reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

reklama
a od nas właśnie wyszli znajomi...pogrillowalismy, Mała kochana, ładnie zasnęla, tylko z 7 smoczków nie mam ani jednego:p Trzy zgubiłysmy nad morzem, a dzisiaj posiała gdzies ostatni:( Miałam i tak wszytski zmieniać po pozbyciu się pleśniawek, ale noramalnie by ją dziś uśpi dałam jej takiego co miała 3-6 miesięcy i już miałam schowanego na pamiątkę:-D
My na zakupach w Factory i ja oczywiście DanHen wykupiłam:p
Na-tuska zdrówka dla Emili, co te dzieciaczki nam się tak pochorowały wszytskie:(
MamaGabi wytrwałości życzę i podziwiam!!!, kurcze cięzko z tym odstawianiem, dobrze, ze Basi jakoś łatwo poszło, że była przyzwyczajona do mm,od początku poza piersią, a w sumie wyszło to z przymusu, że nie miałam mleka od razu w szpitalu, a taka z tego korzyść:)

oki zmykam, dobrej nocki:)
 
Ostatnia edycja:
witam o poranku..................... :-) Julia jednak deszczowo :-(

Ile sie nadenerwowalam ze dwie godz temu, Julie upieprzyla pszczola w kciuKA i to nie na dworze tylko w domu. musiala wleciec przez uchylone okno. ona sie bawila na podlodze i nagle ryk
dobrze ze zadlo zostalo to chociaz widzialam w ktorym miejscu bo ona tylko siedziala i "ała ala"
swoja droga od niedawna zaczela kojarzyc "ała" z czyms co boli :)

grunt to opanowanie..... ;-)

Emila dzisiaj z goraczka od rana 38.4 potem spadło do38,1 bylismy na działce było okprzyjezdzamy do domu a tu 39,2 dostała czopka i zobaczymy jak jutro bedzie miałarano tak samo to smigam do lekarki i nici z wyjscia ;/ bedziemy sie kisic w domu ;/ ale dla dobra malichów wszytko zniosę :)

zdrówka...... a jak minęła nocka :tak:

no Julka super...ciesze sie bardzo bo czekalam na ten ich slub...:):-D wiec przynajmniej taka pozytywna wiadomosc tego dnia

;-):-);-)

i pogoda jak zwykle przed weekendem.a apropo to:

wiecie jak nazywa się dzień po dwóch dniach deszczowych??????

Tygrynka, Skrzat
... a jak Wasze smyki po nocce????
 
hej:)

no i deszczowo Julka,a nie mowilam... moj palec nie klamie:):-) ha ha ha

no u nas nocka taka sobie,mala obudzila sie okolo 24 i do 1 nie mogla zasnac,wypila 100 mleka i sie krecila i wiercila ale to bylo juz jej ostatnie melko w nocy, potem tylko soczek. ale jak zasnela o 1 to mozna powiedziec ze do 7 spala tylko tyle ze o 4 do lozka ja wzielam bo strasznie krecila sie w lozeczku izeby sie nie rozbudzila do naszego lozka...
rano zjadla kaszke i spi teraz...wiec moze sie uda...:-)

Jarzebinka
ja nie wiem jak sie nazywa dzien po dwoch dniach deszczu?
Skrzat latwo nie jest ale mam nadzieje ze uda mi sie...
 
Zdrówka życzę dla Emiliki
Karolcia gratuluję pełnego opanowania. W sklepach lub na allegro są takie siatki na okno żaden komar muszka czy pszczola czy osa sie nie przedostanie.

Hejka nie bylo mnie troche ale ja jak zawsze z doskoku jakby cos sie dzialo piszcie na pw zawsze odpisze
Wczoraj S przywiózł mi z pracy czeresnie (słodziutkie) i wlasnie do kawy sie zajadam (sraka murowana) i przywiózł też fasolke szparagowa wiec dzisiaj czeka mnie robota.
Jak w sobote bedzie tak jak dziś to nad jeziorko nie pojedziemy :( szkoda ale z Bartkiem już raz byłam nad jeziorem w sobote tą co była widział jezioro Kierskie ale nie wkładałam go do jeziora bo on ma jeszcze 2 mc i może dostać jakiegoś grzyba lub coś niech poczeka aż będzie starszy.

Wczoraj wieczorem nalałam dużo wody do wanienki Bartka i obróciłam go na brzuszek (podtrzymując ręką brzuszek) i sobie pływał ale to było pierwszy raz wiec był troche w szoku ale nie płakał raczej mu sie podobało. a po kąpieli zdążłyma go wysmarować i przeprać położyłam do łóżeczka i zasnął sam od razu ( nie powiem że sie potem po 1h obudził bo był głodny. Teraz zasnął na macie standardowe drzemki o 9 i po 12. Ale od poniedziałku zawsze 12:30 mam ryk arie jakich mało i nie wiem czemu. Zobaczymy jak dziś bedzie.
 
reklama
witam

pogoda super, nie pada a chłodno :tak: czyli może uda mi sie jakiś spacerek zaliczyć :tak:
kończe pić wode z cytrynka i zaraz robie sobie śniadanko i kawka :tak: no chyba że Pabi z MOPR-u mi przeszkodzi ;-)
 
Do góry