reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Mata,tak zlew jest caly:-p:sorry2:
Darunia to wszystko przez bb:errr:zakretas jestem i juz

Bartusiu mam nadzieje,ze usteczka sie szybko wygoja:tak:
Dobrusiu i kolanko Twoje tez:tak:

Marysia zasnela,uff;-)
 
reklama
Witajcie :-)Kuba poszedl spać a ja zrobiłam sobie chwilkę luzu:tak::tak::tak: Zaraz wracam do obowiązków:-D:-D:-D

Marlenko nieźle z tym zlewem. Dobrze, że byłaś w domku i na szczęscie tylko uszczelka ucierpiała. Mam nadzieję, że stopiona uczelka nie będzie przeszkadzała w użytkowaniu.

Mata oby kolanko Dobrusi się w końcu wygoiło. U nas też kolanka pozdzierane na porządku dziennym. I u Kuby i u Kacpra. Nie ma znaczenia ile dzieci maja lat;-);-):-D:-D:-D

Daruuunia Bart to widzę, że też kamikadze:-D:-D:-D Nieźle. Dobrze, że nic powazniejszego sie nie stało. Mam nadzieję, że wymysliłaś coś z prezentem dla mamy:tak::tak:

dzis juz zaliczylysmy urzad - musialam sie wyrejestrowac bo nie przyjelam niekorzystnej dla mnie oferty pracy... No ale coz... :sorry2: Nic nie stracilam :tak:
Ja wczoraj włąsnie odebrałam pismo z UP że mnie wyrejstrowali na 3 miesiące bo zapomnialam podpisu złożyć:sorry2::sorry2: I też idę na ubezpieczenie Damiana, przyniósł jakieś świstki do wypełnienie i jeszcze jakieś dwa podania muszę napisać. ale jak trzeba to trzeba. Przynajmniej nie bedę sie stresowała czy skieruja mnie do pracy nie patrząc na warunki jakie są, albo że będę musiała iść z dnia na dzień.
Mi ostatnio jak proponowali pracę i nei przyjęłam to powiedzieli że po 3 odmowie wykreślają. Ale pewnie cosik siew zmieniło

przy odstawianiu dużą role odgrywa przywiązanie do cyca... jak dziecku wszytko jedno czy dostanie cyca czy butlę, to raczej problemów nie będzie... jesli jednak dziecko uwiązane do piersi jak pies do budy to problemy pewnie będą...
Martuś niekoniecznie tak musi być. Ja Kacpra karmiłam 10 miesięcy. Za nic nie chciał butli. Ale jak w końcu podjął próby picia z niej to przestawiłam go zaraz tylko na butlę i nigdy więcej nie upominał sie o cyca. A wcześniej mógł wisiec na nim całą noc i dzień.

Właśnie , prosimy o cenne rady dziewczynki malinki :-D:-D:-D co do odstawiania
Kasiu nie wiem co Ci doradzić. Chyba nie ma jednej sprawdzonej metody. Pozwodzenia życze mamuśkom które chcą skończyć karmienie cycem. Trzymam kciuki

Wczoraj był zastój na bb ale dzięki temu wyprasowałam zaległości :-D:-D
2 godziny :szok: prasowałam , a fe

i ja dzieku temu poprasowalam :-D;-)wiecej takich dni,a mieszkanko bedzie blyszec;-)
No i jak widać to cisza na BB czasami sie przydaje:-D:-D:-D Jak dziewczyny pięknie czas spożytkowaly

A bym zapomniała Magdalenkakol napisała do mnie, że już wrócili. Nie może sie zalogować na BB bo ma problemy z przeglądarką. Jak tylko doprowadzi dom do porządku i ogarnie górę prania to napisze do nas. Macie oczywiście pozdrowienia:tak::tak:
 
Joasiek sorki umknęłaś mi jakoś;-),
co do upu to ja też co miesiąc jeżdżę się odhaczyć i mam nadzieję, że mnie nie wezwą któregoś dnia, bo ja nie zamierzam się w świętokrzyskie przenosić:no:

Basiu
super zdjęcie na nk wstawiłaś, widać, że wyjazd się udał!
Mata - leczo - mniam, mniam...
Marlenka mi też nieraz się zdarzyło wodę z zupki Wojtka wygotować, na szczęście kompa mam blisko, więc w ostatniej chwili wszystko ratowałam :-).

