reklama
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Moja Lola tez nie moze mleka - caly pozostaly nabial i owszemJoaś jestem na stałe na diecie bezmlecznej. Nie wyszła mi na to alergia ale najprawdopodbniej mam dużą nietolerancję laktozy. źle sie czuję po mleku. Oprócz tego nie moge wieprzowiny i w zależności od okresu pylenia róznych innych produktów.![]()
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
mnie też coś bierze:-( tak samo katar , kaszel i coś w gardle zaczyna mnie drapać.
a tu za oknem deszcz, wiatr a ja do pracy musze wyjść!!! :-(
Kasia ja też nadal borykam sie ze strasznymi skurczami, czasem takie zakwasy zostaja że chodzić się nie da.
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Kasia ja też nadal borykam sie ze strasznymi skurczami, czasem takie zakwasy zostaja że chodzić się nie da.
azile29
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2007
- Postów
- 2 926
Joaś dzielną masz córeczkę. Ja nie tylko mleka nie jem , ale całego nabiału(zresztą cała moja rodzinka). Czasem przemycamy jakiś kawałek sera żótego, ale już nie jest tak ciężko jak na początku bez nabiało. Kupuje czasem ser feta ale tylko z mleka koziego.
Co do jabłego to ja też nie jadam, ale mogę gotowane i pieczone bo takie nie wywołują u mnie spuchnięcia gardła i tak jak pisałam niektórycz warzyw i owoców taż okresowo nie jadam(pomidory, gruszki, arbuzy).
Co do jabłego to ja też nie jadam, ale mogę gotowane i pieczone bo takie nie wywołują u mnie spuchnięcia gardła i tak jak pisałam niektórycz warzyw i owoców taż okresowo nie jadam(pomidory, gruszki, arbuzy).
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
No wlasnie dziewczyny, skonczyl sie "lekki"drugi trymestr, a teraz ciaze juz daja o sobie "konkretnie" znac - czyli daja nam w kosc....
Mnie tez cos dopadlo kilka dni temu - mam taki duszacy, mokry kaszel. W nocy ok, ale w dzien sie nasila.
Kacha, zawsze lezenie pomaga na jakies skurcze, bo ruch je wzmaga, widze to po sobie, a nic nie biore - tylko odpoczywam.... Nie zeby caly czas, ale w koncu zmuszam sie do tego, bo bylo kiepsko.
Joanna25, super, ze Ci juz lepiej.
Magdalenkakol, nie marw sie, jeszcze tylko "troszke"
Wszystkim zasmarkanym zycze zdrowia!
Mnie tez cos dopadlo kilka dni temu - mam taki duszacy, mokry kaszel. W nocy ok, ale w dzien sie nasila.
Kacha, zawsze lezenie pomaga na jakies skurcze, bo ruch je wzmaga, widze to po sobie, a nic nie biore - tylko odpoczywam.... Nie zeby caly czas, ale w koncu zmuszam sie do tego, bo bylo kiepsko.
Joanna25, super, ze Ci juz lepiej.
Magdalenkakol, nie marw sie, jeszcze tylko "troszke"
Wszystkim zasmarkanym zycze zdrowia!
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
O, matko, serdecznie wspolczuje.... Moje dziciorki sa alergiczne, ale wlasnie to dziala tez okresowo- teraz jes kiepski czas - w dodatku zawsze tak jest po wizycie u tesciowej, gdzie sa dwa duze psy w domu. Podejrzewamy z mezem reakcje krzyzowe. No ale da sie z tym zyc. Chociaz wymaga wyrzeczen.
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Dziewczyny, zerknelam do Kwieniowek - u nich juz pokazna lisa bejbikow. Wyobrazcie sobie, ze wiele z nas - Was urodzi w maju... Rany, wierzyc mi sie nie chce, naprawde... Ja jestem psychicznie jeszcze daleko do przygotowan. Moze dlatego, ze dzieciaki zabieraja mi mostwo energii? Dzisiaj juz "dostalam" liste spraw od rana... I nie chce mi sie tego zalatwiac, ale coz...
Do tego maz kilka mi rzeczy "podrzucil" - no i mam juz dzien zorganizowany.
Zmykam zatem moje drogie, odezwe sie w czasie drzemki Barta. O ile bede w domu...
Do tego maz kilka mi rzeczy "podrzucil" - no i mam juz dzien zorganizowany.
Zmykam zatem moje drogie, odezwe sie w czasie drzemki Barta. O ile bede w domu...
reklama
Joaś czas biegnie nieubłaganie
:-)trzeba go łapać i zdążyc ze wszystkim na czas...przynajmniej mam taką nadzieję, że wszystkie się wyrobimy z zaplanowanymi sprawami i przygotowaniami na przyjście maluszka.
Mamoot Wojciaszech chłop na schwał....rzeczywiście długo Was nie było. Supew, że juz jesteś. No widzisz z tymi dwoma pokojami nie jesteśmy same...
U mnie remont trwa. Duży pokój juz pomalowany na piękny jasny żółty kolor o pysznej nazwie kogel-mogel. Dziś tata bejcuje parapet na ciemny koloreki maluje futryny i drzwi. Potem jedziemy po farby dla Olka. Bardzo mnie cieszy to odświeżanie mieszkanka
pozdrawiami miłego dzionka
ps. U nas słonko świeci:-)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Mamoot Wojciaszech chłop na schwał....rzeczywiście długo Was nie było. Supew, że juz jesteś. No widzisz z tymi dwoma pokojami nie jesteśmy same...
U mnie remont trwa. Duży pokój juz pomalowany na piękny jasny żółty kolor o pysznej nazwie kogel-mogel. Dziś tata bejcuje parapet na ciemny koloreki maluje futryny i drzwi. Potem jedziemy po farby dla Olka. Bardzo mnie cieszy to odświeżanie mieszkanka
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
ps. U nas słonko świeci:-)
Podziel się: