Czy jest jakaś mama z Poznania?

[olgajedrzejewska]

Witam!

Zapraszam wszystkich rodziców na 2 godzinne warsztaty Programu Baby Signs Migusie® w Poznaniu! Pierwszy warsztat już 24 października - ilość miejsc ograniczona! Udział wraz z pełnym zestawem startowym (podręcznik dla rodzica, 4 książeczki dla dziecka, 2 DVD, magnetyczna zawieszka na lodówkę) w cenie 180zł.

Program Baby Signs® to nowość na polskim rynku - język znaków dla małych dzieci, który pomaga im komunikować się z rodzicami zanim zaczną mówić. Większość z Was już posługuje się ze swoim dzieckiem Migusiami® - gdy machacie "Pa-Pa!" lub gdy maluch klepie się po brzuszku, kiedy jest najedzony. Dlaczego by nie wprowadzić do życia codziennego znaków na "boję się", "boli", "jeszcze"? Dzięki nim rodzice i maluszki unikną źródeł frustracji z powodu braku zrozumienia, a ich więź się pogłębi.

Wszystkich zainteresowanych zapraszam na stronę migusie.pl

Zapisy na warsztat w Poznaniu: olga.jedrzejewska@babysigns.pl


Pozdrawiam serdecznie!

Olga Jędrzejewska
Niezależny Certyfikowany Instruktor Programu Baby Signs Migusie®

 

[Guziczek87]

Dziewczyny tak się zastanawiam nad porodem we Wrześni tam jest super szpital i ponoć zez nieczuleniem nie ma problemu... Dziś tam będę dzwonić i zobaczymy już mam namiar na babkę która odpowie mi na moje pyt więc zobaczę bo słyszałam że na polnej już nie dają ZZO a na św rodziny też różnie to bywa wiem że nie mogę liczyć na 100% znieczulenia bo zależy to od wielu czynników związanych z porodem. Coraz bliżej porodu i już w końcu wiem że bedzie sn i mogę się rozeznawać
A co tu tak ucichło dziewczyny Taka pogoda do D że aż się z domku nie chce wyjść...

 

[Gosia_k23]

Ja bym się na poród poza Poznaniem nie zdecydowała jak sie zacznie to chce wiedzieć że szybko dojadę ;-)
.dziwi mnie to że inne ciągną do Poznania te co mieszkają gdzie indziej a te co mieszkają w Poznaniu ciągną poza Poznań ;-)


Nie wiem jak w tej chwili jest na Polnej i ZZO ale i nie była bym taka pewna że gdzieś dają bez problemu

 

[wiewióra]

Hejka,
Kurcze Dziewczyny ja w sumie też już powinnam myśleć o ewentualnym znieczuleniu, ale szczerze jakoś unikam tego tematu, nawet jak ktoś mnie pyta Ogólnie troszkę obawiam się tego, jak to będzie, w końcu to dla mnie nowa sytuacja. Mam nadzieję, że w akcie szału nie powiem niemiłych słów mężulkowi, bo jak jestem zdenerwoawna to wredota ze mnie się robi

Guziczek87 to faktycznie ten lekarz to jakiś dup..........., kurcze jak tak mógł powiedzieć kobiecie i to jeszcze w ciąży wrrrrrrrr A co by było gdyby laska miała pierwsze objawy depresji, koleś chyba jakiś kurs doszkalający powinien przejść!!!!!!!!!!!
Moja ginka, jak jej powiedziałm, że fizycznie czuje się ok, tylko psychicznie nie za bardzo, (u mnie chodziło o kweste zawodowe) to temat tak drążyła, że "wyprostowała" moje myślenie i utwierdziła w przekonaniu co w życiu najważniejsze.

