reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Ja wezme suszarke w razie czego,fluid i tusz do rzes tez.Na codzien sie raczej nie maluje,ale nie mam pojecia jak ja bede wygladac po porodzie,a goscie beda przychodzic....
Dokladnie tak jak ja. milo czasami 'lepiej" wygladac.... Szczegolnie po porodzie...
 
reklama
A ja polozylam Bartucha spac, wstawilam pierwsze dzidziowe ciuszki do prania, no i zaleglam przed kompem... Za jakies pol godz staje do prasowania...
 
Ja się nigdzie nie wybieram bo wczoraj okazało się że miałam drzwi od auta otwarte...i po ostatnich akcjach...boję się wychodzić:-D:szok:..bo znowu coś gdzieś posieję. Mąż wczoraj zrobił mi zapas zakupów..tylko pieczywo muszę dokupywac.

A teraz walczę z tą cholerną drukarką no nie mogę:angry:co za złośliwość rzeczy martwych:no:
 
reklama
Do góry