Czy jest jakaś mama z Poznania?

[*J*U*L*K*A*]

Tygrynka no własnie w srodę musze czekać na ciocie bo ma mi przywieźć alveo dla dzieci bo mi kupiła no chyba że będzie o jakiejś rozsądnej godzinie a w razie co to inny dzień by ci pasował?

No a na damce bezpieczniej - chociasz wczoraj już klejnoty ucierpiały a to skarb rodzinny dbac trzeba ;-)

 

[Tygrynka]

oj mamuśka to dbaj jeśli chcesz kiedyś wnuki niańczyć
zajrzę w grafik męża i dam znać (ale o piątku i dalej to dopiero w środę bo mąż zapomniał wziąć grafik na czerwiec do domu :/)

 

[*J*U*L*K*A*]

na czerwic? a nie na lipiec?

a o klejnoty dbać trzeba a wnuki - zobaczymy a jak wyrośnie z niego ksiądz? :-)

 

[Tygrynka]

dobrze że masz jeszcze drugiego synka
eee no na lipiec

 

[*J*U*L*K*A*]

No tak jak rodziłam Natusia to chciałam drugiego chłopca a teraz sie zastanawiam jakby to było miec córeczkę

 

[na-tuska]

...

 

[skrzat910]

Julka biedny Damianek. Buziaczki od cioteczki.

Tygryś fajny taki dzionek.


A to nasze balkonowe wypociny

 

[na-tuska]

...

 

[*J*U*L*K*A*]

skrzat910 świetnie i pięknie

na-tuska ponoc do 3 razy sztuka, ale to za jakies 5 lat jak staniemy na nogi - mam nadzieje ze staniemy

 

[mamaGabi85]

Skrzat9 fajny macie ten "plac zabaw":-)
Julka to probuj z dziewuszka,fajne sa dziewczynki.:-)
Natuska no w sumie to juz Emma przedreptala roczek bo juz zasuwa jako tako a to sie liczy.:-)
Tygrynka fajny taki dzien:-)

moja spi,od piatku mowi ta-ta wiec tatus przeszczesliwy bo do tej pory zazdrosny byl okrutnie ha ha

Tygrys,Natuska kregoslup okropnie,boli nieziemsko,masaze nie koniecznie pomogaja...a przeciwbolowej silnej nie moge wziasc...

Gaba oszalala,ciagle chce zeby ja prowadzac,albo sama sie prowadza trzymaja sie za jedna reke moja.... albo m. a jak niechcemy jej prowadzac to sie zlosci strasznie i piszczy zaraz. Bylalam tez u sasiadki a jej mala yczaila ze jak zaczyna przerazliwie piszczec to moja Gaba sie jej boi okropnie wiec wykorzytuje to jak sie mala moja zbliza do czegokolwiek,zaczyna tamta piszczec a Gaba w placz....

druga rzecz na ktora zla jestem to to ze m.kuzynka ktora rodzi na dniach cche nazwac sowja corke Gabrysia...wkurza mnei bo ona wszystko po nas malpuje...dodam ze to bliska rodzina i glupio tka bedzie jak beda obie Gabrysie....przeiez tyle imion na siwecie a oan wlasnie tka chce nazwac corke...zreszta ona swoej wesele miala niedlugo po nas i polowe rzeczy takze zmalpowala..taki typ ...ale wkurza mnei okropnie....