 

[króliczątko]

Hej Dziewczyny!
No z tym ZZO to tragedia w Poznaniu. Ja coraz częściej myślę żeby pod koniec ciąży pojechać do mamy i urodzić w Łodzi. Siostra rodziła 2 tyg temu i zadowolona. Tam jest możliwość wybory jakie znieczulenie sięchce - oczywiście jeśli nie ma przeciwwskazań lekarza. Mój gin. powiedział że to dobry pomysł jeśli mam tam wsparcie rodziny. Boję się porodu makabrycznie po wspomnieniu pierwszego :-(. Nie będę czuła się bezpiecznie jeśli nie będę mogła wybrać ZZO. To jakieś nieporozumienie że nie możemy liczyć na ZZO w Poznaniu w ani jednym szpitalu Pozostaje mi CZMP w Łodzi. No żaden szpital nie jest rewelacyjny wiadomo ale żeby nie bylo ZZO??

 

[Guziczek87]

Króliczątko no właśnie ja też się bardzo boję bo strasznie cierpię podczas przepowiadających i jakoś nie mogę sobie wyobrazić tych właściwych skurczy A wiem że Września jest bardzo zachwalana i tam jest wybór... Jakaś dziewczyna z forum mi podsunęła ten pomysł i w zasadzie się zainteresowałam tematem bo warto przecież żyjemy w 21 wieku i dlaczego a my rodzić jak kobiety w średniowieczu bez z nieczulenia wiecie jak czytam że położne odmawiają podania znieczulenia to aż chce mi się zapytać czy pępowinę to mam sama odgryźć.... Jestem głęboko zbulwersowana tym co się dzieje w ?Polsce ze znieczuleniem dla kobiet podczas porodu.

Wiewióra ja tylko żałuję że tak późno zdecydowałam się na zmianę lekarza bo ten to już przeginał.....

Dziś straszna pogoda aż się z domku ie chce wyjść strasznie..... A muszę jechac na zakupy bo lodówka świeci pustakmni niczym neon z Las Vegas

 

[króliczątko]

No to trzeba się dowiedzieć jak tam w tej wrześni jest. Założyłam wątek na BB o ZZO na ciąża poród połóg to sobie poczytaj. Zdanie mam takie samo jak ty na temat ZZO. Przecież mieszkamy w dużym mieście co ze ZZO sie dzieje co te szpitale wyprawiają, dlaczego nikt się tym nie zajmuje

 

[sylwik79]

Witam po dłuższej przerwie. Trochę mnie nie było bo najpierw małe problemy z komputerem a od paru dni totalny dół. Jutro mam termin a tu nic konkretnego. Czasem jakieś skurcze ale słabiutkie, trochę pobolewają plecki i cicho:-( Już naprawdę nie mogę!!! Poza tym ta pogoda Chyba jakaś depresja mnie dopada! Lekarz umówił wizytę na 8.10 jak do tego czasu nie urodzę. Czemu z naszego Dzidzia taaaki leń!!!
Jeszcze mam pytanko odnośnie położnej środowiskowej. Czy któraś może polecić jakąś z okolic Sobieskiego? Albo chociaż macie namiary na jakąkolwiek z mojej okolicy?
Robię sobie herbatkę i pocieszę się snicersem:-)

 

[Guziczek87]

Właśnie czytałam ten wątek i w 100% cię popieram, a temat jest na prawdę wart uwagi Tylko szkoda że interesuje wyłącznie przerażone przyszłe matki Lekarze mają to gdzieś chyba że trafi się na takiego z powołania który jest rzetelny i normalny.

Dziś po 19 dzwonię to pewnej babki ze szpitala we Wrześni i ona ma mi udzielić inf wszelkich to się później nimi podzielę z wam. Bo przyznam że przez tel wszyscy bylo bardzo mili i sympatyczni spokojnie mówili i zrobili całkiem miłe wrażenie A ja mam rodzinę jakieś 20-30 km od Wrześni więc się nie martwię że to poza poznaniem...Najważniejsze żeby wrunki porodowe były właściwe inne aspekty mało mnie interesują ;-);-)

Sylwik79 mmmm zazdroszczę snickersa a ja w domku pustka i jakoś tak czaję się na zakupy ale coś pogoda mnie zniechęca...

 

[Filona]

ja rodziłam na polnej, mialam swoja położna i ona mi załatwiła bez problemu ZZO.