mejdia
czerwcóweczka 2008 ;)
Ciao dziewczyny,
ja mam katar - buuuu, Wojtek też - buuuu,
musimy się "nacebionikować":-);-)
Jak tylko wstanie i zje sniadanie lecimy do żłobka na 4 godz.!
Ja przetestuję w tym czasie drogę do pracy,
będę chyba do centrum dojeżdżać
kalejami mazowieckimi
Joasiek - ZAPOMNIAŁAM na śmierć, że Ty weselicho szykujesz!
Basiu jesteś niezawodna! Kurcze zazdroszczę Ci pamięci, bo ja to straszną sklerozę mam!
Jola ja tez słyszałam, że rutinoscorbin jest dobry na naczynka. Łykaj póki co, a i tak trzeba się skonsultować z jakimś lekarzem.
Marlenka - jaki słodki ten piesek, ciekawe jaki ma charakterek,
moja ciocia ma strasznego krzykacza, choć chiała spokojnego, malutkiego psiaka.
Aniknulek - słoneczka i więcej czasu !
Wilmek oby Bruno po tej przygodzie kichać nie zaczął...
Agusia nie ma to jak starszy brat!
Super, że Kacper się zajmuje Kubą, a Ty jesteś spokojna!
Darunia cieszę się, że Bart też sobie świetnie daje radę z adptacja w żłobku, zobaczymy co będzie dalej
ja mam katar - buuuu, Wojtek też - buuuu,
musimy się "nacebionikować":-);-)
Jak tylko wstanie i zje sniadanie lecimy do żłobka na 4 godz.!
Ja przetestuję w tym czasie drogę do pracy,
będę chyba do centrum dojeżdżać
kalejami mazowieckimi
Joasiek - ZAPOMNIAŁAM na śmierć, że Ty weselicho szykujesz!
Basiu jesteś niezawodna! Kurcze zazdroszczę Ci pamięci, bo ja to straszną sklerozę mam!
Jola ja tez słyszałam, że rutinoscorbin jest dobry na naczynka. Łykaj póki co, a i tak trzeba się skonsultować z jakimś lekarzem.
Marlenka - jaki słodki ten piesek, ciekawe jaki ma charakterek,
moja ciocia ma strasznego krzykacza, choć chiała spokojnego, malutkiego psiaka.
Aniknulek - słoneczka i więcej czasu !
Wilmek oby Bruno po tej przygodzie kichać nie zaczął...
Agusia nie ma to jak starszy brat!
Super, że Kacper się zajmuje Kubą, a Ty jesteś spokojna!
Darunia cieszę się, że Bart też sobie świetnie daje radę z adptacja w żłobku, zobaczymy co będzie dalej
Ostatnia edycja: