reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Mój ośmiomiesięczniak dziękuje wszystkim za buziaki i przesyła wszystkim rówieśnikom :-):-):-)
szopka Czarek wciąż kaszle? To już dość długo trwa...

Wyzdrowiał, ale po paru dniach znów się rozchorował :dry: I coś mi się nie podobały jego dzisiejsze ataki suchego kaszlu - na jutro znów zamówiłam lekarza i modlę się by się nie okazało że znów przeszło na oskrzela i trzeba antybiotyk podać :no:
 
reklama
szopka dużo zdrówka dla Czarusia:tak: i oby wizyta lekarza okazała się wizytą "na marne"
zmykam do wyra, póki krzykacz śpi
życzę wszystkim (jak również sobie) przespanej nocki:-)
 
kachasek śpij spokojnie i bez pobudek! :tak:

szopka kurka, no co za dziadostwo czepiło się Czarka!!! Trzymam kciuki, żeby jednak antybiotyk nie był konieczny :tak:

Też idę spać. Pomimo wspaniałych nocek, wciąż jeszcze nie odespałam tych wcześniejszych 7 miesięcy - strasznie wolno się regeneruję :zawstydzona/y: Gdzie te czasy, gdy całe noce się balowało, a potem szło na zajęcia... Eee... ;-)
 
Witojcie...
przede wszystkim dużo zdrówka życzę wszystkim skarbom.
Moje dzieciatko, po tyg. antybiotyków teraz jakieś inhalacje dostało i jakies syropki na alergię, bo ten kaszel i bardzo nieładana skóra na policzkach to ponoć alergiczne :baffled:
A co u mnie...jeden egzamin niestety w plecy (ale coś czułam że tak będzie, SHIT!), poprawka w sobotę, i tłumaczę mojemu M jak pastuch krowie, że jak mi się nie zajmie dzieckiem to NA PEWNO ZNOWU NIE ZDAM :wściekła/y: no i pisanie mgr...do końca miesiąca mam oddać cokolwiek żeby dostać zaliczenie...dzisiaj dopiero pojechałam do biblioteki i wylazłam z niej z 10 książkami i sie biorę.( i zastanawiam się jak połączyć naukę na poprawkę z pisaniem pracy:baffled::confused:).
Ogólnie jestem zmęczona, wkurzona ( w oczekiwaniu na @:wściekła/y:) i taka do d...
Ale i tak serdecznie Was pozdrawiam :-D
 
hmmm u nas Eryk od zawsze zasypiał sam, nakarmimy i zostawiamy go, kryzys był po tym jak nauczył sie wstawać ale przesunęliśmy porę spania o godzinę i po probl;emie. Natomiast w dzień jest bujany do snu... dopiero po przeczytaniu was zdalam sobie sprawe ze tak nie musi być- ale jak ja to wytłumacze mojej mamie która reaguje na najmniejsze skrzywienie Eryka:confused::dry: troche go rozpuszcza ale w przyszłym tyg jedziemy zapisac Eryka do super żłobka, pójdzie od wrzesnia :) bardzo się cieszę, on tak uwielbia weekendowe spotkania z dziećmi moich koleżanek :D
 
Dzieńdoberek!
agik zagoń małża do dziecka, a sama zakopuj się w książkach :tak: Na pewno się uda
a020.gif

Sorga faktycznie, spacyfikowanie babci jest wyczynem w porównaniu do uczenia dziecka :tak: Widzę jak moja mama reagowała na kwękanie Piotrusia - wyłaziła ze skóry, byle tego nie robił...
A żłobka trochę zazdroszczę (kontakt z dziećmi i ogólnie pojęta socjalizacja), a trochę nie (oby nie zaczął łapać choróbsk...)
Czyli wracasz do pracy w pełnym wymiarze?

Moje Słonko wstało o 6.30, właśnie zalicza pierwszą drzemkę, więc ja
a020.gif
.
Miłego dnia wszystkim :-)
 
Wszystkim ośmiomiesięcznym duża buzia.
Chorowitym, dużo zdrówka.
Sesyjnym i piszącym Mgr Mamom - powodzenia, Kachasek - gratki kujonico!
No a Mamusiom wprowadzającym nowości - szczęścia i cierpliwości.:-D Magda też zawsze zasypiała sama i zawsze tylko we własnym łóżku. Teraz przesypia całe noce z ewentualną pobudką jak coś się przyśni albo sobie przypomni że smoka wypluła i nagle się zachce. Więc generalnie mam luzik, chyba że coś tam się dzieje. Wczoraj np. były problemy z zaśnięciem i Madzia mocno marudna była, ale chyba idą dolne dwójki. Kurczę, góra wyszła prawie niezauważalnie, a przy dolnych jedynkach było marudzenie i teraz też jest. Wczoraj jak wreszcie wpadłam na pomysł posmarowania dziąsełka, to były opuchnięte, a ona wyrywała się i nie bardzo chciała dać sobie posmarować. No a potem, w końcu zasnęła błogo i spokojnie.
 
Czyli wracasz do pracy w pełnym wymiarze?
Ja pracuje w pełnym a nawet podwójnym wymiarze + dom od września :zawstydzona/y: niestety bardzo szybko musiałam wrócic do pracy i tak na rano pracuje w biurze- prowadze kilka firm dla belgijskiej spółki a po południu ucze angielskiego ;-)Zazwyczaj miedzy jedna praca a drugą wpadam do domku na dwie godziny :) ale mam nadzieje że niedługo bede mogła przestać uczyć :) interesy ida dobrze i jak zostane wspólnikiem to finanse pozwolą mi na to :)

Dzagudku kochany sto lat cie nie czytałam a wyczyny Madzi DEBEŚCIARY są niepowtarzalne i super się o was czyta :) Buziaki
 
Dzięki Sorga, to miłe...:tak::-) Ostatnio miałam jakiś spadek formy i wprawdzie czytałam BB codziennie ale kompletny brak weny na pisanko.... Liczę że się to zmieni i wróci mi ożywienie.:-D
 
reklama
Szopka duzo zdrówka dla Czarusia :-*
Ja ostatnio brak czasu, praca, po pracy czas tylko dla synka, kąpiel, a po kąpieli kolejna praca (na szczęście w domku). Do tego z powodu opienkunki muszę codziennie mieszkanie ogarnąć ;-)
 
Do góry