reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Witajcie kochane, ale tu puchy!!!!!!

przebywając z Anią w ciągu dnia zauwazyłam, ze ma całe zwalone ciałko w jakichś krostach :szok::szok: zaniepokoiłam sie i wio do lekarza!!! okazało się że to trądzik niemowlęcy, który rozniósł się na ciałko :no: wystraszyłąm się nie na żarty... miejsca chore mam smarować spirytusikiem, a małą kąpać w krochmalu. Póki co widze poprawę, bo jakby to trochę zbladło.

Byłabym chora, jakbym nie poprosiła pana doktora o zważenie Ani. On ją waży a tu... 3850g :-D:-D:-D nawet nie wiecie, jaka jestem z siebie dumna, bo jest wyłącznie na piersi. W ciągu 2 tyg przybrała 500 g prawie :tak::tak:

teraz obie królewny sobie smacznie śpią. u nas strasznie parno, w nocy zapowiadali 23 stopnie :szok: jest bardzo duszno, pootwierane okna mamy na oścież. Ale mam nadzieję ze coś lunie to się powietrze oczyści.

udanej nocki kochanieńkie Wam życzę!
 
Hej dziewczyny!:-)
A propos tego sluzu w nosie Mai,to ona jest gleboko w nosku,kataru w ogole nie widac.
Po kropelkach rzezcywiscie troche mniej kaszle,nie wymiotuje juz wcale.Oby tak dalej:-)

A jutro 4.30 rano wyruszamy w droge!:-)Bardzo sie ciesze:-),tylko boje,jak Maja to zniesie.Czy nie bedzie wymiotowac,czy nie bedzie zbyt marudna....
Ja mam jeszcze duuuuzo do przyszykowania,M spi,bo jest kierowca i musi byc wypoczety.Pewnie pospie z godzinke lub dwie przed wyjazdem,jak zawsze;-)Wszystko na ostatnia chwile;-)

Nie bedzie mnie normalnie 2 tygodnie,ale od czasu do czasu bede do Was zagladac z kompa siostry:-)Buzialki kochane!:-)
 
Maajka, to życzę Wam udanej i szerokiej drogi... wspaniale, że Majeczka wreszcie wraca do zdrowia, oby już wyczerpała zapas tych choróbsk :tak:
 
Cze kochane. Wpadłam do domku na troszke żeby się spakować .Jedziemy jeszcze nie wiem ale chyba z niedzieli na poniedziałek.
Pozdrawiam i całuję moje ciotki i ich dziatki.
 
Cześć kobity, :-)
ja wczoraj na jazdach, a potem Wojtka usypiałam do 22.00
i już i się nie chciało siadać do kompa.
Wczoraj późnym wieczorem mieliśmy taaaką :szok:burzę i straszny huragan, musiałam szybko pranie z balkonu sprzątnąć bo by nam zwiało. Już dawno takiej zawiei nie widziałam!:no:

Dzien doberek :-)
bez mieska u nas ani rusz... jak robie obiad np. nalesniki na słodko, to małż pyta "gdzie miesko"? :-D

U mnie to samo:-D:-D:-D

Maajka - szczęśliwej drogi - oby bez niespodzianek!
Jak będziesz na miejscu to koniecznie się odezwij!:tak:

Ewunia - to super, że Ania tak ładnie przybiera na wadze,
a te krostki szybko się wyleczą, nie masz się co martwić!;-)
Napisz jak Julka reaguje na siostrę , nie jest zazdrosna o czas,
który jej poświęcasz?

Kasiau - miłego pakowania:wink:
 
yg55.gif
yg215.gif



yg111.gif


Basiu wszystkiego najlepszego u dniu urodzin,moc usciskow odemnie i Marysi,calujemy mocno kochana
 
Ostatnia edycja:
Basiu Najlepszego :-)

U nas też była mega burza i nawet mi kwiata zmiotło z parapetu i sporo ziemi się wysypało.
 
reklama






U nas wczoraj tez była mega burza. Nigdy w życiu nie widziałam tylu błyskawić. Normalnie jak w dyskotece. Momentalnie zerwał się wiatr i lunęło.

Kasiu ale masz fajnie. Udanego wypoczynku.

Majka szerokiej drogi.
 
Ostatnia edycja:
Do góry