Czy juz biegacie po sklepach???

[Rybcia_21]

Ewach jeśli Irlandia by mieszkała bliżej mnie to napewno by miała ode mnie włuczke czy wełna na jakiś śliczniutki sweterek

 

[dori]

Wrócę jeszcze na moment do tematu łóżeczek. Ja mam zamiar kupić na pewno wcześniej i nie będe się przejmowała żadnymi przesądami. Moja koleżanka jak pojechała kupować wyprawkę dla swojego maluszka usłyszała od sprzedawczyni, że łóżeczko przed włożeniem do niego dzidziusia musi się wietrzyć przez 4 tygodnie, zeby wyparowały opary klejów i farb. Faktycznie po wyjęciu z pudełek smród był ponoć nie do wytrzymania. Jest jeszcze inne wyjście, kupić łóżeczko z wystawy.

 

[idzia]

tak dori - masz racje - i dlatego tez (jak juz pisalama) w I ciazy mialam lozeczko rozstawione juz w pokoju na ponad miesiac przed terminem pojawienia sie dzidzi; posciel wyprana, ciuszki gotowe
teraz tez wczesniej wyjmiemy lozeczko z piwnicy zeby sprawdzic w jakim jest stanie i zeby sie przewietrzylo

 

[ewach6]

moj facet jak dowiedział sie ze jestem w ciązy to po 3 tyg kupił łózeczko ale uzywane po 1 dziecku. A potem za jakis czas wózek tez od kolegi. Takze to co najwazniejsze juz mialam. potem ubranka wszystkie uprałam i poprasowałam,

 

[Irlandia]

A tak to ja też bym chciala! Bo lubię mieć wszystko naszykowane wczesniej. Ale nie mam takiej fizycznej możliwości! Cały czas "barujemy" się z remontem. Trochę kasy tez brakuje. No i Adam taki prędki nie jest
Poza tym treba jeszce pokój odmalować, zresztą pisałam juz o tym.
A wracając do sprawy sweterków to proszę nie śmiejcie się ze mnie! Jeden lubi sklejać modele, inny siedzi przy komputerze a ja lubię dziergać, czasem pohaftować. Tak spędzam czas i mam z tego jeszcze pożytek bo nie musze się np. martwić obluzeczki na lato - zimą zrobie. ;D

 

[idzia]

irlandia - ja sie nie wypowiadalam jeszcze na temat sweterkow, ale nie sadze zeby wypowiedzi dziewczyn mialy ton wysmiewania sie
ja np cie podziwiam za cierpliwosc ja nie mam zadnych zdolnosci i czasami mi tego brakuje- za to moja mama robila duzo rzeczy na drutach i szyla sama - a ja mam 2 lewe rece
a wiec nie obrazaj sie

 

[Rybcia_21]

Irlandia napewno nikt się z Ciebie nie naśmiewa że lubisz robic na drutach czy chaftować

 

[ewach6]

Irlandio ja Cie podziwiam ze chcesz robic rózne rzeczy na drutach. Masz duza cierpliwosc a takie rzeczy robione recznie sa niepowtarzalne i w przyszłosci bedziemy ze świecą szukac takich osób które beda sie chciały zajmowac takimi rzeczami.
Gdybym ja umiała robic cokolwiek na drutach to bym sie tym chwaliła.

 

[Irlandia]

Nie obrażam się tylko czasem ludzie patrzą na mnie jak na dinozaura jak z tymi drutami szaleję. Babcia mnie nauczyła a w domu jak tylko ktoś miał ajkieś zajęcie to wszyscy byli z tego dumni i to zachęcalo do pracy.
Ale ja wogóle dziś mam kiepski dzień i zaraz ide spac.

 

[Magdaleona]

Hej dziewczyny, jakiś czas mnie nie było więc nadrabiam straty.
Co do robienia na drutach - też bym tak chciała!!! zwłaszcza, że mam jedno zdjęcie mojej siostry jak była malutka w prześlicznej białej sukieneczce zrobionej na drutach - i chciałabym umieć taką zrobić dla mojej małej.
Co do zakupów, to wczoraj w końcu wzięłam się za układanie wszystkich ciuszków z allegro i okazało się, że chyba mam już całą wyprawkę tak do 3 miesiąca. Ewentualne braki będę kupować na bierząco...
Łóżeczko chyba dostanę (ciocia zna kogoś kto ma małą dziewczynkę ale mała śpi z rodzicami i może jeden tydzień przespała w łóżeczku - więc jest praktycznie nowe). Wózek kupię dopiero po porodzie (przecież na początku i tak nie wychodzi się na spacer) a wcześniej fotelik samochodowy - żeby jakoś malucha przewiźć do domciu.
Na razie zakończyłam szał allegrowych zakupów!