reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Tylko 6 tygodni? To świetnie :-) oczywiście jesli wszystko będzie dobrze, to już 1,5 miesiąca po porodzie mogłabym powoli zacząć chodzić na próby :-)
a ja się zaczęłam nastawiać na 3 miesiące albo i dłużej :-( dzięki dziewczyny za pocieszenie
;-):-)


mata-kow
mama do kwadratu :)
Coś Agaciny nie ma i musimy sobie radzić ;-)
kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
mata-kow
mama do kwadratu :)
Zapomniałam, że tylko niektóre mamusie lenią się w domu ;-)
Pozdrowienia dla pracujących
Pozdrowienia dla pracujących

Melduję się Babeczki
nie było mnie tyle ponieważ w niedzielę wylądowałam w szpitalu. Pojawiły się skurczybyki i zadzwoniłam do ginka - on powiedział abym jechała do szpitala. Normalnie spłakałam się jak głupia :-( Na początku nie wiedziałam, że to skurcze - bolało mnie podbrzusze, pachwina i krzyż - taki ciągły i nieustający ból.. Na początku było ciężko ale w sumie pobyt wyszedł mi na plus - sala 2 osobowa, super polożne, dużo badań i siarczan magnezu w kroplówce, ktory sprawił, że macica się uspokoiła.
już na pewno wiem, że będę robić wszystko aby nie mieć cesarki - widziałam, jak wygląda kobieta po cesarce :-( nic przyjemnego...
Poznałam super położną, która będzie prywatnie dawać mi lekcje ze szkoły rodzenia - będzie do mnie przychodzić do domku - w sumie 3 spotkania wystarczą.
co więcej, mam więcj odpoczywać - nie robić sama zakupów, mniej spacerować i zero przytulanka. A! Termin wg. usg przesunął mi się z 12 czerwca na 05 czerwca - wiecie ile mój Wielkolud waży ??? normalnie 800g
a brzuszka nie mam wielkiego.
Na szczęście szyjka długa i zamknięta.
Nie wiem czy mogę to pisać, ale teraz trzymajcie kciuki za Jolę ponieważ też trafiła do szpitala. Na pewno wszystko będzie dobrze ale ten strach już teraz będzie obecny
nie było mnie tyle ponieważ w niedzielę wylądowałam w szpitalu. Pojawiły się skurczybyki i zadzwoniłam do ginka - on powiedział abym jechała do szpitala. Normalnie spłakałam się jak głupia :-( Na początku nie wiedziałam, że to skurcze - bolało mnie podbrzusze, pachwina i krzyż - taki ciągły i nieustający ból.. Na początku było ciężko ale w sumie pobyt wyszedł mi na plus - sala 2 osobowa, super polożne, dużo badań i siarczan magnezu w kroplówce, ktory sprawił, że macica się uspokoiła.
już na pewno wiem, że będę robić wszystko aby nie mieć cesarki - widziałam, jak wygląda kobieta po cesarce :-( nic przyjemnego...
Poznałam super położną, która będzie prywatnie dawać mi lekcje ze szkoły rodzenia - będzie do mnie przychodzić do domku - w sumie 3 spotkania wystarczą.
co więcej, mam więcj odpoczywać - nie robić sama zakupów, mniej spacerować i zero przytulanka. A! Termin wg. usg przesunął mi się z 12 czerwca na 05 czerwca - wiecie ile mój Wielkolud waży ??? normalnie 800g

Na szczęście szyjka długa i zamknięta.
Nie wiem czy mogę to pisać, ale teraz trzymajcie kciuki za Jolę ponieważ też trafiła do szpitala. Na pewno wszystko będzie dobrze ale ten strach już teraz będzie obecny
reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Oj dziewczyny, co Wy?! Oszczędzać się proszę, uważać na siebie, żeby żadna już szitala nie zaliczyła przed czerwcem
:-)
A tak na poważnie to zaczynam się martwić, bo jeszcze kilka mamuś znaku nie daje :-(
Cieszę się Joasiu, że wszystko juz dobrze, tak trzymaj
a dzieciaczka to masz naprawdę wielkiego :-);-)

A tak na poważnie to zaczynam się martwić, bo jeszcze kilka mamuś znaku nie daje :-(
Cieszę się Joasiu, że wszystko juz dobrze, tak trzymaj

Podziel się: