reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Mój Krzyś na początku też zasypiał sam w łóżeczku (chociaż to pewnie w dużej mierze przez żóltaczkę). Ale potem coraz trudniej było mu zasnąć. Zaczęłam usypiać przy cycu...i skutkowało dopóki był głodomorkiem :-D przysysał się zawsze, kiedy dostał cyca :tak:. A teraz jeżeli nie jest głodny, nie ma mowy o ssaniu...płacz i tyle. Czasami jest problem, jeżeli chcę go dokarmić przed wyjściem...jak nie pora karmienia to nie ma jedzenia:-D. I potem jak jesteśmy np. u fizjoterapeutki to w trakcie ćwiczeń płacz, bo głodny. Ale z drugiej strony nie narzekam...uregulował się już cakiem ładnie...je, bawi się i śpi w miare przewidywalnie. I cieszę się, że odróżnia dzień od nocy...bo kiedy jest ciemno bez problemu zasypia sam w łóżeczku. :tak: A w ciągu dnia trzeba mu trochę pomóc.
Urszula...śliczny maluch. Widok śpiącego dziecka jest rozbrajający.
 
reklama
Moja zasypia też ostatnio w leżaczku , ogólnie najładniej to zasypia po kąpieli od razu ją kładę do łozeczka i dziecka nie ma :-) a ciągu dnia to śpi jak zając po 15 minut i zaraz się budzi .
 
Kasiu moja najczęściej się budzi po 5 minutach od zaśnięcia i jak jej nie ululam zaraz, to po spaniu :baffled: czasem tak kilka razy...
dzisiaj to mi tylko 3 drzemki pół godzinne strzeliła :baffled:
 
Magda współczuję stłuczki. Nam w niedziele na odpuście u babci oberwali lusterko:wściekła/y:
A my w tamtym roku wjechaliśmy po mszy ślubnej mojej kuzynki w Księdza, który dawał jej slub.hiii Ale był bardzo niemiły - zapomniał co to miłosierdzie

Ło matko ale cisza:szok:
Ja jestem.......ale nie wiem jak się nazywam.Rano Olka do szkoły o 11:30 po Olka okazało się że chce iśc na kółko komputerowe - on poszedł ja poleciałam po receptę na coś dowcipnego bo mi się przypałętało jakieś g..o pewnie byłam osłabiona po chorobie. Znów po Olka. Wróciłam do domu odgrzałam zupę i pojechałam w kolejkę do p. pediatry. Antkowi idą dwa zęby na dole, do tego zapalenie ucha, olek też chory ..leków za całe 160 zł. Do tego mąż przecież chory i dopiero teraz usiadła. Jadłam tyko śniadanie...padam z nóg
 
Moja zasypia też ostatnio w leżaczku , ogólnie najładniej to zasypia po kąpieli od razu ją kładę do łozeczka i dziecka nie ma :-) a ciągu dnia to śpi jak zając po 15 minut i zaraz się budzi .
Mój też często śpi w ciągu dnia bardzo czujnie i krótko. I dlatego u nas sprawdza się wózek...jak po 10 min mały sie wybudza, wystarczy polulać minutę i śpi. Czsami po dwókrotnym takim "dolulaniu" śpi ponad godzinę. Chyba ciężko mu się wyciszyć i odciąć jak jest jasno i słyszy odgłosy za oknem. Najważniejsze, że budzi się wypoczęty. Bo jak się nie prześpi w ciągu dnia, to jest strasznie marudny.
 
Oj dziewczyny ta pogoda chyba nas wszystkie dobija i to nie tylko przez aurę ale i choroby. Ja na razie odpukać jakoś się trzymam. M ma urlop do końca m-ca więc mógł się zająć małym a ja wysprzatałam sobie kuchnię :-) cóż niepotrzebny aerobic :-D mięśnie ćwicze na Jaśku poza tym odkurzacz itp :tak:
Mój Jasio miał chyba dziś skok wzrostowy bo tylko na rączkach nawet cyca ssał jakoś krótko i ryk :baffled: m w końcu zrozumie jak to fajnie tak przez cały dzień :tak:
Kochane mamusie życze zdrówka :-D Manukol mam nadzieję, że będzie już lepiej ze zdrówkiem
Magdziarko współczuję stłuczki a może iść z tymi nielegalnymi kołkami do jakichś służb mundurowych skoro spółdzielnia się wypina to naskrobać jakąś skargę :tak:
Ula Ty masz dobrze, z tym zasypianiem małej mój Jasio od 3 tyg ma bolące dziąsełka i łatwy plan "poszedl w las"
Joan-na a może Twój maluszek miał to samo co mój? Mam nadzieję, że jytro będzie lepiej.

Tak jak w Ani z Zielonego - "jutro jest zawsze świeże i wolne od błedów" życzę Wam kochane spokojnej nocy i oby jutrzejszy dzień był lekki, pogodny i pełen słońca :tak: choćby w duchu
 
Madziu zdrówka dla rodzinki widzę że powolutku ząbki idą i nasze maluchy niebawem będą wszystkie marudne ale z ząbkami. Ciekawe jak to wpłynie na karmienie - Weronika mnie nie gryzła zębami , może i ta nie będzie
U nas jest do wyboru narazie tylko kółko muzyczne i matematyczne.
Wera wybrała matmę no i od poniedziałku jeszcze węcej szkoły bo zaczną się przygotowania do ślubowania.
 
reklama
Madziu zdrówka dla rodzinki widzę że powolutku ząbki idą i nasze maluchy niebawem będą wszystkie marudne ale z ząbkami. Ciekawe jak to wpłynie na karmienie - Weronika mnie nie gryzła zębami , może i ta nie będzie
U nas jest do wyboru narazie tylko kółko muzyczne i matematyczne.
Wera wybrała matmę no i od poniedziałku jeszcze węcej szkoły bo zaczną się przygotowania do ślubowania.

U nas też niebawem ślubowanie - jestem przejęta...Olek to już się niczym nie przejmuje...zwiedza szkołę tu i tam. Wczoraj długo rozmawialiśmy z mężem i własnie mu powiedziałam, że ja to przezywam to Olka dorastanie..i że będę miała kiedyś dwie synowe i że ja nie wiem czemu on tak szybko rośnie ..masakra!!!

Antek mimo ząbków nie jest jakoś szczególnie rozdrażniony. Dałam mu raz Nurofenu a tak mam Dantinox gel( czy jakoś tak)


Madziu zdrówka dla całej rodzinki!!!!!!!!!!!!

dzięki!!!
Mąż się w nocy wypocił po Ferwexie i mówi, że mu lepiej. Z Antkiem też nie jest tak źle.Mam normalnie chodzić na spacer, więc teraz posprzatam wstawię zupę i pójdę z nim pospacerować i przy okazji zrobię zakupy!
 
Do góry