Jeszcze raz dzięki - i jeszcze wciąż proszę o kciuki
Piotruś po 2h drzemce (dla mnie nerwowej, bo co kwadrans zaglądałam sprawdzać, czy wszystko ok) wstał jak nowy człowiek Wprawdzie temperatura wciąż w okolicach 37,3-4 ale humor normalny, żwawość normalna, nawet apetyt miał. No wielkie uff... Ale i tak obserwuję bacznie, zobaczymy co będzie jutro - w razie czego, pediatra przygotowana na wizytę
Stresujący to był dzień Chyba wreszcie spełnię groźby i położę się wcześniej ;-)
Wszystko przeczytałam, ale nie mam siły już odpisywać - więc ogólnie, wielkie buziaki dla wszystkich :*
Piotruś po 2h drzemce (dla mnie nerwowej, bo co kwadrans zaglądałam sprawdzać, czy wszystko ok) wstał jak nowy człowiek Wprawdzie temperatura wciąż w okolicach 37,3-4 ale humor normalny, żwawość normalna, nawet apetyt miał. No wielkie uff... Ale i tak obserwuję bacznie, zobaczymy co będzie jutro - w razie czego, pediatra przygotowana na wizytę
Stresujący to był dzień Chyba wreszcie spełnię groźby i położę się wcześniej ;-)
Wszystko przeczytałam, ale nie mam siły już odpisywać - więc ogólnie, wielkie buziaki dla wszystkich :*