Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
Czy ja wiem czy krótko pół roku ? Ja byłam głupia ze słuchałam lekarzy ze mamy czas bo młodzi.. ze pół roku to nic.. ale Jak minął rok od starań bez skutku to lekarz mówił ze jeszcze by dał szanse... ale ja byłam mądrzejsza . W pierwszej kolejności zrobiłam drożność jajowodu( jednego ) drugi był wycięty bo tez po długim czasie starań zaszłam ale w pozamaciczna. Okazał się drożny . To w kolejnym cyklu robiłam inne badania . Ale tez czekałam bo po drożności zazwyczaj szybciej zachodzi się w ciąże . Tak poszło jakoś 3-4 cykle nadaremno . Mąż zrobił badanie nasienia i tu był problem . Lekarz się dziwił bo mąż nie pali , nie pije . Zdrowo się odżywia a ruchliwość 10% przy normie minimum 32. Także zaczął brać suplementy i po 3 mc powtórka . Ruchliwość poszła w górę ale tylko do 18%. Dalej się staraliśmy i dalej brał ale inne wit. Kolejne 3 mc i znów badanie nasienia . I po tych innych wit wskoczyło na 74% i w tym samym cyklu zaszłam. Tylko ze przez chyba moje złe wyniki miałam poronienie zatrzymane . Ale w czym rzecz. Diagnostyka trwa wiele miesięcy . Także ja nie widzę powodu aby czekać . Żałuje straconych tylu miesięcy z