maksymalnie 24h po. Jeżeli zaszłaś 3 dni później w ciążę to znaczy jedynie tyle, że owu była później. O dokładnym określeniu momentu zapłodnienia nie wspomnę, jeżeli owu nie potwierdzona monitoringiem.
Uwierz mi że sama byłam w szoku. Kompletnie nie brałam pod uwagę ciąży w sierpniu. Bo oststni stosunek był 6 a owulacja była 2 dni przed. Nawet ginekolog potwierdził, że w rzadkich przypadkach można zajść 3 dni po owulacji. Nie jestem w 100% pewna czy to byla dwa czy trzy po. Ale owulacji raczej nie miałam w 25dc
Nie wierzę, że lekarz szerzy takie herezje. Może go źle zrozumiałaś.
 
Radzę się dowiedzieć jak i ci wygląda przy zachodzeniu w ciążę.
3 dni po owulacji w ciążę nie zajdziesz. Komórka jajowa tyle nie żyje. O ciąży sprzed owulacji to już wgl nie wspomnę. W ciążę się zachodzi w czasie owulacji, maksymalnie 24h po. Jeżeli zaszłaś 3 dni później w ciążę to znaczy jedynie tyle, że owu była później. O dokładnym określeniu momentu zapłodnienia nie wspomnę, jeżeli owu nie potwierdzona monitoringiem.

Nie wierzę, że lekarz szerzy takie herezje. Może go źle zrozumiałaś.
A mnie już nie zdziwią teksty lekarzy. Naszej koleżance lekarz powiedział, że wcale nie miała ciąży biochemicznej tylko jej mózg wytworzył bhcg bo tak bardzo chce dziecka 😄
 
Jesli mialam @Kinnia95 pozytywny test owu 4 sierpnia to owulacja nastapila 24-36h pozniej, wiec wtedy to ma wszystko sens, ze zaszlas w ciaze ze stosunku 6 sierpnia. Mowisz, ze mialas owulacje 4 sierpnia, bo tak test pokazal, no ale cykl nie zawsze chodzi jak w zegarku i testy owu tez czasem sie myla. To tylko pomoc, ale nie daje pewnosci 100%. Tylko monitoring usg daje pewnosc, kiedy byla owulacja.
 
Jesli mialam @Kinnia95 pozytywny test owu 4 sierpnia to owulacja nastapila 24-36h pozniej, wiec wtedy to ma wszystko sens, ze zaszlas w ciaze ze stosunku 6 sierpnia. Mowisz, ze mialas owulacje 4 sierpnia, bo tak test pokazal, no ale cykl nie zawsze chodzi jak w zegarku i testy owu tez czasem sie myla. To tylko pomoc, ale nie daje pewnosci 100%. Tylko monitoring usg daje pewnosc, kiedy byla owulacja.
Dlatego pytałam czy test miała pozytywny 4 sierpnia, bo w sumie tego nie sprecyzowała 🤷‍♀️ jeśli był pozytywny 4 to mogła mieć owu 2 dni później i pykło
 
A mnie już nie zdziwią teksty lekarzy. Naszej koleżance lekarz powiedział, że wcale nie miała ciąży biochemicznej tylko jej mózg wytworzył bhcg bo tak bardzo chce dziecka 😄
o tak! To ja! Ja sobie 3 razy tak zrobiłam wg lekarza przyjmującego na NFZ i pracującemu w szpitalu! A jak mu powiedziałam, że w takim razie okres mi się spóźnił conajmniej tydzień to stwierdził: „A może faktycznie coś tam było” 😂🤣 I nie biochemiczna tylko jak on to nazwał: „nie ma czegoś takiego jak ciąża chemiczna” i stwierdził też, że nie ma czegoś takiego jak nisza w bliźnie po CC, są tylko zrosty, a takimi dziwnymi terminami operują tylko prywatne kliniki żeby brzmieć bardziej profesjonalnie 😂🤣 To był kabaret, nie wizyta 😁
 
o tak! To ja! Ja sobie 3 razy tak zrobiłam wg lekarza przyjmującego na NFZ i pracującemu w szpitalu! A jak mu powiedziałam, że w takim razie okres mi się spóźnił conajmniej tydzień to stwierdził: „A może faktycznie coś tam było” 😂🤣 I nie biochemiczna tylko jak on to nazwał: „nie ma czegoś takiego jak ciąża chemiczna” i stwierdził też, że nie ma czegoś takiego jak nisza w bliźnie po CC, są tylko zrosty, a takimi dziwnymi terminami operują tylko prywatne kliniki żeby brzmieć bardziej profesjonalnie 😂🤣 To był kabaret, nie wizyta 😁
a! No i ciąże na usg widać już w 3 tygodniu! 🤣
 
reklama
Owulację przeważnie miałam między 21 a 23 dniem cyklu. Wcześniej ją monitorowałam ale to było na początku roku. Kilka miesięcy temu odpuściłam.
U mnie to... 20 dnia cyklu miałam plamienia. 23 zauważyłam płodny sluz a 25 był seks, po którym kompletnie się ciąży nie spodziewałam.
A wczoraj moja beta 95 z czego ta w środę miała tylko 26.
Staraliśmy się 2 lata. Może faktycznie mi się przesunęła, ale z czego wątpię.
 

Podobne tematy

Do góry