reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

jarzebinka
ja jestem pod opieką poradni patologii ciąży na polnej i lekarz zabiera mnie tam na oddział za tydzień
jeśli wyjdę i donoszę do 36 tc to też zamierzam urodzić w św.rodzinie
wolałabym uniknąć porodu na polnej
 
reklama
Ja też nie będę dzwonić, tylko wpakuję im się na izbę przyjęć i mówię :-D:-D rodzę i koniec.. Chyba że będzie cc to wtedy lepsza sytuacja...
Ja miałam praktyki na Lutyckiej w lutym to kurcze było tak mało babek do porodu szok a teraz masakra... Koleżanka rodziła jakoś 2 mc temu i też ledwo urodziła na lutyckiej dobrze że pojechała bez wód płodowych już bo inaczej jeździła by po Poznaniu w poszukiwaniu wolnego miejsca.:szok:

Dziewczyny jak wygląda płatność za zzo w szpitalach?? chodzi mi o kwotę...
 
na Polnej miałam za darmo :tak:

OOOOOOOOO no co ty no to dobra informacja:tak::tak: Gdzieś czytałam że na św, rodziny też za darmo wiem że na lutyckiej nie ma w ogóle tego znieczulenia a jestem ciekawa jak na Raszei to wygląda...

Oj dziewczyny ale dziś senna jestem jak mops:confused: Miałam boleści i mąż powiedział żebym obiadku nie robiła bo się przemęczę i co, on coś po powrocie zrobi.
A właśnie jak tam z waszym ciążowym apetytem?? jecie za 2?? ja raczej normalnie a nawet co mnie martwi to mniej bo od 9 jestem o 2 bułkach i snicersie i nie chce mi się jeść:confused::confused::dry:
 
ja nie wiem co wy tak sie boicie tej Polnej??? ja tam rodziłam i jestem bardzo zadowolona. chyba ze tak trafiłam akurat (bylam tam 4dni i jakos nie trafilam na wredne położne czy lekarzy).
przy porodzie mialam swoja polozna( duzo mi pomogla), lekarz ktory odbierał moj porod tez spoko. bardzo mily, wyrozumiały, asystent tez... po porodzie polozne spoko... chetne do pomocy, pomagaly mi przy malym czy przy wyjsciu do toalety. ostrzegały przed obchodem..ze gacie trzeba chowac,...itp. oczywiscie mowie tu o tych mlodych położnych.
tez sie bardzo bałam wybierając ten szpital...tyle sie nasłuchałam.... jedynie co źle wspominam to izbe przyjec a to dlatego ze pojechalam do szpitala przy regularnych skórczach co 3min a ci mnie podpieli pod ktg na 30min. myślałam ze umrę później stwierdzili "piękne regularne i silne skórcze" zapraszamy na porodówke. nie licząc tego to nie moge nic złego powiedziec na polną....
ale jak czytam opinie o innych szpitalach to chyba nie ma reguły zawsze gdzie sie trafi ktoś nie miły.
aha pamietajcie ze wybierając polną decydujecie sie na dziecko 24h/na dobre a nie tylko do karmienia! aha ja mialam zaplacic za ZZo na polnej 350zł, jednak na koncu nie zapłaciłam bo mojego tak zakrecili ze sie wnerwil. ale ponoć jest za darmo.

powodzenia w wyborze i zycze zeby każda mamuśka mogla godnie urodzić:)

słowiczek- uważaj bo się zarazisz:p hahahha
cholerka a ja znowu musiałam tablety odstawic naczynka mi zaczęły pękać:/ cholera to juz chyba bedzie 4zmiana:/
 
Ja probowalam lisci malin - nic nie pomogly i nic nie zaszkodzily. Jedynie mila herbatka do picia. Jesli chodzi o naturalne wywolanie porodu to jednak seksik i porzadny spacer dobrze dzialaja.
 
Ja probowalam lisci malin - nic nie pomogly i nic nie zaszkodzily. Jedynie mila herbatka do picia. Jesli chodzi o naturalne wywolanie porodu to jednak seksik i porzadny spacer dobrze dzialaja.

bo jak pisałam one nie przyspieszaja, tylko pomagaja w tym znaczeniu, że dobrze wpływaja na szyjke i ponoc poród jest lżejszy, bo szyjka jest lepiej przygotowana :tak::-D:tak:

a u mnie nadal cisza a termin tuż, tuż ....... :tak: i kto wie czy właśnie nie zmienie szpitala na Polna, musze w środe porozmawiać o tym z moja lekarką :tak: w koncu ona tam pracuje, ale nie znam jej jeszcze na tyle, bo dopiero byłam u niej na 2 wizytach, ale qurcze przy takich problemach z miejscami, lepiej iść tam gdzie ona będzie :tak:

a i dziewczyny poszukajcie już sobie namiarów na przychodnie gdzie robią dzieciaczka USG bioderek, bo ponoć sa długie terminy oczekiwania, więc zaraz po porodzie dzwońcie ( nawet ze szpitala) albo mąż niech wydzwania i sie umawia, bo ponoc sa nawet 2-3 miesięczne terminy, a powinno się robic to badania w 6 tyg :tak::tak::tak: niedość, że problemy zaczynają sie juz z miejscami na porodówkach to i dalej przez ten babyboom tez nie jest lekko :tak:
 
reklama
Jarzebinka masz rację kurcze skoro na porodówkach takie kolejki i ruch to w przychodniach pewnie będzie jeszcze gorzej:baffled: To muszę dziś poszukać w necie jakiejś przychodni w okolicach os przyjaźni, zwycięstwa :happy: może coś znajdę.
A i mam jeszcze pytanie kto wykonuje takie badanie bo ja nie za bardzo sie znam na tym wszystkim bo to w końcu moja pierwsza dzidzia. Lekarz pediatra czy kto??
 
Do góry