reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Ula super połeczka:-):tak:
Mata ja mam chyba podobną wielkość brzuszka, postaram sie go wlkeić:happy::happy:
 

Załączniki

  • 1.JPG
    1.JPG
    24,2 KB · Wyświetleń: 25
  • 2.JPG
    2.JPG
    25,6 KB · Wyświetleń: 33
reklama
Widzialam czasem takie kokardki w wozkach
ale nie wpadlabym na to ze ma to jakies podloze wychowawcze :-D i ze moje dziecko beczy bo nie ma kokardki

u mnie dwoje poprzednich dzieci zadnych kokardek nie mialo, i teraz tez nie bede wstazek przypinala:tak:
Nie widze zadnego zwiazku. To tak jak z zabobonami na temat zakupow przed ciaza - starsze osoby nie wyobrazaja sobie ze mozna miec gotowa wyprawke w 7 miesiacu - bo to przynosi pecha - np ze sie przedwczesnie urodzi itp - a ja sobie nie wyobrazam ze termin mojego porodu albo zdrowie maluszka mialoby byc w jakikolwiek sposob powiazany z tym kiedy zrobie zakupy. Ale to tylko moje zdanie

Co do truskawek - tez pozeram wszystko co truskawkowe - czasem jest to po prostu kisiel - jak juz nie mam co;-);-)
 
Julciu, trzymaj się cieplutko.

Byliśmy dziś na kolejnych ćwiczeniach ciążowych. Bardzo je lubię, ale zawsze jestem potem zmęczona. No i przypomina mi się jaki to wysiłek urodzić dzidziusia.
 
ja musialam taki pas sobie kupic - swoja droga - przegiecie - 60 zl za kawalek gumy
a chodzilo o to ze po porodzie musialam go nosic bo rozlazilo mi sie spojenie..aby troche sciagnac kosci do siebie
ale fakt - nosilam go na biodrach raczej
polozna kazala nosic 3 razy dziennie maks po 20 minut
a na brzuch w pierwszych tygodniach w ogole nie zakladac - bo macica powinna sie kurczyc naturalnie - i ze moze taki pas spowodowac krwotok
 
Ja tam jak zwykle niedoinformowana i nic o kokardkach nie słyszałam. :-) I nadal nie chcę słyszeć.

A na truskawki już zacieram ręce. Przed urodzeniem Wojtka (urodził się 25 czerwca) jadałam mnóstwo truskawek, bo bałam się, że potem nie będę mogła. No i tak wchodziło ok. 1 kg dziennie. :-)
 
reklama
he he - ja też o kokardce słyszałam :-D i wiecie co? moja kumpela kupiła nowy samochód i jej także taką podarowałam:-D tak bardziej dla śmiechu ale może w tym coś jest :-D
ja się zastanawiam nad kolorem wózka...hmm.. może wybiorę czerwony :-D
Milka;
masz rację, ja też sobi nie wyobrażam zakupów na ostatnią chwilę...latać po sklepach z opuchniętymi nogami i z wielkim brzuchem - odbiera to całą radość kupowania..
 
Do góry