reklama
Kotek07
mamy czerwcowe 2007
Gusia nie ma to jak praca na działeczce zawsze odstresowuje, moi rodzice spędzają tam całe godziny...
Olla dobrze że juz lepiej, a strójsliczny wkleiłaś, jakbym miała pewnośc że będzie mi dobry tez bym zaraz kupiła, a wisiorek fiu fiu ślicznusi tak jak jego włascicielka. Zazdroszczę Ci tego suwaczka piękny wynik już osiągnęlaś i już półmetek.
Gingeros no Ant to niezły kasanowa będzie i to jeszcze strasze podrywa.
Esiu zazdroszczę tego placu u nas od dzisiaj deszcze i do niedzieli codziennie ma padać, nie mam pojęcia jak przetrwam ten tydzień.
U nas weekend tez spokojnie minął, az nie wiem co napisać, w ogóle mam jakąs pustkę w głowie, pozdrawiamy.
Olla dobrze że juz lepiej, a strójsliczny wkleiłaś, jakbym miała pewnośc że będzie mi dobry tez bym zaraz kupiła, a wisiorek fiu fiu ślicznusi tak jak jego włascicielka. Zazdroszczę Ci tego suwaczka piękny wynik już osiągnęlaś i już półmetek.
Gingeros no Ant to niezły kasanowa będzie i to jeszcze strasze podrywa.
Esiu zazdroszczę tego placu u nas od dzisiaj deszcze i do niedzieli codziennie ma padać, nie mam pojęcia jak przetrwam ten tydzień.
U nas weekend tez spokojnie minął, az nie wiem co napisać, w ogóle mam jakąs pustkę w głowie, pozdrawiamy.
Cześć dziewuszki, melduję się na chwilę, bo zdycham. Rzuciło mi się na zatoki chyba, bo od 3 dni boli mnie przy nosie tak że promieniuje na szczękę i głowę. We łbie rekordowe młoteczki. Byłam dziś u lekarza, dał jakiś antybiotyk i jestem na zwolnieniu do końca tygodnia, bo chyba bym nie wysiedziała w robocie gapiąc się w kompa przez 8 godzin.
U nas weekend aktywny - w sobotę była u nas Tomka bratanica (lat 4), a wczoraj pojechaliśmy do Otwocka na grób mojego Dziadka, a potem do moich kuzynów z wizytą. Zrobili grilla, ale burza nas pogoniła. Ja bawiłam się dobrze mimo "młoteczków" w głowie, Tomek miał radochę bo moi kuzyni są piwolubami jak On, więc podlewali obficie grilka;-). Weronika bawiła się z ich Córką (rok młodszą od Niej) i takiego szaleństwa dawno nie widziałam, a Magda usiłowała im dorównać.No ale teraz sobie odpocznę, tylko żeby ten łeb tak nie bolał....
Gingeros, gratuluję Don Juana...
Na więcej siły nie mam, wybaczcie....:-(
U nas weekend aktywny - w sobotę była u nas Tomka bratanica (lat 4), a wczoraj pojechaliśmy do Otwocka na grób mojego Dziadka, a potem do moich kuzynów z wizytą. Zrobili grilla, ale burza nas pogoniła. Ja bawiłam się dobrze mimo "młoteczków" w głowie, Tomek miał radochę bo moi kuzyni są piwolubami jak On, więc podlewali obficie grilka;-). Weronika bawiła się z ich Córką (rok młodszą od Niej) i takiego szaleństwa dawno nie widziałam, a Magda usiłowała im dorównać.No ale teraz sobie odpocznę, tylko żeby ten łeb tak nie bolał....
Gingeros, gratuluję Don Juana...
Na więcej siły nie mam, wybaczcie....:-(
My wczoraj byliśmy na Komunii. Pogoda była cudna, troszkę popadało ale to już po południu. Zuśka przeszczęśliwa, tyle dzieciaków wkoło niej. W sobote wielkie szykowanie, byłam u fryzjera (już prawie mam swój kolor;-)), u kosmetyczki (kamikadze, woskiem sobie pachy poleciałam) i na solarium. Dawno taka odszykowana nie byłam A mój mąż to tak na mnie spoglądał, że myśłałam że nie dojedziemy;-)
A dzisiaj już mniej uroczy dzień. W sądzie byłam. Jak narazie wszystko pozytywnie i po mojej myśli.
