reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Ja też się zastanawiam nad kurtkąale na 2 miesiące ?? z drugiej strony przecież trzeba w czymś chodzić. Narazie jeszcze się dopinam a potem zobaczę. W sumie to jeszcze tylko marzec a w kwietniu już może zrobić się cieplutko.:-)
Ja naprawdę jakoś się jeszcze dopinam i na stojąco jest jeszcze znośnie, ale jak usiądę np. w kościele, to już masakra :-( Ale nie będę szaleć, kupię coś znośnego i w miarę taniego, bo po co wydawać kasę na porządną kurtkę na 2 miesiące? Nie wiadomo jaka po ciąży się zrobię. Może mnie albo wessać, albo wysadzić :-D więc i tak kurtka nie będzie na mnie pasować (może na przyszłą ciążę :-D)
 
Można pomyśleć nad czymś kloszowanym , ja na siedząco jeszcze jakoś takoś , jakby co zawsze można się jeszcze rozpiąć.:baffled:
 
Dziekuje dziewczyny za wszystkie rady:-)
Mam nadzieje,ze to tylko zwykla wydzielina,bo szyjke na ostatniej wizycie mialam zamknieta-wiec jak by te wody wylatywaly?Na razie nie chce panikowac,pomyslalam,ze najpierw Was zapytam o zdanie,Wasze doswiadczenia.O tych testach kiedys czytalam,ale nie wiem czy maja tu,w Belgii,takie.Powinni miec,chyba pojde do apteki zapytac.
A jesli chodzi o popuszczanie moczu to juz mi sie pare razy zdarzylo,ale zawsze to odczuwalam,bo przy kichnieciu.
A powiedzcie mi jeszcze-czy macie tez kolatanie serca?
 
Dziewczyny dzięki kurcze tylko teraz już duży mam brzusio to co to będzie dalej:szok:
A synuś owszem narazie zainteresowany ale ciekawe co będzie później:-D Rozczula mnie teraz jak podchodzi przytula się do brzusia, głaszcze i całuje. Powtarza wtedy że tam jest dzidzia i będzie się bawił z braciszkiem. Mam cichą nadzieję że po powrocie ze szpitala nie będzie bardzo zazdrosny chociaż w pewnym stopniu jestem na to przygotowana. No zobaczymy. A wczoraj powalił mnie jak tatuś wrócił z pracy Kacper powyjmował wszystkie ubranka które razem kupowaliśmy i dumnie je tacie prezentował, powtarzając jak mantrę:-D dla Kuby bo takie wybrał imię dla braciszka
 
Maajka wiesz co, ja też mam taką wydzielinę jak woda, wystraszyłam się i dzwoniłam do gina, na ostatniej wizycie z nim rozmawiałam no i mnie uspokoił że to nie wody płodowe tylko taki wodnisty śluz który wygląda jak woda :tak: więc nie matrw się kochana na zapas, na pewno jest wszystko dobrze ;-)
 
Ja mysle,ze to tez duzo zalezy od lekarzy,ktorzy tna i od samej kobiety,jej organizmu.Ale fakt,ja sama tez nie poprosilabym o cc bez zadnego medycznego powodu.Pamietam tez moja mame,ktora miala cc 10 lat temu-czula sie i wygladala fatalnie.Nawet po kilku dniach ledwo mogla chodzic.Wiem jednak,ze to bylo dawno,teraz moze byloby inaczej.
Ale Moje Kochanie chcialoby,abym miala cesarke!Mimo,ze tlumacze Mu,ze to przeciez operacja-On uwaza,ze i tak bedzie to mniej bolesne niz naturalny porod,nie bede musiala tak cierpiec.Ale co mezczyzni moga wiedziec o porodach....
 
reklama
Poza tym jak ja miałam bardziej obfitszą wydzielinę to okazało się że to jakies bakterie ale to jakby od razu miało oddźwięk w wynikach moczu.
 
Do góry