reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

A jednak się pomyliłam musisz przedstawić zaświadczenie ale nie musi ci go wcale wystawić ginekolog wystarczy że takie zaświadczenie wystawi lekarz rodzinny i jest to tak samo traktowane, możesz sobie to przeczytać w art 185 paragraf 1 kodeksu pracy
 
reklama
hey dziewczyny....
my wracamy od lekarza:( z małym nie jest dobrze....ten kaszel przeszedł na oskrzela:( lekarz powiedział tylko nie jest dobrze.... dostalismy antybiotyk i kolejne syropki.
powiem wam ze jestem bardzo zdenerwowana i powoli wpadam w panike:( bidulek tak kaszle....widze ze sie meczy:(
przeklete wirusy!!!!

aaha
Gosiu po łóżeczko przyjedzie moj meżulek sam. niestety musze zostać z małym w domu. rozumiesz. po 18h postara sie zjawić...jakby się miał dłużej spóźnić to zadzwoni.albo napisze sms-a. ok?

Pinka- nie znalazłaś tego druku nadania paczki??? bez numeru nadania przesyłki nic nie mogę zrobić na poczcie....nawet nie mogę sprawdzić gdzie jest paczka. Poszukaj jeszcze może gdzieś położyłaś? bede wdzięczna!

Słowiczek- jak tam sasiadka:p goście pojechali?
 
Ostatnia edycja:
Moj synus dopiero co wyszedł z choroby mial zapalenie oskrzeli i mu antybiotyk nie pomógł tylko zastrzyki biedactwo tyle cierpienia
 
A jednak się pomyliłam musisz przedstawić zaświadczenie ale nie musi ci go wcale wystawić ginekolog wystarczy że takie zaświadczenie wystawi lekarz rodzinny i jest to tak samo traktowane, możesz sobie to przeczytać w art 185 paragraf 1 kodeksu pracy

dziękuję ślicznie za informacje :tak:

ilonka, dużo zdrówka dla malucha :tak:

a ja wczoraj popołudniu zrobiłam sobie 2h drzemkę i po calej nocce jestem dzisiaj w końcu wypoczęta :tak: a w sobotę robimy małą imprezę dla znajomych i już jestem przerażona, bo moje samopoczucie nie jest napewno imprezowe a jeszcze przygotowania ...... :baffled: byle do niedzieli :tak:

miłego dzionka :tak:
 
Witam:-)
Zaznaczam tylko swoja obecnosc i ide robic sniadanko;-):-)a pozniej jakis spacerek koniecznie bo jest cieplo i nie wieje:tak::tak::tak:

ILONKA,MONIAKAP:-)Zdrowka dla maluszkow;-):tak:

JARZEBIBKO:-)Ja bedac w ciazy rowniez nie mialam nastroju imprezowego:no:
Tylko stale chcialo mi sie spac albo tulilam pana kibelka:szok:

Milego dnia
 
Hej kobitki :-)
Mój mały jest ostatnio troszkę zasmarkany i łazi za mną krok w krok, maruda jeden...a mnie głowa pęka od tego niskiego ciśnienia...mam juz dosc Irlandii, tych wiecznych sztormow, wiatrow i deszczu, a od siedzenia w domu na głowę dostaję :no:
jarzębinka jak w pracy, powiedziałas juz? jak się czujesz wogóle? ja wspominam moją ciązę niezbyt dobrze, przez prawie 4 miesiące miałam mdłości, choc rzadko wymiotowałam, ale poprzysięgłam sobie wtedy, ze juz więcej dzieci nie chcę :-p:-D
Pozniej był juz ok. rozpierała mnie energia i miałam takie nerwy, ze niejednemu z moich bliskich się oberwało :-D a po porodzie wszystko sie uspokoiło, teraz rzadko kto potrafi wyprowadzic mnie z rownowagi, jednak ciąza zmienia charakterek :-D
A Twoj synus wie, ze bedzie miał rodzeństwo? jak zareagował?
dowikla fajnie, ze z serduszkiem wszystko ok :tak::-) jednak zdrówko jest najwazniejsze :tak:

Zdrówka dla choróbek ;-)
Mykam kobitki się troszkę kimnąc, poki mały śpi :tak:
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i miłego dzionka zyczę :-)
 
jarzębinka jak w pracy, powiedziałas juz? jak się czujesz wogóle? ja wspominam moją ciązę niezbyt dobrze, przez prawie 4 miesiące miałam mdłości, choc rzadko wymiotowałam, ale poprzysięgłam sobie wtedy, ze juz więcej dzieci nie chcę :-p:-D

A Twoj synus wie, ze bedzie miał rodzeństwo? jak zareagował?:-)

w pracy jeszcze nie powiedziałam, myślę i myślę, czy czekać do 25 czy nie, zobacze jak bedzie sie kształtowało moje samopoczucie :tak:

co do małego to jeszcze nie wie :tak: jakos tak wyszło :tak::-D:tak:
 
reklama
oj, to towarzyska jest ta nasza koleżanka............ :tak: a kiedy czas na wypoczynek ......
nio:sorry2:, co ja zrobię, ze lubią do nas przyjeżdżać, ponoć dobrze ludziki się u nas czują:sorry2:
a co do odpoczynku to raczej w tygodniu, choć czasem wolny weekend się przydaży i wtedy tak jakoś dziwnie cicho, leniwie...i nie mamy co ze sobą zrobić...:confused::happy:

ja wspominam moją ciązę niezbyt dobrze, przez prawie 4 miesiące miałam mdłości, choc rzadko wymiotowałam, ale poprzysięgłam sobie wtedy, ze juz więcej dzieci nie chcę :-p:-D
ja w pierwszej czułam się nawet ok, pomimo, ze już w połowie miałam skurcze...wymiotowałam może z 5 razy za to za drugim razem to też 5 razy ale dziennie:zawstydzona/y::-pi też powiedziałam "nigdy więcej".:confused:

:baffled: wspólczuje ja jak już myślę o niedzieli to się boje tego biegania z kuchni do pokoju :sorry2:i zmywania tych stery naczyń :baffled:
co do mycia naczyń to robi za mnie to maria ( czytaj -> zmywarka) bez tego wynalazku chyba nie chciałabym mieć gości...a tak maria się tym zajmnie a ja mam spokój:-p:baffled::confused::blink:czas dla siebie/gości:sorry2:
życzę powodzenia w niedzielę!!! Jak najmniej biegania!!!

Nata zdrówka dla małego a dla Ciebie wyższego ciśnienia.;-)
I w ogóle zdrówka dla chorowitków.
Ja już wychodzę ( dopiero) z zapalenia oskrzeli. Powikłało mi się po grypisku. Było ze mną bardzo źle. Mąż myślał, ze będzie wzywać pogotowie, bo oddychać nie mogłam. A jak dostałam lekarstwa, które mi ułatwiły oddech to po nich haftałam. I tak do d... Ale już jest lepiej tylko jeszcze kaszel mi został.
Potworki chodzą do przedszkola.
Mieli już bal przebierańców. Byli bardzo zadowoleni. Udało mi sie dostać kask boba i pas i młody był zadowolony.A Gaba robiła za gwiezdną wróżkę.
A jutro ma młody w przedszkolu imprezkę Bal księżniczek Disneya w połączeniu z dniem babci i dziadka. Załapałam się na imprezkę jako fotograf. Będę przynajmniej z boku obserwować jak młody z babcią się bawi...
Dobra, nie nudzę i spadam.
Pozdrawiam.
 
Do góry