reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Witajcie! Piszę tak na szybko, bo tydzień był wykańczający, dziś objazd po mamach, jutro całodniowa impreza u przyjaciela i tak się kręci! Jest jazda bez trzymanki z calym tym codziennym funkcjonowaniem :) Chciałam Wam kochane życzyć uśmiechu, radości, miłości, bezbolesnych ząbkowań, żadnych kolek i zdrowiutkich bobasów! :)))) Uciekam, bo jeszcze robota w chacie czeka :/ Buziaki!
 
reklama
Marcia mi się wydaje że sąsiad nie powinien mieć uli tak blisko innego domu. Współczuje

Ja dzisiaj zafundowałam mojej mamie relaks na ogrodzie kopanie ogródka, wyrywanie chwastów full wypas odpoczynek aktywny. Właśnie wróciliśmy a ona lata po chacie jak przecinak i robi werwy dostała że jak padnie na łózko to zaśnie szybciutko. Bartuś cały dzionek z tatusiem na dworze. A mnie ramiona bolą od kopania. ES mi powiedział że źle kopie eetam ważne że go potem pogoniłam i sam dokończył.

Zastanawiamy się co zrobić pod altanka (to jest altanka taka otwarte do siedzenia pod daszkiem) chodzi mi o podest czy mam zrobić płytki czy pozbruk. mam dylemat.

NAtuska chodziło mi o nasturcje sieje się przy warzywach lub drzewkach owocowych i mszyce przyciąga :-D Ale mnie oświeciło!! Troszke kopania i mózg mi spuchł :-D
 
Dobry wieczór :)
Ja powoli nazywam siebie "Mamą z Poznania", bo moje Dzieciątko jeszcze siedzi w brzuszku, ale już w grudniu będzie z nami.

Zanim wdrożę się we wszystkie działy i tematy forum na pewno trochę czasu minie, ale już wiem, że będę tu zaglądać i szukać odpowiedzi na nurtujące pytania a wkrótce dzielić się doświadczeniem :)

Pozdrawiam Wszystkie poznańskie Mamy, te już cieszące się swoimi pociechami i te, co dopiero ujrzą je za jakiś czas :-D
 
Cześć
Viviwnne witaj na pokładzie :). Z jakiej części Poznania jesteś?

Ja dzisiaj wypuściłam rodzinkę na ogródek a sama prasuję :no: chociaż baaardzo tego nie lubię.
Pogoda chyba sprzyja bo cisza na forum.

an moja mama w ten właśnie sposób lubi się relaksować-kopaniem ogródka. Ja bym na podest wybrała drewno ale w sumie to ja się nie znam ;-).

Majka miłego imprezowania :).

Miłej niedzieli :).
 
Mieszkam na osiedlu Winiary/Sołacz, przynajmniej na razie, choć w przypadku przeprowadzki obstawiam po raz kolejny tę dzielnicę, ew. bliżej Piątkowa, ale raczej te strony :)

Jak miło być ciężarówką po I trymestrze i nudnościach w większości za sobą :-D
 
Viviwnne Hejka pisz z nami jak najczesciej

Jagmar no ja tez bym chciała drewno ale jest drogie a płytki tańsze jak w promocji
 
Vivienne witaj i wdrażaj się z nami!
An a my jak bylismy nad morzem to mieli takie cos co wygladało jak drewno ale bylo tworzywem, bo drewno na deszczu szybko sie niszczy, wiem ze niby pod dachem ale zacina zawsze, tamto fajne było, ładnie bardzo wygladało może cos takiego??

My po komuni w sumie zmęczona, ale moze jeszcze do nich pojedziemy chyba że mi Basia padnie, dostałam wyprawkę słodkiego:)
 
Hej kochane :-)
Vivienne witam :-) grtuluję ciązy i przebrnięcia przez I trymestr :-) ja jestem z winograd zatem niedaleko siebie mieszkamy :-) w razie przeprowadzki polecam moją dzielnicę :-)
Skrzat fajnie że komunia udana i jeszcze wyprawka na zaś :-) widziałam że Basia bańki puszczała na starym :-) podobno fajna impreza :-)
An co do altanki ja bym kładła coś bardziej odpornego niz drewno bo jest faktycznie drogie :-)
jagmar współczuję prasowania ja zawsze włączam sobie tv i jakoś mi lepiej idzie :-)
Marciaa jakaś masakra z tymi pszczołami !!! Koniecznie musicie porozmawiac z sąsiadem może regulują taką hodowle jakies przepisy prawne ??
a my weekend w sumie miło spędzilismy u teścia trochę trochę u znajomych i było fajnie tylko Lula zjadła dziś taką ilość słodyczy że teraz ma szaleja pewnie pójdzie spać koło czwartku :dry::dry:
 
Hej dziewczyny,
po intensywnym weekendzie mam wreszcie chwilkę żeby na spokojnie przysiąść :) wczoraj w nocy dotarliśmy na Mazury, więc znowu mniej czasu będzie na pisanie, już dzisiaj cały dzień na komunii chrześniaka (a że impreza była na działce, były psy i dzieci, to Seba aż płakał w samochodzie, że chce wracać, mimo, że spędziliśmy tam 8h!), a na jutro umówiłam się do kumpla do straży pożarnej, żeby młody mógł sobie z bliska pooglądać "ijoijo" :)

dzięki za życzenia, dla Was też mamusie wszystkiego dobrego z okazji wczorajszego Dnia Matki :)
An no ładny wypoczynek zafundowałaś mamie :p
Julka jak tam nastrój po weekendzie, lepiej coś??
Vivienne witaj, niech Ci się miło z nami pisze :))
Marciaa masakra z tymi pszczołami :/ mam nadzieję, że nikomu nic się nie stanie i szybko jakoś to załatwicie!

zmykam, bo młody niby taki padnięty wrócił, a jakiegoś powera złapał i nie chce iść spać! dobranoc :)
 
reklama
Prasowanie odbębnione :)-prawie. Połowa góry zniknęła. Jeszcze jutro pomęczę i obiecuję sobie, że będę się prasowaniem zajmować na bieżąco.
Popołudnie miło zleciało nam na działeczce u teściów. Tylko komary mnie pogryzły i wydrapuję sobie teraz dziurę w nodze.

Skrzat a jakie słodkości dostałaś do domu? W takim razie wpadam na kawę ;p.

Marcia ja pamiętam jak nasz sąsiad na działce miał ule, kilka razy zdarzyło się, że zostaliśmy napadnięci przez rozwścieczone pszczoły. Skubane żądliły jak popadnie i wkręcały się we włosy to było jak jakiś kataklizm. Poprosiliśmy go żeby informował nas o planowanych zabiegach przy ulach i ewakuowaliśmy się wtedy do Poznania.
 
Do góry