reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Witajcie w te Święta....

Magda współczuje, trzymaj się kochana:-(

A ja mogę tylko napisać, ze u mnie smutno - mąż sie wyprowadził...nie mam sily pisac o tym - jest mi źleee:-:)-:)-(

Jeszcze raz moje drogie Wesołych Pięknych Świąt
 
reklama
Lillianko tak mi przykro:-(
Madziu gleboko wspolczuje:-(
Agusia slicznie zrobiliscie cudowna niespodzianke Kacperkowi,ja sama pamietam takie akcje mojej mamy dotyczace Mikolaja i prezentow:tak:
Kasiu,a kiedy Ola tak dlugo nie spi to nie maruszi bo mojej Marysi tez zdarza sie tak dlugo nie spac,ale wtedy syrasznie marudzi:tak:
Daruuunia mam nadzieje,ze bylo pieknie na pasterce:tak:
Zycze Wam pieknego dnia,u mnie za oknem blekitne niebo i 13 stopni strasznie cieplo,ale tu zawsze jest odwrotnie :confused:
 
Magdziu szczerze wpółczuje...
Lilianko bardzo mi przykro, jeśli mogę jakoś pomóc...


Na pasterce nie było fajnie :sorry2: kolędy jakieś nowe lub te za którymi nie przepadam, kazanie dłuuugie i strasznie nudne, nawet ludzie wychodzący z kościoła krytykowali :baffled:

Ja też jestem objedzona jak tylko sie da.... Bart teraz zasnął, Ł coś tam ogląda, mi też humor nie dopisuje... nie wiem dlaczego, może dlatego, że czuje się samotnie w te Święta, z dala od rodzinnego domu? :confused::sorry2:
 
Ale rzeczywiście powiało smutkiem. Moi rodzice byli wczoraj na Wigilii ale już odiechali. Taty mama( ta która zmarła) jest spod Białegostoku, więc pojechali tam pomagać w przygotowaniach do sobotniego pogrzebu. My z mężem też jedziemy. Olek poszedł dzisiaj do taty i wróci w sobote....tak na wieczór aż my wrócimy.....
 
Magda trzymaj się Kochana:tak:
My już po spacerku. Zimno okropnie, ale dobrze, że nie padało. A teraz panowie oglądają Harrego a ja na BB. Obżarłam się ciastem:szok: i lenistwo mnie dopadlo. Wskoczyłam na BB zobaczyć co się dzieje.
 
A ja właśnie u teściów jestem i uciekłam do szwagierki do pokoju bo teściowa chce mnie upchac jak gęś :-D:-D:-D jestem tak objedzona, że ledwo weszłam po schodach na górę... :sorry2:


Tak się zasatnawiam, że przed Świętami człowiek się narobi jak głupi, a pozniej leży te 2 dni brzuchem do góry i się obżera :baffled: tyle jedzenia zrobiłam i ciekawe kto to wszystko zje???

Miłego wieczorku dziewczynki!!!!
 
reklama
Do góry