Cześć laseczki!!!
BIEDRONKA i jak tam Twoje włosy????
Dałaś radę je uratować???
A swoją drogą co Ci strzeliło do głowy aby tyle razy farbować????
Co do włosów po porodzie...
masakra
...mi też na potęgę wypadały...ale już się trochę uspokoiło.
Używam odżywki Loreal do włosów zniszczonych czy jakiejś tam a na to jeszcze jedwabiu, które wygładzają strukturę włosa i nie ma aż takiego efektu afro po farbowaniu...bo robę sobie pasemka a one strasznie wysuszają włosy...
Co do tych
pneumokoków to sama nie wiem co mam o tym myśleć
...na razie się powstrzymuję ze wzdlędu na forsę. A poza tym żaden lekarz jeszcze mnie nie namawiał i nie przekonywał o skuteczności. Fakt, że moje dzieci mają kontakt z innymi ale wierzę w te szczepienie, które już mają za sobą poza tym szczepienie HIB zawiera jakieś tam przeciw pneumokokom a który ewentualnie cię załatwi to nigdy nie wiadomo. Możesz być zaszczepiona na jeden rodzaj bakterii a i tak dopadnie Cię inny. To tak jak ze szczepionką na grypę, co roku coś nowego
...
A wiecie co mój Łuki wymyślił?
Otóż postanowił, że stanie na piłce, takiej dużej dmuchanej...
Przy ścianie postawił piłkę, przytrzymał sie poręczy fotela...no i stanął na niej. No i nie mógł utrzymać rónowagi. Huknął głową o ścinę po czym zjechał po ścianie i upadł na plecy.Piłka oczywiście potoczyła sie do przodu...
Mały się podniósł ze złami w oczach ale po chwili dalej próbował kaskaderskich wyczynów... bark mi słów już do jego pomysłów...
Byłam z młodym wczoraj u fryzjera:-) , bo już miał takiego " koguta", że śmiesznie wyglądał...a poza tym zdjęcie do paszportu trzeba zrobić...
Jak mój młody się zachowywał...
Z początku był oczywiście ryk
, nie mógł wysiedzieć, wszystko go denerwowało... do zabawy dostał wałki do włosów i zraszacz/psikacz do nawilżania włosów. Wszystko było OK dopóki nie wyczaił, ze można psikać wodą
. Ani ja ani fryzjerka nie mogliśmy podejść do niego bo zaraz byłyśmy mokre. A on się tak fantastycznie przy tym bawił, ze szok.
Nie muszę mówić, że psikał dopóki była woda. Salon był cały mokry, Łuki był cały mokry, ...ale młody obcięty. :-)
Gaba teraz też chce iść do fryzjera i chce być tak obcięta jak Łukasz...