Witajcie :-)
Mata - jak zwykle - pieknosci i fach w raczkach
Asiowo - czekamy na malenstwo
kciuki zacisniete zeby szybko bylo
No i zostalysmy juz same... :-( Straaasznie pusto w domku
Takie zycie, ze trzeba wracac do rzeczywistosci.
Moja Ola na szczescie nie przezyla wyjazdow babc, ale pewnie dlatego ze jeszcze za mala ;-) Szaleje jak zwykle, chociaz teraz slysze sygnal teletubisiow wiec jest spokoj
a ja moge w skrocie Wam cos napisac ;-) U nas spokojnie mija czas juz w nowym roku. Wczoraj sie zmobilizowalam i zadzwonilam do zlobka dowiedziec sie co i jak - wszelkie informacje otrzymam dopiero w kwietniu kiedy rozpocznie sie czas rekrutacji... Niestety juz wiem ze mamy marne szanse na panstwowe - wyliczylam ze mamy raptem 30pkt a to stanowczo za malo na miejsce :-( Moze zrobi sie z tego 50, kiedy bede miala podpisana umowe od wrzesnia w pracy, a tak lipa...
Juz rozgladam sie za jakims prywatnym, chociaz nie wiem czy nam sie finansowo bedzie oplacac...
O opiekunce nie myslimy bo nie zostawie Oli obcej osobie, a rodzina za daleko... Ehhh, dobra, jeszcze Wam zdaze na ten temat pomarudzic
Moje sloneczko bardzo sie rozgadalo przez ten czas - potrafi powiedziec juz wyraznie takie slowa jak "okienko" "torba" "kurtka" "ciekawe" - ostatnio zabila nas tym tekstem, kiedy wywody babci ze kupke robi sie w ubikacji skwitowala wlasnie tym slowem
I powtarza bardzo zrozumiale wszystkie nasze slowa, uzywa ich tez w odpowiednich sytuacjach ;-) Trzeba wiec uwazac juz co sie przy niej mowi
I jeszcze musze ja pochwalic, bo smoczka juz wcale nie uzywamy, no i odeszlysmy od butelki
Mala dostaje mleczko rano w bidonie, a wieczorem kaszke lyzeczka, wiec butli juz od tygodnia nie uzywamy
:-) Ale sie ciesze
Tylko ze spaniem nie jest ciagle jakbym chciala... mysle ze przez zabki, ale... chcialabym bez przebudzenia przespac wreszcie noc
Jest troche lepiej, po odstawieniu smoczka, ale wstaje do niej nadal raz, czy dwa - teraz bardziej zeby ja przykryc bo bardzo lubi lezec i spac przykryta (mimo ze w pokoju ma cieplo)
Aaaa no i sniegu sie nie boi ;-) ufff Za to sanek sie jezcze nie dorobila, bo wyobrazcie sobie zjezdzilam z m caly wroclaw i wszedzie pustki w tym towarze
A na allegro takie ceny ze w szoku jestem
Czekamy na dostawy... Zaliczylismy przy okazji wyprzedaze
;-)
W planach na dzis - relaks :-) Mamy zupke ogorkowa z wczoraj
Ma dzis zajrzec do nas kobitka z allegro, jest chetna na moja suknie slubna
Mam nadzieje ze uda mi sie ja sprzedac - trzymajcie kciuki
To chyba tyle, w nawet pokaznym skrocie
Podczytywalam Was ale nie pamietam juz za bardzo co, kto, kiedy
przepraszam
Milego piatku i dobrego weekendu poczatku