reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Gosia to podziel sie z tymi sosami :tak:
kurcze a jak to wyszło z tą stulejką? coś zaczęło się dziać że musiał miec odklejaną? biedulek mały:sorry:

a właśnie - Marcia witaj spowrotem:tak: nieźle Nikoś waży, u nas Seba ma jakieś 8,5:-D

edit: aaa oszalałam - http://www.kwestiasmaku.com/dania_dla_dwojga/rolada_z_lososia/przepis.html - jak tylko wrócę z Mazur to zrobię chociaż wydaje się trudne, ale wygląda i pewnie smakuje bosko :tak:
i uwielbiam Nigellę (kusi mnie szynka w coca-coli :D), ale jak na razie tylko oglądam książkę :D
w ogóle stwierdzam, że zamiast się zająć schabowymi to ja wymyślam :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Tygrynka a jaki chcesz przepis na jaki sos ;) ?

D miał sklejkę i stulejkę i miał zakażenie układu moczowego potem cystografię i musiał mieć stulejkę zrobioną bo nie zrobilibyśmy mikcji odkleiła się też cześć tej sklejki a że lepiej tego nie było tak zostawiać dziś odkleiła resztę na maść ale brudu było że szok a niby myte ma kilka razy dziennie
 
o kurcze, biedulek mały.. nas też lekarz zawsze straszy stulejką, przepisał maść sterydową, ale ja na razie nie podawałam bo Seba nie miał żadnych problemów, z siusianiem czy cos...
a co to jest sklejka??

a sos poproszę np do polędwiczek bo mam akurat zamrożone :D czyli jakis mięsny.. i jakis serowy, ziołowy itp :D
 
Tygrynka stulejka to zwężony napletek uniemożliwia ona zsuwanie po za żołądź tej całej skórki
a sklejka to przyklejona do żołędzia ta skórka

zacytuje Ci opis :

none.gif
none.gif
gp_29.gif
none.gif
none.gif
gp_30.gif


Stulejką nazywa się zwężenie napletka uniemożliwiające jego zsuwanie poza żołądz. Jednak za stulejkę powinno się również uważać zwężenie takiego napletka, który daje się ściągnąć, chociaż z dużymi trudnościami, lecz przy tym pęka, czasami krwawi, powodując ból i niepokój dziecka, stwarzając duże problemy przy myciu żołędzi.


Gdy zwężeniu napletka towarzyszy przyklejenie napletka do żołędzi w czasie zabiegu wykonuje się odklejenie napletka i usunięcie gromadzących się pod napletkiem białawych mas zwanych mastką. Pociąga to za sobą konieczność regularnego natłuszczania żołędzi co zapobiega powtórnemu przyklejeniu się napletka.


U Dominika było to i to a przez to że nie miał w środku wymyte przez tą białą mase tzw mastkę dostał zakażenia bo to same bakcyle nie wymyte

my trafiliśmy na fajną babkę chirurg ona normalnie by nam tego nie ruszała ale D musiał mieć to zrobione bo często te zakażenia wracają w szpitalu swoje przeszliśmy :-(
 
eh zapomniałam o tym przepisie na sos jeśli to nie na jutro to napiszę jutro :) mój od godziny mi marudzi że mam już komputer wyłączyć bo z rana do urzędu :/
 
hej kochane :)
pogoda piękna tylko wieje jak cholera ale spacer murowany :) luli chyba zęby się wyrzynają bo nie spokojna jest w nocy co 2 godz. pobudka :( i tak średnio chce cycka :( jak mi się marzy przespana cała noc...
 
koza mi też się marzą nocki przespane, czasami miewałam takowe ale baaaaardzo żadko:zawstydzona/y:

Gosiu k kurcze biedny D :zawstydzona/y:przytulas dla synka

Sosy to ja zazwyczaj robię razem z mięsem np wpierw podsmażam troszkę mięcho a potem duszę to dolewam wody oczywiście ziółka jakieś i przyprawy biorę troszkę wody do szklanki i dodaję mąki ucieram i powoli dolewam mieszając.
A taki np śmietanowy to robię zasmażkę ( masło rozgrzewam, dodaję mąki potem wody) potem śmietany przyprawy oczywiście cały czas mieszam i jest:) kwestia doboru ziółek czy innych pierdółek. Z tego beszamelu można zrobić właśnie te sosy do zapiekanek w piekarniku ;-) dziś mam pieczone udka ale nie wiem właśnie co do tego... muszę poszperać w szafkach:happy2:

ehhh idę wszamać jakieś ciacho laski:-p

wasze maluchy już ładnie ważą :-D moja ma nieco ponad 11kg
 
reklama
Do góry