reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

izka może nie będzie tak źle;) 11 to dolna granica...
ja dawno nie stałam na wadze, więc nie wiem dokładnie ile przytyłam (chyba muszę w końcu kupić wagę), miesiąc temu było prawie +5kg, jadłabym co chwilę, najlepiej pomarańcze na zmianę z zupami i chlebkiem z pasztetem i pomidorkiem, albo kremem czekoladowym i dżemem... ale mimo to myślę, że nie przytyję jak koleżanka - ponad 30 kg:szok:
 
reklama
tak tylko apropos tych extra kilo w czasie ciazy to powiem, ze ostatnio bylam na imprezie rodzinej i byla tam taka sliczna zona kuzyna mojego -piekna "blondie" z malenkim brzuszkiem (mimo ze to 7 miesiac) ... no moze nie malenki ale mniejszy od mojego ( a ja jestem w 5) ona nic nie przytyla taka sliczna buzka ze slicznymi nozkami bo miala spodniczke MINI! hehehe
a ja 5 kg. do przodu w spodniach z dresu bo mi wygodnie - to byl koszmar.
...jak rozmawialysmy przy stole to wiecznie gadala o tym, ze sobie nie pozwala na slodycze itp. No kurcze wiec sprobowalam diety na jeden dzien bo mi glupio przy tej "lali" i ... hehehe niestety nie wychodzi. Serio. Nie moge NIE JESC slodkiego, a najlepsze ze przed ciaza w ogole nie za bardzo mi sie chcialo... i co tu zrobic...echhh
 
A ja właśnie niedawno wróciłam z pracki ;-)
I dyr został uświadomiony :-D nawet nie był bardzo zły (ale trochę się zdziwił;-) ) i zgodnie z moją sugestią przydzielił mi salę blisko WC ;-) i czajnika :tak:. Od środy zaczynam fucjonować na jednym poziomie i wchodzę po schodach tylko przed i po pracy :-)
 
reklama
Do góry