Zuz-Inka
MAMA NA PEŁNY ETAT
Moje wszystkie trzy dzidzie dały mi dzisiaj pospac, mały spał od 23.00 do 6.00 aż sprawdzałam czy się mu nic nie stało. Teraz starsze sie bawią a Maciuś najedzony śpi, tylko troszkę chrapie bo ma katar. Byłam z nim wczoraj u lekarza ale na szczęście to tylko katar i lekko zaczerwienione gardło (dlatego pokaszluje) dała syrop homeopatyczny i kropelki i kazała obserwować. Obiad już mam gotowy tylko odgrzać, więc bez wyrzutów sumienia zrobiłam sobie herbatkę i siadłam do kompa.