Tykaweronika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2021
- Postów
- 208
Ja mam 26 lat a mąż 30 . Pytałam się ginekologa czy wgl jest sens się starać powiedział mi żebyśmy się starali nie takie cuda się zdarzałyNie nastawiaj się, nie musi być to długa droga. Nawet jeśli nasienie się nie poprawi to jeżeli jesteście młodzi i zdrowi to duza szansa, ze będziesz w ciąży po pierwszym transferze. My byliśmy młodzi i poszło szybko i w miarę łatwo. Po 5 latach jak wróciliśmy po kolejne dziecko i procedury od nowa to już nie było tak łatwo. Przy in vitro bardzo istotny jest wiek kobiety. A i jeszcze jedna rzecz to nie jest tak, ze jak in vitro to już napewno nie będzie dzieci poczętych spontanicznie. Bo zdarzają się „wpadki” po in vitro:-) in vitro to metoda, która przybliży Cię do upragnionego dziecko. Dopóki nie zajrzy się w proces zapłodnienia, tworzenia zarodków to się nie wie jak sytuacja wyglada. U nas żaden cud się nie wydarzył, chociaż cudem jest syn i córki bo gdyby nie in vitro nie było by ich na świecie. Ja bym walczyła o poprawę nasienia na min 10mln / ml bo to pomogą potem selekcjonować nasienie. Im słabsze nasienie przy in vitro tym bardziej kosztowna metoda, a i niektóre procedury nie wchodzą w grę. Na szczescie są kliniki w PL które świetnie panują nad czynnikiem męskim.

