Czy jest jakaś mama z Poznania?

[krklisz]

Witajcie ja dzis w pracy odpoczywam .
Opuszczony szpital i horrorami-ja nie mam takich silnych nerwow ale ,moze byc ciekawie .
U nas niestety tez choroba sie wdziera wiec zobaczymy jak bedzie w przyszlym tygodniu, chetnie bym poszla ale nic nie obiecuje.
Lena mi tam jest wystarczajaco zimno , wczoraj sie skusilam na 10 min spacer dzis juz nie bede taka naiwna.

Prawo jazdy zachecam ja mam od 2001 dopoki jezdzilam od czasu do czasu samochodem meza to bylo tak sobie, ale odkad mam swoje auto jezdze codzien to jest fajnie, prawda jest taka ze aby dobrze jezdzic trzeba trenowac .

Ja dzis znow mam za soba ciezka noc ;( , nie wiem ile Jula nie spala ale mam podrapana twarz ;(. Troche tez boje sie ze w przyszlym tygodniu wyladujemy na L4.

Ja dzis mam zupke brokulowa i zapomniane ostatnio kukurydziane kotlecki .

 

[Vivienne]

A jak robisz te kukurydziane? Ja dziś kombinowałam placuszki z kaszy jaglanej, trochę na śniadanie, trochę teraz jemy

 

[lena1825]

No synek śpi . Pranie się suszy dom posprzatany ,obiad zrobiony . Odpoczynek przy kawie i malowaniu paznokci . U mnie dziś typowo poznański obiad , jako że mamy piątek więc mięsa nie jemy ale za to gzik z pyrami mniam

 

[krklisz]

- puszka kukurydzy
- ok 3 łyżek mąki
- 3 łyżki startego sera żółtego
- jajko
- pół łyżki cukru
- sół, pieprz

Kukurydzę trzeba odsączyć z zalewy i wsypać do miseczki. Mieszamy ją z mąką, cukrem, solą i pieprzem. Wbijamy jedno jajko i dodajemy ser starty na duzych oczkach.Wszystko dokładnie mieszamy na jednolitą masę.Smażymy kotleciki w dużej ilości( na patelni teflonowej wcale nie musi być dużo tłuszczu) rozgrznego tłuszczu z obu stron. Po usmażeniu najlepiej wyłożyć na papierowy ręcznik, żeby odsączyć troszkę z nadmairu tłuszczu. Takie kotleciki smakują z dowolnym dipem, sosem a nawet z samym ketchupem.


Malowanie paznokci z moimi dziecmi -abstrakcja

 

[lena1825]

Dziewczyny widać ,że muszę od Was nauczyć się nowych przepisów mniam . Paznokcie maluje jak synek śpi bo tak pewnie to by nic z tego nie wyszło . Kirklisz pewnie gdybym miała dwójkę dzieci ale z jednym daję radę ,choć ostatnio mój synek zaczął testować mamę ile mozna wymusić płaczem już ten etap raz przechodzilismy jak miał trochę ponad rok ,a teraz kolejny test no trzeba być cierpliwym póki nie odpusci bo mama się nie podda

 

[krklisz]

Lena No nie ma wyjscia trzeba to przezyc, chociaz ja ostatnio jestem u kresu wytrzymalosci caly dzien dziecko u nogi, spac idzie 19-20 budzi sie ok 2 nie spi 2-3 lazi po mnie ciagnie za wlosy drapie itp zasypia i budzi sie po 1,5 normalnie rece opadaja ;(. Moj M tez juz ma serdecznie dosyc i nie mam alternatywy trzeba czekac.

A wczoraj jaki mialam cyrk podjechalam pod poczte wrzucic list do skrzynki niechicalam gasic silnika wiec zaciagnelam reczny doslownie na 30 sekund, po czy mnie moglam ruszyc, testowalam przod tylk krecilam kierownica prawo lewo i nic, w koncu jakis koles mnie popchnol (dzieci w aucie juz mialy nerwa) ale wiele to nie dalo, po chwili mowi ze 1 kolo jakby trzymal hamulec ale byl dosyc doinformowany i mowi ze jak mnie zepchnie na asfalt to kolo powinno zaczac sie krecic (bo na lodzie nie da rady) no i tak sie udalo normal cale szczescie ze trafilam na kogos takiego bo chyba bym zgasila auto i poszla do domu na piechote a M by sie martwil.

I jak tam bawicie sie w weekend?

U nas dzis byla tesciowa .
A jutro z rana jade zaliczyc praktyki ;( 7,30 na Rusa ;(.

 

[lena1825]

Krklisz to mialas przygodę ,ale są jeszcze ludzie chętni do pomocy to dobrze . Ja już też wysiadam dziś przy moim małym . A my weekend pod tytułem "remontów ciąg dalszy "teraz jedziemy kupić garderobe . Pozdrawiam

 

[Vivienne]

U nad jest moja mama, przyjechała bladym świtem na parę dni.
Moja córka jak jesteśmy sami to zasypia i o 18.3o ale jak ktoś jeszcze jest to dopiero po 20, właśnie padła.
Dalej z katarem i ja też

 

[lena1825]

Hej dziewczyny jak weekend minal ? Wlasnie czytałam na fb ,że klub mamisimma organizuje balik dla dzieci 5lutego moze ktoras z Was reflektuje ?tematyka stare baśnie.ja moze się wybiore tylko musze poszukać stroju dla synka

 

[lena1825]

Zimno. Aż nic mi się nie chce . A tutaj bałagan i wieczny remont