reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

mamagabi nie chce cie martwic ale moja JUla tak samo miala katar i kaszel i 10 dni byla na antybiotyku bo oskrzela i pluca czyste ale gardlo czerwone jak cholera
;/
oby Gabrysia nie musiala brac antybiotyku, bo wtedy napewno szczepienie odwleczone i pewnie wyjazd tez.

Co do glutenu to Lula od 5 miesiaca jadla pszenne bulki- najpierw tylko ciamkala sobie ale potem juz polykala.
i ja jej dawalam codziennie wlasnie zeby organizm sie przyzwyczail a od 7 miesiaca je wszystko z glutenem juz bez ograniczen kaszka manna, chlebek, makaron itd
ja wychodze z zalozenia ze nie ma co wydziwiac z tym glutenem tak samo jak z nabialem
ja wogole mam niekonwencjonalne podejscie do zywienia dziecka bo Jula je WSZYSTKO od dawna juz

skrzat910 a wogole to jak nie bedziesz dawac malej teraz malych dawek glutenu to tymm bardziej pozniej moze ja uczulic jak nagle
dostanie
 
Ostatnia edycja:
reklama
I ja się witam po przerwie technicznej internetu, nadrabiałam Was chyba godzinę.. :happy2:

Julia cieszę się, że już w domku, pomyślności w rozwiązywaniu problemow, dzielna kobieta jesteś :tak:

Mojej mamie udało się upolować na allegro budkę do wózka po braciszku, cieszycę mam jak nie wiem, bo wczoraj ją zamontowaliśmy. Najchętniej woziłabym w niej kotki teraz, ale te pajace się nie oduczą już później, to wody z móżdżków robić im nie będę...

Temat włosów był to się wyżalę, od początku ciąży nosiłam się z zamiarem ścięcia, bo mi się ich stan pogorszył tak że miałam wrażenie sztucznych od połowy długości, ale tak było mi ich żal... Prawie 10 lat noszę długie, już miałam takie "za cycki", ale co z tego że w fatalnym stanie i nie udało sie uratować maseczkami itd. Ścięłam je do brody tak mnie irytowały :baffled: płakać mi się chciało jak leciały spod nożyc, ale nie żałuję ani trochę :happy2: :happy2:

ZDRÓWKA WSZYSTKIM CHORÓBKOM!
 
Karola my dajemy od jakiegoś czasu kasze manną do jedzenia. Gdzieś kiedyś czytałam że w chlebie jest za dużo glutenu jak na takiego szkraba ale skoro wy mówicie że dajecie to ja też dam.

Amandae jeszcze sie nawozisz dzidzi. Gratuluje udanego zakupu!
 
Woziłam tym wózeczkiem brata i to jeszcze niedawno, przedtem siostrę dużo woziłam.. bo nas w sumie 9 jest, a ja najstarsza. Ale jednak myśl, że własne dzieciątko wozić będę jest przecudowna i zupełnie inna! Dziewczyny jak ja nie mogę się doczekać, zwłaszcza jak już dobrze się czuję i widzę ułożone ubranka, wózeczek itd. Też Wam się tak dłużyła końcówka?
 
Amandae mi koncowka strasznie sie dluzyla,niemoglam sie doczekac rozwiazania tym bardziej ze jak ty mialam wszystko dopiete na ostatni guzik...a jeszcze chodizlam przed terminem 3 tyg z 2 cm rozwarciem i co??? urodzilam w terminie co do dnia:) ha ha ha
zobaczysz te niecale 7 tyg raz dwa cio zleci:)

Karola niestrasz mnie.... ja sie czuej taka bezradna jak moje dziecie tak sie zachowuje i czuje...teraz zasnela, piszczy i palcze na zmiane:-:)-:)-( a jan ic nie moge zrobic tylko ja przytulam... niedlugo od lekarza to napisze co i jak.

Skrzat910 te sanatorium to nie morze tylko blizej Krakowa,tamte rejony:-)

a co do jedzonka jeszcze to ja tez Gabie zawsze cos tamdam pospamkowac,ostatnio jadla powidla sliwkowe z ciasta, tez nic jej nie bylo... tak samo ziemniaki z sosem mi z talerza siegala to dostala troszku i dobrze bylo... wiec ja tez jestem za tym zeby nie ograniczac dziecka ale zeby z glowa dawac i tka jak kazda matka czuje...przeciez po to mamy ta intuicje:-)

Julia przykro mi z powodu tesciowej... malpa no...zeby kase brac:-:)-( ale moja tez jak pilnowala swojej wnuczki to od swojej corki za to kase brala pomimo tego ze tamta nei pracowala tylko uczyla sie.... eh....
 
amandea 9 jest was?? fajnie mieć tyle rodzeństwa?? ja jestem jedynaczką dlatego pytam :-) a końcówka bardzo mi się dłużyła , szczególnie że urodziłam w prawie 42 tygodniu :-(
 
Amandae spora gromadka rodzeństwa. Ale w sumie fajno dziecie będzie miało bo tyle wujków i cioć :-) Ja mam jednego brata ale niestety sie nie dogadujemy kompletnie. Czasem myśle że jedno z nas zostało zamienione w szpitalu:-D

MamaGabi ja to już najchętniej bym jej normalne obiady gotowała i wszystko dawała próbować ale cały czas mam w głowie myśl " a może za wcześnie, a może zaszkodzi" itp.
 
Skrzat9 z tego co wiem to zyrtec zamula, wiem że są kropelki o nazwie FENISTIL działają na takiej samej zasadzie jak zyrtec tylko są słabsze. mlody miał kiedyś przepisane, może poszukaj w necie ulotki i poczytaj, moze maja mniej skutkow ubocznych:p

co do kromek chleba to ja tez dawalam mlodemu, jeśli nie podasz nie bedziesz wiedziala czy mała jest uczulona:p ja to tam nie panikowałam aż tak:)
 
reklama
Skrzat910 dobrze Ilonka gada jak nie podasz to nei ebdziesz wiedziala czy jes uczulona czy nie, tak samo z innymi rzeczamio mozesz probowac, przeciez nei dajesz tego duzo tylko potrochu a twoja dama ma juz ponad 7 miesiecy wiec spoko:) zaczynaj wprowadzac wiecej smakow bo potem moze byc niejadkiem... ja nadal karmie piersia keidy mala chce a tak to mamy dwa posilki, obiadek i deserek i oczywiscie w miedzyczasie chrupki. niedlugo zaczynam doalczac jej inne warzywka do obiadkow narazie baza tylko ziemniak,troche marchewki,kawalatek pietruszki...niedlugo wchodzi zielony groszek, brokul, potem ogorek kwaszony,pomidor itd. i za niedlugo miesko:) a i ja nie robie jej calkowitej papki zostawiam male grudki zeby sobie troche pomielila w buzce...
tez sie balam tak jak ty pamietasz? pisalam o tym...
 
Do góry