Czy jest jakaś mama z Poznania?

[amandae]

Firanka no ale się wykurujecie w końcu i dołączycie do spacerków, wogóle mi się kojarzy że Ty nawet z moich okolic jesteś Zdrówka dla Waszej Rodzinki!

 

[firanka]

Dziękuję,ja jestem z okolic Parku Wilsona i Areny.

 

[amandae]

Ha, a nie mówiłam, ja też z tych okolic

Moja maruda nie chce zasnąć, zmęczona jak nie wiem, ale walczy.. eh chyba przeciągnęłam ją trochę za długo i teraz jest "zbyt zmęczona by zasnąć"

 

[*J*U*L*K*A*]

firanka Damianek bierze tez Euthyrox tylko 25 w maju będe w szpitalu na przybysza z Damiankiem czyli niedaleko Twoich okolic no chyba że M wysle bo do łysiny niemoge się przyzwyczaić

 

[jagmar]

o kurka pół dnia w rozjazdach. Byłam dzisiaj na spacerze nad Maltą i muszę powiedzieć, że całkiem fajnie tam zrobili. Przy stoku jest plac zabaw dla dzieci ten co zawsze (drewniany) długa srebrna zjeżdżalnia i box z piłeczkami i zjeżdżalnią (12 zł/30 min albo 20/cały dzień). Tak sobie myślę, że to fajne miejsce na spotkanie . Teraz pogoda ma być ładna to może się umówimy? Będzie 2w1 "jupi park" na świeżym powietrzu

Julka zdrówka dla Waszej całej rodzinki. Ja też mam astmę ale na szczęście lekką i jakoś specjalnie mi w życiu nie przeszkadza ale to jest astma nabyta z wiekiem. Nie wiem jak to wygląda u dzieci. Są jakieś szanse, żeby wyrośli z tych AZS-ów.

Lilou pewnie, że był zły no ale to nie moja wina, że kluczy zapomniał. Taka była umowa, że on sobie baluje a ja idę spać ;p.

Firanka wreszcie z tego szpitala wyszliście. Szybkiego powrotu do zdrowia. Najgorzej jak się choróbska przyczepią no i obyś Ty się nie rozłożyła.

amandea do tej pory byłam wyczulona na każdy, ruch, szept i chrapanie ale po pół roku regularnych pobudek kilka razy w nocy i wczesnym wstawaniu Zosi o (6 godz) mój organizm padł. Gdybym tylko mogła sobie odespać czasem od rana to byłoby lepiej.

an dobrze, że M chętny do przekopywania ogródka bo mój to chyba by się za taka robotę nie zabrał bo żadnej frajdy w tym nie widzi. Prędzej on by latał z dziećmi a ja bym łopatą machała.

 

[an82]

firanka no to jestes z okolic amandeii

edit Julka wiesz ze mozesz postarać się o dofinansowanie (czyli nic za nią nie zapłacisz) perukę. Moja teściowa też miała chemie i nie chciała się przekonać do peruki ale potem sie przekonała wyglądała ślicznie.

 

[Skrzat]

Hejka dziewczyny!
My dzisiaj w sumie aktywna sobota, pojechalismy rano do IKEI obczaić mebelki dla Basi, teraz będziemy planować układ dokładnie, Ishi spodobało mi sie łożeczko Gulliver Potem do tesciów a na 16 szlismy na imieniny do kuzynki, pogoda sie poprawiła więc ruszylismy trojoklowcem,a wrocilismy o 21;P Basia cicho z mlekiem i po chwili przytuptała;P Siediz teraz obok i bajkę ogląda;P ;-) na nogach od 7;/

Julka kciuki zaciśnięte za komisję
Jagmar ale sen miałaś, niezła jesteś! Ale zaraz przypomniałaś mi historię jak kiedyś z moją mamą gdzieś poszłysmy a brat miał wrócić do domu, budziłysmy go chyba z 2h, siedziałyśmy u sąsiadów, i jeszcze stres czy on wrócił do domu czy cos mu się stało, masakra!
Na-tuska od rana myślałam o Twoim bracie i pogodzie, ale na sam ślub sie przejasniło więc się cieszyłam! Mam nadzieję, że dzieci gezwczbe a wy bawicie się super!
Firnaka dobrze, że dzieci już prawie zdrowe
Jarzebinka ja też nie wiem czy gartulowałam, ale super z przedskzolem i działeczką
Marcia Sto lat dla Nikosia z okazji 2 urodzinek;*

 

[Ishi]

Hello

Doczytałam Was, ale wybaczcie nie odpiszę.
Mam u siebie rodziców. Przyjechali na 2-3 tygodnie.
No i nie mam czasu na neta, nawet kompa nie włączam w ciągu dnia ;-)

Dzieciaki szczęśliwe.
Wariują na dworze, Agu się nauczyła sama wchodzić na zjeżdżalnię

jagmar ładnie pospałaś :-)

skrzat Gulliver super ! Tylko drogie

Karola wybacz, zapomniałam o tej aukcji, a już się skończyła :-(
Ale poluj, dużo się tego wystawia

Miłych snów !

 

[amandae]

Czyżbym była pierwsza od rana? Pobudka o 6. Niestety coś za coś, wczesne wstawanie, ale za to nie budzi się już od ponad tygodnia w nocy (raczej ja grzeszę i zabieram sobie córeczkę do łóżka żeby samej nie spać).

Jemy śniadanie, odkąd Zosia próbuje sama, straasznie się to dłuży. Myślałam że jak jej dam samodzielnie kanapeczkę to już serek będę mogła ja podać. Nie ma mowy, więc mamy ser na włosach i ciuchach. No nie mogę jej przekonać że zupki i jogurty mama daje

Co by tu dzisiaj zrobić, wygląda na to że jest ładnie..

 

[jarzebinka]

marcia...wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszego święta Nikosia....radosci, słoneczka i wszystkiego naj,naj, naj.....

Amandae jest ślicznie nie tylko przez okno, ja juz zaliczyłam spacerek z pieskiem i zapowiada się naprawdę ciepły dzionek....

ja ok. 10.00 jadę na bucikowe zakupy z chłopakami, bo w tygodniu nie mam jak, a po południu pewnie jakaś wycieczka rowerowa.....może Lasek Marceliński

przyjemnej niedzieli życzę.....

PS. Natuśka ..odsypiasz.....