reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

Piotrek wcina frytki nawet z McDonalda, ale gazowanych napojów nie pije.
Woda żywiec smakowa idzie u nas w ogromnych ilościach :)
 
reklama
beatko pytam bo chciałaś sie z nami do kurortu wybrać , jak Gabi frytki je to sie załapiesz .Oli też . A żeby niebyło to wasze bąble też są uszkodzone nie Monia?????
 
Hej!
Ale fajnie się zaczyna robić.
U nas też sporo postępów- Adaś często woła sisi, je sam, pije ze szklanki(choć czasem poleci jeszcze na podłogę), coraz więcej mówi.
Waży jakieś 13-13,5 kg, mierzy 88-89 cm.
 
Moja Majeczka też najchętniej piłaby ze szklanki i jadła sama, różnie jej to wychodzi, raz lepiej raz gorzej, ale najważniejsze, że stara się być samodzielna, a jeśli chodzi o sikanie, to też coraz częściej woła siku, czasem nie chce zejść z nocnika:-) tak jej się spodobało. A jak u was ze snem w dzień i w nocy?
 
No ze snem jest tak, ze jedna drzemka w dzień ok. godziny. Zasypia niestety koło 21-22.00 i śpi tak do 6.30, przynosimy go do siebie i dosypia do 7.30-8.
A z siusianiem jest dramat, nocnik - nakładka na sedes jest beeeeee, ale za to mamy zasikane wszystkie łóżka bo nasze dziecko dzielnie zdejmuje pieluchę i chce biegać z gołą pupą.
 
Hi :-)


Moja Gabi frytki z MacDonalda to uwielbia a ze z niej niejadek to czasami ja dopycham frytkami w domu bo tylko to tknie,ale ze mnie wyrodna matka:zawstydzona/y::-)Gabi nie jada kanapek wedliny,mieso musze siekac i przemycac,czasami zje mielone,rybe parowke ,za to lubi makaron pod kazda postacia,pije prawie wszystkowody czystej za bardzo nie lubi musze dolac minimalnie soczku to idzie w ogromnych ilosciach jak bym chciala jej dawac tylko zdrowe jedzenie to by mala czasami nic nie przelknela,mojego meza siostra cale zycie je zywnosc tylko z organicznych upraw,a choruje nonstop,z watroba ma straszne problemy,,,,wiecja jestem za tym aby jesc wszystko ale z umiarem :-)

Gabrysie tez przyuczam do nocniczka bo Vika w jej wieku juz bez pieluchy chodzila,Gabi mowi jak sie zesika i kupke zrobi ale na nocnik tylko czasami cos sie jej uda zrobic tak ze jeszcze troszke czasu potrzebuje

Spi mi okolo 2 h w dzien wstaje okolo 8 a idzie spac o 9 wiec nie ma zle....
 
U nas ze spaniem tez jest dramat, w dzień pospi 1-1,5 ale zasypia na noc dopiero o 22, potem w nocy ze 3-4 pobudki na herbatę. Mąż z nim śpi bo Piotrek sam nie lubi i ciągle przychodziłby do nas do łózka.
A nasz malutka ma na imie Alicja Laura i jest bardzo grzeczniutka, bardzo lubi spac po południu, w nocy nawet tez pospi ale do południa to co godzinę na cycku by wisiała. Dziisaj piotrek sie wkurzył, bo chciał sie przytulic a ja karmiłam Ale i dał jej w łeb. Na szczescie lekko, ale zazdrosnik jest wielki.
Co do jedzenia to mój nie umie jeśc sam, bo on niejadek i kaszki ani zupki sam nie zje i trzeba go karmić. Bardzo lubi pic z kubka, ale butla do napicia przeważa. Oczywiście najlepsza jest pepsi. Na razie nic konkretnego nie mówi, nawet mama nie powie, wszystko pokazuje paluchem i mówi yyy. No ale jeszcze nas pewnie zaskoczy.
 
Hi :-)

pije prawie wszystkowody czystej za bardzo nie lubi musze dolac minimalnie soczku
...

no drinki to i ja czasem lubie :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
:-D:-D:-D:-D:-D:-D

my z nocnikiem kapa totalna , wkłada tam mańka i mówi si ale sam za nic w świecie niesiądzie . za to ze spaniem luksus . zasypia ok 22 i do 9-10 bez pobódki i piciu ślicznie śpi. w dzień ok 14.30 i minimum do 17.30 , czasem nawet do 19 .:szok:.
Z gadaniem jako tako , mama , da , tata , balon i takie tam swoje blebleble
 
Oj dziewczyny zazdroszczę wam takich przespanych nocek;-), bo u nas ze spaniem to tragedia. Maja usypia ok. 21 i jak pośpi do 1 to już jest dobrze, później nie ma przeproś i musi spać z nami, bo inaczej jest krzyk niesamowity!!!!!!! Dobrze, że chociaż do 1 daje spokój rodzicom:-) Jeśli chodzi o jedzenie, to najlepszy jest makaron, parówka, mielony,danio, ale wędliny, ogólnie kanapek nie jada, no i kajzerki zajada.
Mówi też coraz ładniej, ostatnio na topie jest u niej - lalka, dom, nikolka, talol (czyt. Karol=tata), ciocia, banan, ogólnie codziennie coś nowego wymyśla
zielona2909 gratuluję córuni! Sliczne imię wybraliście, jak będe miała drugą córę to dam jej na imię właśnie Alicja lub Ewunia:-)
 
reklama
Zielona jeszcze raz serdecznie gratuluje:-) Alicja to naprawde sliczne imie,niech Ci kruszynka zdrowo rosnie.

Gabrysia tez sie jeszcze budzi w nocy jak czasami raz albo dwa,ale dostanie pic i spi dalej ale jeszcze do niedawna budzila sie z wrzaskiem pare razy i musialam ja uspakajac przez pare minut,mysle ze przez zeby...

Bylysmy na polku przez godzinke male sie troszke wyszalaly u nas zimno ale slonecznie,Viki juz nie moze sie doczekac wyjazdu do polski ma juz cala sterte obrazkow dla Babci a wczoraj spakowala juz nawet zabawki ktore chce ze soba zebrac,chyba za wczesnie jej powiedzialam,ale ja sama sie doczekac nie moge bylam ostatnio prawie 4 lata temu jeszcze z Viktoria w brzuszku
 
Do góry