Tylko że to wyjazdowa sprawa i praktycznie cały dzień w podróży.
Zmęczeni tymi kilkoma dniami... I cały dzień lało.... A jak zimno jest Brrrr....
Dzagud kuruj się i odpoczywaj.
Olla Twoja kolej na jeltówkę Zdróweczka.
Esia co to się działo strasznego na tym placu zabaw;-)
A dzisiaj już mniej uroczy dzień. W sądzie byłam. Jak narazie wszystko pozytywnie i po mojej myśli.
Tylko że to wyjazdowa sprawa i praktycznie cały dzień w podróży.
Zmęczeni tymi kilkoma dniami... I cały dzień lało.... A jak zimno jest Brrrr....
Dzagud kuruj się i odpoczywaj.
Olla Twoja kolej na jeltówkę Zdróweczka.
Esia co to się działo strasznego na tym placu zabaw;-)
elmaluszek
Amelkowo-Kesiowa mamusia
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2008
- Postów
- 1 816
Ja tez sie melduje
Nocka jak nigdy cala nieprzespana.Amelia kaszlala jak szalona i co chwile sie z placzem budzila:-(Rano bylysmy u lekarza.Dala sie ladnie zbadac i osluchac bez zadnego placzu.Wynik---zapalenie oskrzeli:-( i antybiotyk.Dostala amoksycyline i mamy brac 3 razy na dobe przez tydzien.W poniedzialek lecimy do pl wiec od razu we wtorek lecimy do pediatry na kontrole.Mam nadzieje ze Amelka wyzdrowieje do naszej majowki bo przeciez nie przywioze chorego dziecka zeby pozarazalo calą bande.Prosze trzymajcie kciuki oby przeszlo.Mamy poltora tygodnia na kuracje
Buziaki
Nocka jak nigdy cala nieprzespana.Amelia kaszlala jak szalona i co chwile sie z placzem budzila:-(Rano bylysmy u lekarza.Dala sie ladnie zbadac i osluchac bez zadnego placzu.Wynik---zapalenie oskrzeli:-( i antybiotyk.Dostala amoksycyline i mamy brac 3 razy na dobe przez tydzien.W poniedzialek lecimy do pl wiec od razu we wtorek lecimy do pediatry na kontrole.Mam nadzieje ze Amelka wyzdrowieje do naszej majowki bo przeciez nie przywioze chorego dziecka zeby pozarazalo calą bande.Prosze trzymajcie kciuki oby przeszlo.Mamy poltora tygodnia na kuracje
Buziaki
Kurka, ale chorowitów
elmaluszku na pewno Maleńka wydobrzeje do majówki Trzymam mocno kciuki, żeby jak najszybciej poczuła się dobrze
Dzagud przydałoby Ci się zwolnienie nie tylko od pracy, ale od Panienek - bo pewnie nie za bardzo odpoczniesz z Nimi w domu Buziaki i dochodź do siebie
anielap fiu fiu... No toś w siebie zainwestowała - brawo! :-)
A te pachy żyją po wosku? Bo jakoś temat mnie przeraża
Z drugiego spaceru nici Lało i zimno - kurczę, do wczesnego popołudnia upał, potem zimnica. Mam nadzieję, że jutro znowu będzie ładnie
Ależ się dotleniłam... Dobrej nocki!
elmaluszku na pewno Maleńka wydobrzeje do majówki Trzymam mocno kciuki, żeby jak najszybciej poczuła się dobrze
Dzagud przydałoby Ci się zwolnienie nie tylko od pracy, ale od Panienek - bo pewnie nie za bardzo odpoczniesz z Nimi w domu Buziaki i dochodź do siebie
anielap fiu fiu... No toś w siebie zainwestowała - brawo! :-)
A te pachy żyją po wosku? Bo jakoś temat mnie przeraża
Z drugiego spaceru nici Lało i zimno - kurczę, do wczesnego popołudnia upał, potem zimnica. Mam nadzieję, że jutro znowu będzie ładnie
Ależ się dotleniłam... Dobrej nocki!
A
agik25
Gość
Witamy się my. Widze, że dziś tu jeszcze niekogo...
