Guziczek87
Pracująca mamuśka
Ciąża potrafi zaskoczyć a szczególnie w ost tygodniach raz jesteś "pozamykana na 4 spusty" a następnego dnia masz maluszka już w ramionach... to są właśnie te uroki ale u każdej kobiety jest inaczej.... ja w przed dzień porodu byłam na ip i zero skurczy rześka byłam a co tam a nast dnia o 14 skurcze regularne i to od razu co 5 min potem szybko co 2... ale wam zasdroszczę tych przeżyć mi już tęskno do brzuszka.... rozmawiałam z mężem o kolejnej dzidzi i chyba będziemy myśleć o tym jak Zosia będzie mieć około 3 lat