Współczuję przeżyć i gratuluję kolejnej Fasolki :-) Trzymam kciuki aby się udało ;-)
A jakby tfu tfu znowu była podobna sytuacja i Was olewali, to poprosić o pisemną odmowę przyjęcia na oddział. Gwarantuję, że od razu stwierdzą, że jednak jest coś nie tak i znajdzie się wolne łóżko
A jakby tfu tfu znowu była podobna sytuacja i Was olewali, to poprosić o pisemną odmowę przyjęcia na oddział. Gwarantuję, że od razu stwierdzą, że jednak jest coś nie tak i znajdzie się wolne łóżko