A ja to dosłownie tylko się przywitać na razie.
Od rana urwanie głowy, własnie śniadanie w locie jem
Odezwę się jak wrzucę obiad na gaz.
Zdrówka dla Amelki, Dzagud i Olli.
A ja to dosłownie tylko się przywitać na razie.
Od rana urwanie głowy, własnie śniadanie w locie jem
Odezwę się jak wrzucę obiad na gaz.
Zdrówka dla Amelki, Dzagud i Olli.
Cześć dziewczynki, wpadłam tylko żeby się zameldować że żyjemy, ale nie mam czasu by poczytać co u was i pewnie szybko nie będę miała Wyszliśmy ze szpitala w ubiegłą środę ale w domu mamy drugi szpital - wszyscy oprócz Tymka jesteśmy pochorowani - jakieś wirusisko przyniosło nam katar, kaszel i ból gardła.
Tymek nie należy do aniołków, ale z dnia na dzień coraz lepiej i więcej sypia, szybciej się najada i mam nadzieję że wkrótce złapiemy jakiś sensowny rytm dnia. Czarek jako starszy brat najpierw był trochę przytłoczony sytuacją, potem nastąpił przypływ braterskiej miłości, a teraz jest już normalnie - raz brata kocha a innym razem jest zazdrosny i chciałby mu sprawić manto..
Buziaki dla wszstkich:-)
Tymek nie należy do aniołków, ale z dnia na dzień coraz lepiej i więcej sypia, szybciej się najada i mam nadzieję że wkrótce złapiemy jakiś sensowny rytm dnia. Czarek jako starszy brat najpierw był trochę przytłoczony sytuacją, potem nastąpił przypływ braterskiej miłości, a teraz jest już normalnie - raz brata kocha a innym razem jest zazdrosny i chciałby mu sprawić manto..
Buziaki dla wszstkich:-)
reklama
Olla
Melowa mamusia:)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2007
- Postów
- 1 986
CZesc:-)
Anielap no pieknie,pewnie slicznie wygladasz no i dzielna babka z Ciebie skoro dalas sie osklapowac po paszkami
Esia no nie powiem ,z Ciwbie tez wytrwala i dzielna kobita,ja po godzinie na placu zabaw wysiadam fizyczni
Dzagudku zdrowiej raz dwa cobys miala sily z nami pisac no i szalec na majowce...to juz za tydzien i troszku:-)
Elmaluszku zdrowka dla Murmelki,antybiotyk jest wiec na pewno Amelka wyzdrowieje do wyjazdu!Nawet jesli cos tam jeszcze zostanie w nosku to i tak juz zarazac nie bedzie ,wiec nie martwiaj!Buzka :*
U nas przelom....wszystkie siku od samego rana robione do nocnika:-)co prawda nie mowi niunia ale juz trzyma a ja widze po niej kiedy sie chce siku i sadzam na nocnik....nic nie daje jej takie radochy jak ''gol''do nocniczkaMam nadzieje ze pomalutku zaczyna kumac o co cho
Milego dzionka kochane!
Pozdrawiam wszystkich!!!!!
Anielap no pieknie,pewnie slicznie wygladasz no i dzielna babka z Ciebie skoro dalas sie osklapowac po paszkami
Esia no nie powiem ,z Ciwbie tez wytrwala i dzielna kobita,ja po godzinie na placu zabaw wysiadam fizyczni
Dzagudku zdrowiej raz dwa cobys miala sily z nami pisac no i szalec na majowce...to juz za tydzien i troszku:-)
Elmaluszku zdrowka dla Murmelki,antybiotyk jest wiec na pewno Amelka wyzdrowieje do wyjazdu!Nawet jesli cos tam jeszcze zostanie w nosku to i tak juz zarazac nie bedzie ,wiec nie martwiaj!Buzka :*
U nas przelom....wszystkie siku od samego rana robione do nocnika:-)co prawda nie mowi niunia ale juz trzyma a ja widze po niej kiedy sie chce siku i sadzam na nocnik....nic nie daje jej takie radochy jak ''gol''do nocniczkaMam nadzieje ze pomalutku zaczyna kumac o co cho
Milego dzionka kochane!
Pozdrawiam wszystkich!!!!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 38 tys
Podziel się: