Czy jest jakaś mama z Poznania?

[Marciaa]

No moi rodzice wylatują bu...więc sami jestesmy. Tzn. na śniadanko jedziemy do teściów tam posiedzimy trochę jakis spacer i do domu. Pewnie moją babcię odwiedzimy i tyle.
Dziwne te Święta bo zasze razem wszyscy...a teraz każde osobno nawet isostra jedzie do swoich tesciow

 

[*J*U*L*K*A*]

Bo ja własnie sie zastanawiam spędzać w domku czy jechac do teściów

 

[Skrzat]

i ja sie melduję!
Ale dzien, mialam jechac tylko po czapeczki...
a wyladowalam na cytadeli z Tygrynka i Marcia (MArcia milo było poznać w końcu) potem Basia robiła renament w zabawkach Sebusiowych a potem spacerek dalszy ku czapeczką - ja mam cztery
Na koniec napisalam smsa do kumpeli co w ciazy i pod jej domem szlam i jeszcze ze 20 minut na lawce posiedzialy efekt taki ze o 20 bylam w domku, basia oczy maslane ale do 21 filowala w lozeczku, ale teraz juz spi, po dniu pelnym wrazen!
Dzieki dziewczyny
Teraz zmykam pomieszkać i poprzebywac z mezem

edit. ale pomaranczowy księżyc w pełni zagląda nam przez okno

 

[Marciaa]

pokazcie te czapki

 

[na-tuska]

...

 

[*J*U*L*K*A*]

d
Julia ja dobrze pamietam ze Ty na starołęce mieszkasz??

 

[poziomeczka_82]

hej witam się po weekendzie

Rodzinka przyjechała już w piątek, jeszcze kuzynka wpadła z mężem i popijawa była niezła, mała szalała nie chciała iść spać, w sobotę też impreza i odwiedziny koleżanki co ma dwójkę dzieci. W niedzielę wieczorem wyjechali i padam po tych nieprzespanych nockach Mała wczoraj zasnęła o 20 o 6 butla z mlekiem i spala dalej do 10 chyba odsypiała te szaleństwa Trzeba było mieszkanko ogarnąć i pogoda cudna na spacery!

 

[skrzat910]

My święta wstępnie spędzamy sami. Po ostatnich fochach i wybrykach Teścia ja sobie świąt z nim nie wyobrażam. Jeszcze nie wiadomo czy tacie lekarz pozwoli przyjechać. Jak tak to będzie tata i mój brachol.


Natuska kumam kumam

 

[*J*U*L*K*A*]

Mnie jakoś wogólne te święta niepodrodze

 

[Tygrynka]

nie mam naładowanego aparatu, wiec opisowo: jedna to czapka z daszkiem moro specjalnie dla taty za szaloną kwotę 5zł , druga to taki kapelusik z materiału, "żółwik" jak to mój mówi, z uszkami i zawiązywany pod brodą, no i trzecia to typowa czapeczka z daszkiem i uszkami zawiązywana pod brodą, ale trafiła nam się z tego samego materiału w pojazdy co chustka kupiona kiedyś więc mamy komplecik a szukając na allegro czapeczek znalazłam coś cudnego dla mam dziewczynek: Kocham Czapki! Chustka z Gumką i daszkiem 38-48 (1560168723) - Aukcje internetowe Allegro ja chcę drugą córeczkę!!!!

Marciaa no ja też lubię takie dni, ale od zimy się zastałam w domu ale dzisiaj skutecznie mnie rozruszałyście

Julia my w niedzielę jedziemy na śniadanie do teściów, na obiad do dziadków i to tyle z rodziną reszta sami lub ze znajomymi... nie będzie moich więc i tak nie będzie super rodzinnie ale za to będziemy w trójeczkę i bedzie bosko