reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Robaczku - Koleżanki Jędrusia też są na etapie lalek i opieki nad nimi. Co do gotowa i podawania kawki to nawet mój 2 latek to robi. Ma taki zestaw w założeniu dla dziewczynek i pół dnia potrafi mi serwować jakieś dania ;)
 
reklama
Dzięki Dmuchawcu i Julix. Jutro idziemy na urodzinki, to nasza chrześniaczka. Na chłopcach się znam a na dziewczynkach już mniej. Może faktycznie coś z kuchnia ale takiego co by mogła na dwór zabrać ? Wózek już ma dla lalek.

Dmuchawcu,
nie miałam pojęcia że takie "sprzęty" można kupić ::):)): REWELACYJNE DZIĘKI :*:*:**:
 
Ostatnia edycja:
Asia u nas na katar oprócz tego o czym piszą dziewczyny jeszcze super się sprawdza maść majerankowa :tak:

Robaczku znajomej córa jest na etapie Lalek i rysowania no i gotowanie to też standard. Teraz ciepło jest więc może coś co do piaskownicy zabierze? Zazdroszczę wizyty u Kasi!! Wycałuj ją ode mnie!

Marcysiowa mam nadzieję, że jesteś na IP :tak:

NATISku jak tam po nocy??
anilek a jak u Ciebie?

Maryś polecam Magnumy z czystym sumieniem;-)


Ja dzisiaj coś czuję, że będzie dzień na słodko. Zakupiłam rano pączka i bułkę z kruszonką i czekam teraz, żeby tak od razu po śniadaniu nie rozciąga żołądka :rofl2:
Wczoraj wreszcie lustro w łazience K. zamontował jeszcze kilka "dupereli" (półki, ramki, kwiaty, naklejki, moskitiery) i będzie mieszkanie wykończone.
Dotarła moskitiera i ochraniacz do łóżeczka. Teraz Mamę pogonić, żeby poszewki uszyła i łóżeczko będzie gotowe.
 
Witam się porannie,

u nas też od rana piękna pogoda, chyba będzie upalnie, więc trzeba ograniczyć wyjazdy do minimum.
Wczoraj Wiki zażyczyła sobie wypad na plac zabaw i ręce mi spuchły jak balony. Na szczęście na nogi nie narzekam:happy:

Marcysiowa, pisz na bieżąco, oby wszystko było ok, wytrzymaj jeszcze trochę w 3-packu

Marys, Asia, gratuluję kolejnego tygodnia
Marys, powodzenia na wizycie

Zajrzę do Was później, bo muszę ogarnąć trochę mieszkanie...

Miłego dnia!!!
 
MamaWikusi bo Wojtek niewiele je i mam go budzić i często przystawiac . w ogóle babka w nocy mnie nastrqaszyla ze jak jutro jeszcze straci na wadze to zostanie my dłużej w szpitalu a znowu te co przyszły rano mówią ze spokojnie bo jest trochę wczesniej urodzony i to normalne ze tyle spi... Ale je rzeczywiście niewiele, mam nadzieje,ze dziś będzie lepiej :-)
Marcysiowa lepiej jechać póki jest Twój lekarz, mnie obcy wziął do szpitala bo lepiej wszystko SPR kilka razy a Twój juz Cie zna i wie mniej więcej co i jak...
 
Martam- moja Zosia urodziła się mała z cechami wcześcniactwa i też duzo spała. Zasypiała mi przy cycu, przez co mało jadła i mało przybierała. Trzymali nas w szpitalu 5 dni. W końcu wpadłam na pomysł, żeby karmic ją rozebraną do gołego i dopiero wtedy zjadała ile trzeba i nie kimała:tak:
 
Są_raa - ale kusisz tym słodkim, też bym zjadła ale niestety mam zakaz jedzenia słodkiego. Od tygodnia się już (albo dopiero) tak katuję, choć i tak mało słodyczy jadłam w tej ciąży.
 
reklama
Zjem śniadanie z Wami:)

Mieszkanie posprzątane, pranie zrobione, poodkurzałam i stoczyłam bój w przychodni pod laboratorium :))) Na szczęście krew i mocz oddane:) teraz pora na chwilę odpoczynku:)))

Marcysiowa jak tam?
Natis kurcze mam nadzieję, że dzisiaj już lepiej i jakoś opanowałaś ten nawał...
Sa_raa to jak już wszystko będzie skończone koniecznie wrzuć jakieś fotki:tak: ja nie myślałam dzisiaj o słodkim dopóki nie przeczytałam Twojego posta. DZIĘKI :p:p:p

Gratuluję dziewczyny wejścia w 35tc:)))

Kingusia biedactwo Ty to się męczysz:/ wszystkie dolegliwość na raz:/ <tulę>

Dzisiaj czekam na gości:))) a później może znowu ogródek... zastanawiam się tylko jak to zrobić, żeby tył mi się opalił a przód już całkowicie zakryć... :p na brzuchu się przecież nie położę:p

Marta trzymam kciukasy za Ciebie i Twojego śpioszka. Na pewno apetyt mu się poprawi!!! i oby Was szybko wypuścili!
 
Do góry