reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy juz biegacie po sklepach???

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Faceci czasami maja gorsze humorki od kobiet. Mój tez dzis chodzi wkurzony i lepiej sie do niego nie odzywać. Nie lubi zakupów, przed pierwszą ciążą to tesciowa zadziałała i pomogła przygotowac mieszkanie na moj przyjazd ze szpitala
 
reklama
Irlandio, czasami tak jest, że wszystko jest na naszej głowie. Mój mąż czasami jakby zapominał, że w kwietniu już będzie z nami nowy członek rodziny! Wymyśla jakieś zakupy, które musimy zrobić (np. sztangi do siłowni...) a jak mu mówie, że może lepiej jakby pojechał ze mną oglądnąć wózek on odpowiada że to ja i tak wszystko będę kupować i jego zdanie się nie liczy...
No cóż czasami faktycznie wszystko jest na naszej głowie ale nie martw się nie jesteś sama - jesteśmy z Tobą!
Buziaczki
 
moj juz obiecuje ok roku ze kupimy dużą szafę a tu jak nie ma tak nie ma
 
Kochane moj najukochanszy pracuje do 18 wykonujemy te same zawody wiec jak wraca z pracy to nie pyta sie jak sie czuje ja i dzidzia tylko daje mi akta i  slysze to na 7 to 8 grudnia:) w ciagu dnia mam po parenascie telefonow w stylu kochanie prosze pomoz bo ja mam tyle roboty.....czasami mam wrazenie ze oprocz moich rodzicow to tylko ja uwazam ze ciaza to cos jedynego w swoim rodzaju. Moj maz bardzo szybko przeszedl z tym do porzadku dziennego:) Fakt interesuja go wyniki badan pamieta (choc nie zawsze) o wizytach u ginekologa ale jak tylko pada haslo kiedy jedziemy po zakupy dla dziecka to nagle zachciewa mu sie godzinnego spaceru z psem:) chociaz pies sie wybiega:)
 
A o robotach w domu.....tak moze sie wkoncu doczekam az dokonczymy kuchnie:)narazie czarno to widze chociaz dzieki ciazy terminy sie skrocily zamiast niewiadomo kiedy do napewno do kwietnia:) chlopak musi sie wyrobic przed przyjsciem dziecka na swiat....
 
To może nowy wątek? "Jak wychować męża i zdążyć przed porodem?" Kilka rad mnie sie napewno przyda! W końcu jesteśmy tylko rok i trzy miesiące po ślubie.
Anek@! Ty juz myslisz o kończeniu a u mnie jeszcze przedpokój i pokoik dla maluszka nie zaczęty! A najbardziej wkurza mnie to, że gdybym miała tyle siły co przed ciążą i gdybym ciągle była w domu a nie "odpoczywała" w szpitalu to już dawno wszystko byłoby zrobione! Houk! ;D
 
Irlandia z tym watkiem o wychowywaniu to popieram!!!jeszcze troche czasu zostalo wiec jak sie wszystkie zbierzemy to moze sie uda:) A co do sil w ciazy swiete slowa...gdyby nie brzuszek to bym chyba szybciej to sama zrobila..fakt jeszcze umiejetnosci chociaz za pare miesiecy bede rodzic i wychowywac dziecko wiec przy tym postawienie bufetu z cegiel ( ze ja sie na to zgodzilam, chyba mialam jakies zacmienie- to pomysl mojego meza i teraz cierpie) wydaje sie blachostka:)
 
A propos watku o mezach, partnerach generalnie o panach. Mam w tym tygodniu zrobic sobie test obciazeniowy na glukoze wiec w swojej naiwnosci wyslalam meza do apteki zeby sie dowiedzial czy ma mi kupic glukoze czy tez podaja ja przy badaniu..niechcacy kazalam mu tez kupic karme dla psa..wlasnie sierota dzwonila z apteki niestety tyle informacji naraz przerasta mojego meza. A jak mu mowilam zeby sobie zapisal to sie obruszyl ze ma dobra pamiec:) Ja nie wiem jak te chlopy by bez nas funkcjonowaly..nie dosc ze pracujemy, jestesmy w ciazy, prowadzimy dom to jeszcze naszych panow trzeba pilnowac:) a moja mama mi powtarza ze w kwietniu zaczne wychowywac dziecko..ja juz wychowuje tylko z ta roznica ze to dziecko nie zalatwia sie w pampersa:)
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry