reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

No pogoda na maksa niefajna. U nas w końcu została kuzynka, bo potem bym musiała pieszo wracać a w taka pogodę to jakoś nie miałam ochoty. Basia wzbogaciła się o trzy nowe zabawki:D A ja umieram na ból mięśni brzucha, wczoraj zaczęłam ćwiczyć, dzisiaj od rana znów, he he by tak dalej:p
Ja strogonofa może jutro będę robić, dzisiaj namówiłam zet na Umberto i makarony bo do jutro tylko 2 w cenie jednego. Ale leń ze mnie;P Dziewczyny rurki czerwone hmmm ale to nie na moją figurę puki :(Będę na Was podziwiać!:) :(
Jagmar fajnie, że masz tak blisko do tego king crossa ja musze isc jeden dzien bo mam bon na 20 zl do h&m
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam

Tgrynka spoznione sto lat :)

majka dobrze ze Piotrusiowi nic nie jest :) i głowa do góry :tak:

Skrzat :-)


jagmar moi tez na plac chcą :eek:

krklisz ale Cie wirus trzyma :baffled: zdrówka:tak:

jarzebinka super ten statek :tak:


siedze i poszukuje przedszkola dla Filipa mam 2 opcje :tak: pierwsza super przedszkole do którego ja chodziłam:tak: tylko ze maja je zlikwidowac :angry: drugie kawałek dalej ale jakos srednio mi siw podoba, jedyny plus jaki tam jest ze toleruja wszytskie mozliwe diety u dzieci, wiec teoretycznie nie byloby problemu zeby posłac tam Filipa :tak: jeszcze jest opcja klubu malucha (prowadzi go moja kumpela) ale tam dzieci od 2 lat wiec nie wiem czy mi sie nie cofnie :baffled: i duzo drozej niz w państwówce :baffled:

zastanawiam sie nam urodzinami Filipa gdzie zrobic;/ i jak je polączyc z urodzinami Mili? jednak 2,5 miesiaca to duzo czasu zeby zrobic razem:sorry: opcje na razie tez dwie wiec bede myslec intensywnie :tak:

uciakam poleniochowac i wracac do zdrowia poki mila spi a Filip bajke ogląda :-p
 
hej dziewczynki!
ja dopiero wlazłam w neta :D sukces normalnie ;) ale od rana ogarniałam chałupkę, była przyjaciółka i właśnie mąż po nią wpadł i polecieli bo zaganiany z robotą.. dostałam urodzinową różę i..olejek do masażu :D strasznie się wzruszyłam bo specjalnie poszła do jakiegoś sklepu, kupiła pełno olejków (w tym jeden z afrodyzjakiem ;) ) i mieszała specjalnie dla mnie :) pogadałyśmy sobie od serca bo trochę problemów ma.. miałam robić dzisiaj kurczaka z warzywami i ryżem ale mąż wrócił z pracy z pizzą :D no ale kurczak się rozmroził to i tak wieczorem zrobię, będzie na jutro :)
Ishi pozdrów Jasia od cioci :D kurczę, niebieskie baloniki już straciły powietrze, jak wpadniecie na kawę (zapraszam!) to będę musiała nowe kupić i nadmuchać, bo mu obiecałam :D
Krklisz zdrówka!
Ania chyba się już dzisiaj nie wyrobię :/ ale jakby co to będę dzwonić!
 
jagmar Ja tez dlugo do czerwonego nie bylam przekonana ale teraz mi sie domienilo ;).
Niestety wychowawczy ;(.


Skrzat To masz fajnie ja mam tylko miesko dla M, sama wychodze ale i tak nie mam apetytu ;(.
Ja ci to pocieszy to tez nie cwicze od tygodnia bo mnie wciaz brzuch boli.


na-tuska Dzieki




Troche sie zastanawiam czy to moje samopoczucie z hormonami nie jest troche zwiazane, moze ktos tez tak mial:
jak karmilam miala miesiaczke potem przestalam i nie mam ( jakies 3 tyg temu powinna byc) w ciazy raczej nie jestem, co sadzicie?
Teze hormonow tez burzy fakt ze moj M nie najlepiej sie czuje tak jak ja.
 
na-tuska ja też się zastanawiam nad urodzinami Zosi. W sumie to za miesiąc i kilka dni. Nie zmieszczę wszystkich w mieszkaniu więc będę musiała imprezkę podzielić na części. Z tym łączeniem u Ciebie to może być ciężko bo dzieciaki lubią mieć swoje własne imprezki.
Zosi kilka dni temu powiedziałam, że będzie miała urodzinki i dostanie prezenciki (jak będzie grzeczna i będzie rodziców słuchała) i teraz jak rozrabia to mówi tak "nie dostaniesz lizaka, nie dostaniesz prezentu na urodzinki" hehehe biedne szantażowane dziecko.
Od kiedy chcesz go posłać do przedszkola? Teraz jakoś czy od września?
 
jagmar chciałam od wrzesnia, całkiem mozliwe ze w pazdzerniku bedemusiała wrócic do mojej fikcynjej firmy:angry: wiec musze miec cos dla dzieciaków :confused2: chybaze wymysle cos mądrego i uda mi sie wszytsko jeszcze przecioegnąc chocby rok :p w maju ruszam z prawniczką moją i bedziemy kombinowac :tak:
co do urodzin to chyba na tym etapie nie zauwazają czy maja razem osobno czy jak :p
 
odgruzowałam się :-D
a nawet posprzątałam i pranie zrobiłam

a teraz piję herbatkę i czekam na sąsiadkę

mnie się marzą niebieskie rurki ;-)

natuska powodzenia w wyborze przedszkola
też tak intensywnie myślałam kilka lat temu
teraz muszę myśleć o szkole :sorry:

Tygrynka oby tylko takie same były :-D

ja się nad urodzinami nie muszę zastanawiać, a szkoda, wolałabym się po zastanawiać :-(
my mamy całą rodzinę daleko i na urodziny nikt do dzieciaków moich nie przyjeżdża, poza jedną ciocią
szkoda mi ich trochę, zwłaszcza, ze rodzina duża, bo najbliżsi to 25 osób, no ale wszyscy daleko :-(
 
Z tymi podaniami to wiem, że jest problem i już trzeba. Zosia nie kwalifikuje się na przyszły wrzesień do przedszkola bo nie będzie miała skończonych 3 lat ani nawet 2 i pół. Jedyne co to możemy próbować wbić się do przedszkola jak będzie miała te 2 i pół czyli w październiku ale to tylko do zaprzyjaźnionego i pod warunkiem, ze nie będzie konkurencji. Tak sobie już o tym myślałam, ze gdyby była taka możliwość i Zosia zaakceptowałaby rozłąkę to chciałabym, żeby poszła na godziny darmowe.
na-tuska pewnie masz rację, że dzieciakom wspólne świętowanie nie robi różnicy takie maluchy to nawet nie zwracają uwagi na to które ma lepszy prezent. Później dopiero będzie :). Pamiętam jak było z moimi siostrami zawsze się licytowałyśmy która co dostała i najgorzej w tych zestawieniach wypadała najmłodsza z nas :) bo nie potrafiła jeszcze dobierać odpowiednich argumentów.
 
reklama
O matko, ale popołudnie, Basia chyba od 2 godzin wyła, nic jej nie pasowało poza staniem na parapecie...ręce w buzi, rozwolnienie, podejrzewam jakieś zęby, ale ta sama akcja co w sobotę! Do tego tarcie oczu, ale ja nie wiem jak ją zmusić do snu w dzień, bo każda próba połozenia to wycie:( Dzisiaj się tak wkurzyła że głowa w naszą kołdrę i histeria;( W końcu przyszła na kolana przytuliła się i zasnęła, ale patrząc na to która godzina to za max 1h muszę ją obudzić, bo w nocy nie da spać! Już sama nie wiem co z nią robić!
Ishi też nie lubię rozpakowywania, właśnie dobrze że mi przypomniałaś muszę iścć pranie wieszać, a 2 pralki czekają już na prasowanie:p
Na-tuska dzieciom pewnie nie robi różnicy czy razem czy osobno, ale 2,5 miesiąca to trochę ciężko połączyć!
 
Do góry