Ja zaraz na spacerek lecę i mliko muszę kupić bo dziś ratowałam się rozrzedzoną kaszką w butli !;-)
 
EEEE czy tylko ja dzisiaj taka zmulona jestem?

Zbierałam się na plac zabaw z Bartem chyba z dwie godziny, jak już poszliśmy w końcu to po 15 minutach zabawy wróciliśmy do domu bo Bart zrobił 5 kupsko dzisiaj, i już mi się nie chce znowu wychodzic,.... Bart i tak już ziewa, najwyżej pojdziemy jak wstanie z drzemki, na którą mam nadzieje się wybierze...

Ehhh normalnie nie mam siły, spac mi się chce, wypiłam drugą kawe i nie dobrze mi się zrobiło... :no:
 
A myślałam, że tylko ja jakaś nie do życia jestem :sorry2:
mała mi na drzemke odpadła, bidulka mokra jak szczur, mam nadzieję, że wypoci co złe i wstanie juz w skowronkach (tempka skoczyła do 39 i dałam nurofen...)
 
A co tam u Maajki, Bbakani, Ewuni , Wilmek też się ostatnio meldowała
że będzie i co ?
dostalam bure wiec jestem :-pcos nie moge sie pozbierac po tym wyjezdzie..na szczescie juz wypakowane i poprane:-)myslalam ze doczytam co przez ten czas naskrobalysie ale chyba miesiac mi to zajmie:szok:
wyjazd super chociaz bruno ma faze ze boi sie rodzicow zostawic na chwile wiec wszedzie go ciagnelismy ze soba, nawet na wesele (wytrzymal do 2ej z drzemka od 22ej wiec niezle ;-) )...wasze maluchy tez tak maja??:baffled:
ja tez dzis mam lenia, pogoda spiaca...bruno nie wyspal sie na pierwszej drzemce wiec chodzil pozniej marudny teraz polozylam ale nie wiem czy bedzie spal...
musze pojsc po recepte na mleko ale nie chce mi sie go ciagnac z soba bo ostatnio nie lubi wozka tylko chce sam chodzic ...
buzka
 
Dziekuje Ci bardzo Mejdia :tak: Szoda, że my nie możemy zobaczyc Twoich foteczek z wariackiej zabawy na panieńskim :-D:-p

Basiu, to Ci reklamę zrobiłam;-)!
A foteczek z panieńskiego nie było:baffled::no:, bo żadna aparatu nie wzięła,
łajzy jedne ;-), jedynie "przed" sobie cyknęłam, ale te już widziałaś :-)!

Kobity idę na jazdy ostatnie - mam dziś egzam. wew. aż się boję!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie kochane :-) wczoraj się nie odzywałam, bo spędziliśmy całe popołudnie na dworku :-) mała wyszalała się na placyku :tak: a byłam baaaaaaardzo późno, i nie chciało mi się pisać o 2 w nocy. Jedynie przeczytałam, co u Was słychać.

U nas nocka przespana bardzo ładnie. Ania spała do 7, a Julia do 9.

Marlenka, szaleńcu :eek: ło matko, dobrze, że masz główkę całą, słonko :rofl2: hehehe

Basiu, potwierdzam słowa Mejdii, śliczne zdjęcie szczęśliwej rodzinki ;-)

Oby Dobrusia i Bartuś szybko wrócili do formy!!!

mieliśmy iść na placyk, bo ciepło, ale mój A mnie wpienił i pewnie nie wyjdziemy nigdzie :-( udanego dnia kobitki :-)
 
Do góry