Kochane nienadrobie, produkcjatrwa co mnie cieszy, od jutra postaram sie byc na biezaco ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Tak jakmoisalam w piatek na d ranem ok 3 obudzil mnie silny skurcz. Nie zwrocilam na niego zbytniej uwagi, bomjuz wczesniej obracajac sie tak lapalo. Ale zasnacmnie moglam i tak do 4:30 lezalam a kurcze byky co 10-12 minut. Po doswiadczeniach z Tymkiem nadak sie nimi nie przejmowalam. Ok 5bwstalam i skurczem byly juz co ok 8 min. Zaczelam skakac na pice o 6 obudzil sie Tymek i mowie do Emila ze mam skurcze dosc silne , ze bole krzyzowe sa. Oczywiscie mi nie uwiezyl - myslalam ze zartuje. Stwierdzil ze moze pijdzie na pol dnia do pracy, ale powiedzialm, ze nie ma takiejmmozliwosci. Skurcze nabieray na sile i częstotliwości. Poszlam po dprysznic umyc jeszcze glowe . Skurcze co 5 min. Emilmooszedl z psem, ja pakowalam na szybko reszte rzeczy Tymka i dzownilisky do szpitala i Kasi. Zanim wyjechalismy juz byly co 2-3 minuty. Chcielisy odwiezc Tymka jak powiedza ze mniemprzyjmuja na 100% alemnie czekalismy i E pojechal szybko. Zbadali mnie i bylo 6 cm wiec prosto na porodowke. Bylo ok 7:45. Tam sie przebralam dostalam gaz do oddychania, bo nic innego nie chcialam. Emil byl chwilke po 8 i naprawde spisal sie dzielnie. Zapieralam sie o niego rekami przy skurczach. Akcja szla szybko ale wody nie chialy odejsc. Teoretycznie sprawdzaja rozwarcie co 4 godz chyba ze uznaja ze trzeba to dzialaja. Tu uznali i przebila mi wody. Partych mialam 6 minut i malenkambyla z nami. Nie peklam
Nela tez sie zaklinowala, male doslowjie na chwilke
Tunszczesliwa jak nie wiem a łożysko nie chce sie urodzic....ponad 2 godziny i decyzja na sale operacyjna.. dostalam zoo bylam wsciekla i przerazona . Na szczescie tam tez szybciutko i po pol godz bylo po zabiegu. Brak czucia straszne ! Nie zycze nikomu.
Jakos po 20 juz bylam na chodzie wzielam prysznic, dosc chwiejnym krokiemmale dalam rade.
Pewnie gdyby nie ten zabieg wyszlybysmy juz wczoraj, ale tak przynajmniej miałyśmy troszkemczasu dla siebie.
Nie spałam prawie wogole bo malutka na cycusiu byla dlugoo i dlzej chciala.
Ciesze sie ze jest juz znami, jestemy w komplecie
Kazdej zycze tak szybiego porodu , bo w porownaniu do pierwssego byl dla mnie ekspresowy, nie czulam sie smeczona.
To myntuz przed moim wyjazdem na zabieg![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Tak jakmoisalam w piatek na d ranem ok 3 obudzil mnie silny skurcz. Nie zwrocilam na niego zbytniej uwagi, bomjuz wczesniej obracajac sie tak lapalo. Ale zasnacmnie moglam i tak do 4:30 lezalam a kurcze byky co 10-12 minut. Po doswiadczeniach z Tymkiem nadak sie nimi nie przejmowalam. Ok 5bwstalam i skurczem byly juz co ok 8 min. Zaczelam skakac na pice o 6 obudzil sie Tymek i mowie do Emila ze mam skurcze dosc silne , ze bole krzyzowe sa. Oczywiscie mi nie uwiezyl - myslalam ze zartuje. Stwierdzil ze moze pijdzie na pol dnia do pracy, ale powiedzialm, ze nie ma takiejmmozliwosci. Skurcze nabieray na sile i częstotliwości. Poszlam po dprysznic umyc jeszcze glowe . Skurcze co 5 min. Emilmooszedl z psem, ja pakowalam na szybko reszte rzeczy Tymka i dzownilisky do szpitala i Kasi. Zanim wyjechalismy juz byly co 2-3 minuty. Chcielisy odwiezc Tymka jak powiedza ze mniemprzyjmuja na 100% alemnie czekalismy i E pojechal szybko. Zbadali mnie i bylo 6 cm wiec prosto na porodowke. Bylo ok 7:45. Tam sie przebralam dostalam gaz do oddychania, bo nic innego nie chcialam. Emil byl chwilke po 8 i naprawde spisal sie dzielnie. Zapieralam sie o niego rekami przy skurczach. Akcja szla szybko ale wody nie chialy odejsc. Teoretycznie sprawdzaja rozwarcie co 4 godz chyba ze uznaja ze trzeba to dzialaja. Tu uznali i przebila mi wody. Partych mialam 6 minut i malenkambyla z nami. Nie peklam
Tunszczesliwa jak nie wiem a łożysko nie chce sie urodzic....ponad 2 godziny i decyzja na sale operacyjna.. dostalam zoo bylam wsciekla i przerazona . Na szczescie tam tez szybciutko i po pol godz bylo po zabiegu. Brak czucia straszne ! Nie zycze nikomu.
Jakos po 20 juz bylam na chodzie wzielam prysznic, dosc chwiejnym krokiemmale dalam rade.
Pewnie gdyby nie ten zabieg wyszlybysmy juz wczoraj, ale tak przynajmniej miałyśmy troszkemczasu dla siebie.
Nie spałam prawie wogole bo malutka na cycusiu byla dlugoo i dlzej chciala.
Ciesze sie ze jest juz znami, jestemy w komplecie
Kazdej zycze tak szybiego porodu , bo w porownaniu do pierwssego byl dla mnie ekspresowy, nie czulam sie smeczona.
To myntuz przed moim wyjazdem na zabieg