Czy jest jakaś mama z Poznania?

[Guziczek87]

kurcze
natuska ja nie pomogę bo nie znam knajp w twoim otoczeniu.


ja już znalazłam pomysł na obiad ryż z białym sosem (śmietanowy z ziołami prowansalskimi) kuleczki z pieczarkami (mielone miesko)
i zwykła surówka z pomidorka i ogórka

 

[Brzoskwinkaa]

mi Adaś od 13 śpi i czekam aż wstanie, to pójdziemy na plac zabaw na ogrodach jest taki fajny, coś jak na czecha, tylko,że sporo mniejszy, ale za to ma te nowoczesne hustawki i zjezdzalnie

a jutro rano fotograf, potem zlozyc wniosek o dowod..


ehh caly czas chodzi za mną myśl, żeby wsiąść w któryś dzień w pkp i pojechać do Kołobrzegu i wrócić wieczorem..
tak posiedzieć parę godzin na plaży i wgl

 

[*J*U*L*K*A*]

ehh caly czas chodzi za mną myśl, żeby wsiąść w któryś dzień w pkp i pojechać do Kołobrzegu i wrócić wieczorem..
tak posiedzieć parę godzin na plaży i wgl

Jestem za jesli byłby to czerwiec po 10-tym

 

[Tygrynka]

buuu alergia mi daje po głowie na całego idę zaraz do apteki po coś bez recepty by się nie katować...
a młody śpi od 12!! Skrzat poproszę o jeszcze jeden taki dzień wymęczający dzidziora

 

[Brzoskwinkaa]

Jestem za jesli byłby to czerwiec po 10-tym

nooo ja ok.5-7 zawsze mam kasę, więć może być po 10 w drugiej polowie czerwca powinno juz wiecej pkp
kursowac, bo na chwile obecna z poznania jedzie 5.30 i 10.30 na miejscu a 14.30 juz powrotny...
mnie to nawet sie oplaca jechac, bo bilet w jedna strone mnie kosztuje 16zl (znizka studencka), ale rodzinny bilet tez nie powinnien
drogo wyjsc.

 

[*J*U*L*K*A*]

nooo ja ok.5-7 zawsze mam kasę, więć może być po 10 w drugiej polowie czerwca powinno juz wiecej pkp
kursowac, bo na chwile obecna z poznania jedzie 5.30 i 10.30 na miejscu a 14.30 juz powrotny...
mnie to nawet sie oplaca jechac, bo bilet w jedna strone mnie kosztuje 16zl (znizka studencka), ale rodzinny bilet tez nie powinnien
drogo wyjsc.

Ja mam zniżke bo dziecko niepełnosprawne pod moją opieką a Nati chyba ma "0" do 4 lat, ale musiałabym sprawdzić.

Kurcze ale sie napaliłam na wyjazd

 

[Brzoskwinkaa]

Julka no do 4 lat za darmo, ale mi sie ostatnio konduktor przyczepil, ze nie mam dokumentu dla Adasia poswiadczajace ile ma lat..
widac, ze dziecko male a i tak sie czepiaja.. służbiści ;/ ja na ten wyjazd napalam się z 2 miesiące.. juz kiedys Tygrynce o tym mówiłam


Tygryś nie katuj się ino leć do apteki :*

 

[*J*U*L*K*A*]

Brzoskwinkaa ja zawsze mam książeczki zdrowia dziecka, a Damianek ma legitymacje osoby niepełnosprawnej + ksero aktu urodzenia i decyzji. Zresztą moi chłopcy i tak malutcy są.
Tylko musiałabym sprawdzić cene mojego biletu i Damianka

 

[Brzoskwinkaa]

no ja książeczkę zdrowia woże ze sobą, ale to jednak nie wystarcza.. zalezy na kogo się trafi..

mały powoli się budzi, więc zmykam.. szybki obiadek i lecimy na plac zabaw

 

[Tygrynka]

oo właśnie, a czemu nie wystarczy? tam przecież jest data urodzenia, pesel, pieczątki ze szpitala? bez sensu robić dowód dla pkp dla biletu bezpłatnego, co za kraj :/
mi też w końcu Seba wstał teraz wcinają obiad i lecimy na zakupy i plac zabaw (Seba chcesz iśc na plac zabaw? - "babaw" ), kurde uwielbiam mieć męża na l4, zwłaszcza drugi dzień z kolei jak już nie jęczy że umiera
miłego dnia!